Pączusie na Tłusty Czwartek

I znów mamy Tłusty Czwartek. I znów nastał dzień obżarstwa, raphacholinu i czkawki o zapachu wielokrotnie przesmażonego oleju.

Zanim zdecydujesz co wrzucisz do żołądka zastanów się czy celebrowanie tego dnia musi odbywać się w oparach spalonego tłuszczu, czy rzeczywiście taki dzień znajduje uzasadnienie w kalendarzu? Jeśli twoja odpowiedź brzmi „nie”, możesz dalej nie czytać tego artykułu. Ale jeśli fuknąłeś właśnie w ekran swojego urządzenia i uważasz, że musisz tego świątecznego pączka wciągnąć choćby nie wiem co (inaczej się udusisz), to mamy dla ciebie kilka porad.

Cenisz sobie własne zdrowie? Zjesz więcej niż 2 pączusie? Nie wybieraj tych za 40-50 groszy z marketu, bo… No właśnie, bo oto ich skład, od którego twoje oczy zabłysną jak kojotowi na widok małej sarenki: skrobia modyfikowana, substancja żelująca, pektyny amidowane, koncentraty roślinne (również z marchwi), regulatory kwasowości (cytryniany wapnia, kwas cytrynowy), aromat, barwnik, koszenila, tłuszcz roślinny palmowy, glukoza, skrobie, emulgatory (mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych estryfikowane kwasem mono- i diacetylowinowym), substancje spulchniające (difosforany, węglany sodu, fosforany wapnia), białko, może zawierać soję, orzechy i sezam itd. (tak pisze na pudełku zbiorczym, pisze również, że pączek zachowuje świeżość- uwaga!- przez 3 miesiące, oczywiście po rozmrożeniu).

Czy lepsze są pączki z cukierni? Na pewno. Tutaj wszystkie składniki wpadły do mieszalni najpóźniej dobę temu, choć nie wiemy czy do mąki nie dosypano środków spulchniających i konserwantów powodujących, że świąteczny smakołyk (tak, tak, wiem, rzecz gustu), będzie dłużej lepszy w smaku.

A może by tak spróbować ugnieść samemu? Czemu nie. Ale ostrzegamy, że do wyrabiania specjałów drożdżowych trzeba mieć jednak wprawę i doświadczenie, choć przecież to dziś może być ten pierwszy dzień z reszty naszego wspaniałego kulinarnego życia. Przepisów znajdziecie w bród w Internecie. Powodzenia! A kto upiera się, by zachować idealną sylwetkę, niech pogryza dziś precelki, będzie udział miał niewielki, w świętowaniu dnia rozpusty, chyba, że… wybierze chrusty!