Wiadukt donikąd nie będzie donikąd?
Miasto złożyło do Funduszu Dróg Samorządowych wniosek o dofinansowanie, dzięki któremu nastąpi otwarcie nowych terenów inwestycyjnych pod budownictwo jednorodzinne.
Chodzi o budowę nowej drogi i wykorzystanie wiaduktu donikąd, biegnącego nad Trasą Podskarpową.
- W ramach tego projektu będziemy realizować przedłużenie ul. Granicznej tak, aby z wiaduktu, od ul. Polnej można było przejechać prosto, można powiedzieć- szlakiem starego koryta Bełku, wjechać w ul. Grochową, która w tej chwili jest ulicą gruntową, następnie włączyć się w ul. Karnaty, która również będzie ulegać przebudowie i to będzie włączenie do drogi wojewódzkiej ul. Brandwickiej- mówi Lucjusz Nadbereżny.
Jest to ważne połączenie dla kierowców. Z jednej strony wykorzystany zostanie wiadukt nad Podskarpową, z drugiej poprawi się komunikacja w tej części miasta (Karnaty, Posanie). Oprócz tego nastąpi pobudzenie inwestycyjne w obrębie działek na ul. Grochowej. Jak wylicza prezydent ul. Gruntowa i Grochowa to ponad 1000 metrów, ul. Karnaty- 326 metrów. Będzie więc to długie i wygodne połączenie. W rejonie pojawią się nowe chodniki, ścieżki rowerowe co pobudzi tę część miasta również pod względem turystyczno- rekreacyjnym. Wybudowane zostanie także odwodnienie (do rowów przydrożnych), część zostanie skanalizowana.
Całość ma być realizowana w systemie „Zaprojektuj i wybuduj”. W przyszłym roku miasto będzie starać się o uzyskanie wszystkich zezwoleń, a do realizacji zadania przystąpi w 2021 roku. Kosztorys wskazuje, że budowa drogi będzie kosztować 6 mln zł.
Komentarze