Pożar w pershngu, ewakuowano mieszkańców

To kolejny pożar jaki miał miejsce w Stalowej Woli. Tym razem doszczętnie spłonęło mieszkanie w preshingu- to samo, w którym w maju wybuchła butla z gazem. 2 osoby odwieziono do szpitala.

Pożar wybuchł około godziny 15:30 w bloku przy ul. 1 Sierpnia 11. Paliło się mieszkanie na I piętrze. Na miejsce wezwano straż pożarną i policję. Ponieważ na klatce schodowej było ogromne zadymienie i zachodziła obawa, że ogień przedostanie się na inne pomieszczenia, z bloku ewakuowano 25 osób, w tym małe dzieci. Jedno mieszkanie spłonęło doszczętnie. Wysoka temperatura sprawiła, że popękały i wypadły szyby z okien. Pogorzelcy, kobieta i mężczyzna, zostali odtransportowani do stalowowolskiego szpitala.

Ogień gasiły 3 wozy bojowe straży pożarnej, użyto również drabinę wysokościową. Jako, że zachodziła obawa, że jedna z kobiet mieszkających w pershingu nie wyszła na zewnątrz przystąpiono do przeszukania lokalu. Wkrótce jednak wyjaśniło się, że wyjechała do krewnych.

Akcja miała miejsce dokładnie w tym samym lokalu, w którym 25 maja 2018 roku wybuchła butla z gazem. Wówczas z okiem również wypadły szyby. Sąsiedzi narzekali, że w bloku wciąż mieszkają menele, którzy nie tylko psują swoim zachowaniem wizerunek tego miejsca, to jeszcze narażają innych lokatorów na niebezpieczeństwo.

Teren zabezpieczono. Na miejsce wezwano policyjnych techników.

Zobacz również: W pershingu wybuchła butla z gazem. Ranna kobieta w szpitalu