Gdzie pojawią się kamery monitoringu?

Na terenie miasta powstanie monitoring. Dzięki niemu mieszkańcy mają czuć się bezpieczniej.

W IV kwartale 2018 roku w budynku miasta przy ul. Kwiatkowskiego w Stalowej Woli zostało otwarte Centrum Monitoringu Wizyjnego. To, co dzieje się w mieście śledzić ma z założenia 3 operatorów. Na jednym stanowisku można jednocześnie korzystać z widoku aż z 16 kamer (maksymalna liczba dopuszczana w percepcji do podglądu).

System, którym posługują się urzędnicy pozwala na śledzenie osoby, która doprowadziła do niebezpiecznego zdarzenia. Posiada możliwość identyfikacji twarzy. Pozwoli to na „współpracę” wszystkich kamer w mieście, które natychmiast po zdarzeniu podejmą próbę odnalezienia na terenie Stalowej Woli sprawcy ustalając trasę, którą przemierzy. Co ciekawe, w sytuacji, gdy coś będzie się działo, system ma wyłapać niebezpieczną sytuację i pokazać, że należy zareagować.

Plan jest taki, aby w Stalowej Woli znajdowało się aż 500 kamer. W ramach przetargu, który został rozstrzygnięty zostaną one zainstalowane w kilkunastu miejscach:

- rondo: ul. Rozwadowska, Al. Jana Pawła II, ul. Graniczna, ul. Klasztorna,
- skrzyżowanie: ul. Okulickiego, ul. Al. Jana Pawła II, ul. Chopina,
- rondo: Al. Jana Pawła II, ul KEN,
- skrzyżowanie: ul. Al. Jana Pawła II, ul. Popiełuszki,
- Al. Jana Pawła II,
- skrzyżowanie: ul. Mickiewicza, ul. Staszica,
- rondo: ul. Energetyków,
- teren obok PSP nr 5, Energetyków 18,
- rejon Placu Targowego przy ul. Okulickiego,
- rondo: ul. Poniatowskiego, ul KEN,
- Plac Piłsudskiego,
- rondo: ul. Poniatowskiego, ul. Czarnieckiego, ul. Żwirki i Wigury
- rondo: ul. Solidarności, ul. Kwiatkowskiego, ul. Ofiar Katynia,
- skrzyżowanie: ul KEN, ul. Bojanowska.

Do postępowania przetargowego na to zadanie przystąpiło 4 wykonawców. Oferty oscylowały między 47 tys. zł a około 130 tys. zł. Trzy z nich zostały odrzucone ze względu na niespełnienie wszystkich warunków formalnych. Zadanie zostało powierzone firmie z Rzeszowa, która wyceniła swoje usługi na około 85 tys. zł.