To był drogowy koszmar na JPII

Radny Franciszek Zaborowski nie szczędził słów krytyki wobec prowadzonej przebudowy Al. Jana Pawła II.

Podczas obrad Rady Miejskiej skrytykował on prace wykonawcy realizującego przebudowę drogi należącej do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. W jego opinii remont wywołał całkowitą dezorganizację ruchu samochodowego. Radny zastanawiał się nawet, czy wykonawca w ogóle miał przygotowaną dokumentację organizacji ruchu na całym odcinku drogi gdzie prowadzone były roboty.

- Tak się nie może zdarzyć, że firma zewnętrzna na nie naszej drodze panoszy się niemiłosiernie. Czasami trzeba było przejechać pół miasta żeby dojechać do celu- mówił Franciszek Zaborowski.

Prezydent Lucjusz Nadbereżny podkreślił, że miasto nie było stroną opiniującą w sprawie organizacji drogi w czasie remontu, ale też dodał, że ten remont był oczekiwany m.in. dlatego, że w okolicach dużego skrzyżowania KEN i Al. Jana Pawła II, na chodnikach, głównie dojściach do pasów, a także zakrętach, po deszczach zalegała woda. Włodarz miasta wyraził nadzieję, że taki problem już nie będzie więcej pojawiał się w tamtym rejonie.

Przypomnijmy, że remont przeszedł odcinek o długości 1 km. Nawierzchnia drogi została sfrezowana, dokonano wymiany wypustów, włazów ulicznych jak również położono nową, asfaltową nawierzchnię. Obecnie prowadzone są prace przy oznakowaniu drogi.

Fot. Stalowa Wola z lotu ptaka