Stawy osadowe już bezpieczne

Pozbyliśmy się stawów osadowych, bomby ekologicznej, która od lat tykała nam w mieście zagrażając zdrowiu mieszkańców.

- Prace są praktycznie zakończone. W tym tygodniu wykonawca ma nam zgłaszać zakończenie robót. W ciągu najbliższych dwóch tygodni planujemy dokonanie odbioru końcowego, tak więc wykonawca wywiązał się z zadania przed terminem- mówi naczelnik Wydziału Realizacji Inwestycji i Transportu Sylwester Piechota.

Prace rekultywacyjne były trudne i złożone, również procedury trwały długo ze względu na złożoność problemu. Ale udało się i jesteśmy bezpieczni. Sześć stawów osadowych i składowisko odpadów innych niż niebezpieczne zlokalizowane były na dawnych terenach huty, w południowo- zachodniej części miasta. W najstarszych stawach (I-V) zdeponowane zostały odpady niebezpieczne. Stawy te były zbiornikami ziemnymi, które powstały po wybraniu piasku. Staw VI, który był zbiornikiem betonowym (wyłożonym płytami i uszczelnionym bitumem) zawierał ścieki przemysłowe. Staw ten zaczął w pewnym momencie przeciekać. Przedsięwzięcie polegało na wybraniu i unieszkodliwieniu odpadów niebezpiecznych ze stawu osadowego nr VI i uzupełnieniu go gruntem, ułożeniu warstw rekultywacyjnych na stawach osadowych I-VI oraz na składowisku odpadów innych niż niebezpieczne. Szczelne powierzchnie całego zrekultywowanego terenu zostały odwodnione z wód opadowych za pomocą rowów opaskowych oraz projektowanego zbiornika chłonnego. Na terenie składowiska przewidziano również montaż dwóch studni odgazowujących, a na nich montaż pasywnej pochodni do spalania biogazu. Zrekultywowany teren został zagospodarowany zielenią w postaci traw.

- Dziś wpłynie do nas pismo od wykonawcy o zakończeniu robót i przygotowaniu do wykonania czynności odbiorowych. Od tamtej pory, kiedy były problemy związane ze zmianą rekultywacji i technologii, nic się złego nie pojawiło. Tamta sprawa została rok temu rozwiązana. Od tamtej pory wszystko poszło zgodnie z planem. Całość w 100% została zrekultywowana- mówi Michał Wosk z UM Stalowa Wola.

Wszystkie działania zostały więc zakończone i doprowadzone do końca.