Czy wiekowa drzewo zostanie wycięte?

Mieszkańcy obawiają się, że piękna, wiekowa topola znajdująca się obok mostu na Sanie (pierwsze zejście ze schodów) zostanie wkrótce wycięta. Czy jest szansa na uratowanie drzewa?

W ramach prac przy budowie obwodnicy Stalowej Woli i Niska wycięto wiele zdrowych drzew. Uwagę mieszkańców zwróciła wiekowa topola znajdująca się obok schodów przy moście, rosnąca przy dróżce prowadzącej w kierunku błoni nadsańskich. W niedalekiej odległości była już prowadzona wycinka.

- Pamiętam tę topole jeszcze z czasów, gdy jako mały dzieciak jeździłem z rodzicami na działki do dziadków. Już wtedy ta topola była ogromna. Teraz sam jestem ojcem i nie raz z córką przejeżdżamy na rowerach obok tego drzewa. To powinien być pomnik przyrody. Mam nadzieję, że nie zostanie ona wycięta- mówi pan Tomasz, mieszkaniec miasta.

O topoli mówiono już nie raz niepokojąc się o jej los. Mieszkańcy wyrażali swoje obawy również na łamach facebooka na profilach: „Stalowa Wola – Przyroda” i „Nasze Miasto - Stalowa Wola”.

Głos w tej sprawie, podczas obrad Rady Miasta, zabrał radny Dariusz Przytuła.

- W związku z obawami mieszkańców zwracam się z zapytaniem o topolę, która znajduje się obok mostu w kierunku Pysznicy. Są tam schodki na błonia i rośnie tam topola. Pojawiły się oznaczania, że jest ona do ścięcia. Mieszkańcy zwrócili się z zapytaniem: czy ta topola komuś przeszkadza?- dopytywał radny Dariusz Przytuła.

Sprawa Topoli jak dotąd nie została wyjaśniona. Prezydent miasta ma rozeznać dopiero temat.

- Wniosek pana Przytuły zostanie przeanalizowany. Nie mam wiedzy na temat tej topoli, która faktycznie jest charakterystyczna. Będzie to sprawdzone– powiedział prezydent Lucjusz Nadbrzeżny.