Ciepły i komfortowy dom? Zadbaj zarówno o szczelność, jak i wentylację
Zagadnienie energooszczędności obiektów mieszkalnych staje się coraz szerzej doceniane zarówno przez inwestorów wznoszących nowe obiekty, jak i tych, którzy dokonują modernizacji istniejących. Wymiana okien i zastosowanie izolacji ścian zewnętrznych, co w ciągu minionych lat lepiej lub gorzej zrobiono już wobec niezliczonych domów w całym kraju, to wciąż mało. Ciepło uciekać może bowiem tyloma drogami, że warto zbadać to wnikliwiej.
Znajdź i zlikwiduj najmniejszą nawet szparę. Dziś to możliwe
Niezależnie od tego, jak doskonałe materiały i technologie zostały wykorzystane podczas budowy, a także jak kompetentni byli zaangażowani przy tym wykonawcy, złożoność konstrukcji każdego budynku powoduje, że często nie sposób uniknąć nieszczelności. Konsekwencje tego w dłuższej perspektywie będą dość dotkliwe, zarówno dla komfortu użytkowania, jak i domowego budżetu. Wymuszony różnicami ciśnienia ciągły ruch powietrza pokonującego sobie tylko znanymi drogami przegrody zewnętrzne może w znacznym stopniu zniweczyć pracę najbardziej nawet wydajnego systemu grzewczego. Aby problem ten zlikwidować, trzeba drogi te odkryć, do czego niezbędna jest fachowa pomoc.
W odróżnieniu od np. Niemiec, w naszym kraju nie ma obowiązku poddawania nowo wznoszonych budynków badaniu szczelności, jednak dbający o rezultat swojej pracy inwestorzy robią to i tak.
Przykładem mogą być np. domy szeregowe w Tarnowskich Górach budowane przez Osiedle Sielanka.
Próba sprowadza się do wytworzenia różnicy ciśnień pomiędzy wnętrzem i otoczeniem poprzez zastosowanie tzw. drzwi nawiewnych, a następnie zbadania jaka ilość powietrza ulega wymianie. Kamera termowizyjna lub wytwornica dymu pozwala zlokalizować ewentualne nieszczelności – nierzadko, koncentrując się np. na oknach, możemy się głęboko zdziwić tym, gdzie uda się je odnaleźć.
Szczelny dom nie będzie komfortowy, jeśli nie zadbasz o wentylację
Skuteczne uszczelnienie domu z pewnością pozwoli obniżyć koszty pochłaniane przez ogrzewanie, jednocześnie jednak może odbić na komforcie, jeśli w parze z nim nie pójdzie zajęcie się wentylacją. Przepisy zasadniczo wymagają jedynie tego, by w ogóle była. Tymczasem, standardowa wentylacja grawitacyjna nie spełni swojej funkcji, jeśli do wnętrza nie będzie doprowadzane świeże powietrze. Jeżeli zaś pozwolimy jej na efektywne działanie, poskutkuje to poważnymi stratami – wraz z powietrzem z wnętrza będzie wszak uciekać tak cenna energia cieplna. Jak zatem dobrze rozwiązać ten problem?
Jedynym wyjściem jest system wentylacji mechanicznej z rekuperacją, czyli odzyskiem ciepła, na co pozwala zainstalowany w jego centrali rekuperator – przy okazji układ taki filtruje dostarczane do wnętrza powietrze, co czyni przebywanie wewnątrz domu bezpieczniejszym zdrowotnie, niż ma to miejsce przy uchylonych oknach. Wymaga to jednak zaangażowania fachowców zdolnych przygotować odpowiedni projekt, obejmujący odpowiednią moc urządzenia czy właściwą średnicę przewodów i ich poprowadzenie.
Komentarze