Pożar na Przemysłowej
W miejscu tym gromadzą się bezdomni. Dziś obszar ten objęły płomienie.
Do zdarzenia doszło w sobotę, około godziny 14:00 na ulicy Przemysłowej, nieopodal lasku i garaży. Teren ten umiłowali sobie szczególnie bezdomni, którzy przychodzą tam palić ogniska, pić alkohol, a także przyrządzać sobie posiłki i spać. W miejscu tym jest mnóstwo śmieci, nie problem więc wywołać pożar.
Do pożaru zadysponowano straż pożarną, patrol policji. Czarne kłęby dymu unosiły się wysoko w niebo i widoczne były w całym mieście. Pożar ugaszono. Bezdomni uciekli z miejsca zdarzenia. Nikomu nic się nie stało.
Niskie temperatury powodują, że bezdomni szukają miejsc, gdzie mogliby się ogrzać. Policja „wyprasza” ich z klatek schodowych, gdzie próbują spać. Stalowowolanie dzwonią na komendę, prosząc o interwencję, ponieważ niejednokrotnie zdarzało się, że osoba bezdomna przyniosła do bloku pluskwy, które niemal w ekspresowym tempie rozmnożyły się i rozeszły po mieszkaniach. Takie sygnały mieliśmy nie raz i nie dwa od Czytelników. Oprócz tego nieproszeni lokatorzy są na ogół pod wpływem alkoholu i załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne w miejscu, gdzie akurat śpią. Bezdomni wprawdzie mogliby zamieszkać w schronisku, ale tam trzeba być trzeźwym, a to już większości nie pasuje. Wolą być „wolni” i mieszkać na mrozie niż skorzystać z pomocy. Przypominamy, że w naszym mieście dwukrotnie doszło do tragedii, gdzie w ogniu śmierć ponosili właśnie pijani bezdomni (na Poniatowskiego w przyczepie na parkingu i w pustostanie przy PKS-ie). Wielokrotnie wywoływali też pożary w „szkieletorze”- budynku na Okulickiego, który obecnie jest już rozebrany, a w jego miejscu znajduje się parking.
Komentarze