Jakie dokumenty są wymagane, aby uzyskać pożyczkę online?

Przeciętny człowiek, który składał kiedykolwiek jakikolwiek wniosek, miał zapewne do czynienia z niesamowitą ilością dokumentów wymaganych do rozpatrzenia. Prym wiodą tutaj instytucje państwowe, które wymagają „wypełnienia numeru buta do trzeciego pokolenia wstecz”. Nie ustępują im też niestety instytucje finansowe. Pożyczka w banku to papiery, papiery i nerwy, a później długotrwałe oczekiwanie na zeskanowanie, wysyłkę do centrali i analizę, na którą można poczekać nawet kolejne kilka dni, a nawet 2 tygodnie. A może istnieje jednak jakieś szybsze rozwiązanie?

Czy papier jest koniecznym nośnikiem informacji?

Odpowiedź jest prosta. Nie. Żyjemy w czasach elektroniki i technologii informatycznych, które powinny nam ułatwiać życie. Nie ma już powodu, aby odwiedzać oddziały, nosić ze sobą i składać tony dokumentów. Państwo wprowadza odpowiednie ustawy i gromadzi o nas informacje w bazach danych, które są udostępniane w sieci instytucjom finansowym. Nie można już w Polsce posiadać telefonu, który nie jest przypisany do konkretnej osoby, a numery pojawiające się naszych podstawowych dokumentach po wyszukaniu w odpowiednim miejscu nabierają konkretnego znaczenia. Okazuje się, że niektóre firmy udzielające pożyczek online, potrafią z tych danych korzystać i robią to zdecydowanie lepiej niż inne, bardziej skostniałe instytucje finansowe. Jedna z takich zaufanych firm to Lime kredyt online.

Nowe rozwiązania dla ludzi nowej ery

Pożyczka online, zwana też chwilówką, to właśnie idealny przykład na to, jak można zminimalizować ilość dokumentów koniecznych do złożenia wniosku o kredyt w zasadzie do zera. Jeżeli spodziewacie się jednak konieczności skanowania lub fotografowania dokumentów, to nic podobnego nie ma tu miejsca. Dobrym przykładem są chwilówki Ekassa. Wystarczy komputer, klawiatura, mysz, konto bankowe, dowód osobisty i telefon komórkowy. Zobaczmy po co to wszystko i dlaczego nie trzeba niczego składać, kserować i donosić, o wychodzeniu z domu nie wspomnę.

1. Podczas rejestracji podajemy swoje dane osobowe, łącznie z numerem pesel, numerem dowodu osobistego oraz numerem telefonu i numerem konta. Dane te są wystarczające do określenia kto składa wniosek. Niekiedy, gdy kwoty są wyższe, firmy korzystają też z tych danych do weryfikacji naszej sytuacji finansowej, przy czym warunki przyznania pożyczki są o wiele mniej wyśrubowane niż w bankach. 2. Następnie należy wykonać przelew złotówki na konto podane przez firmę. Wysłany przez nas przelew oczywiście zawiera pełne dane nadawcy. W ten sposób firma sprawdza czy dane osoby wypełnione w formularzu zgadzają się z danymi osoby, która ma dostęp do konta i składa wniosek. 3. Możliwe jest też, że przed udzieleniem pożyczki na podany we wniosku numer telefonu komórkowego zadzwoni do nas konsultant i poprosi o potwierdzenie danych z formularza. Jeżeli wszystko się zgadza po zakończeniu rozmowy otrzymujemy decyzję.

Najczęściej decyzja jest pozytywna i na nasze konto trafiają pieniądze. To takie proste w kilkanaście minut, bez szpalt papieru i wychodzenia z domu, a co więcej nawet 16 godzin na dobę.

Co z tego wynika

Minęły już czasy kiedy to do złożenia wniosku potrzebne były dokumenty, potwierdzanie zatrudnienia u pracodawcy i wizyty w oddziałach. Nowe społeczeństwo elektroniczne może korzystać z dobrodziejstw, jakie niesie ze sobą digitalizacja danych. Wystarczy tylko dobra wola i pomysłowość instytucji finansowej, a firmy udzielające pożyczek online są w tym przypadku liderami rynku. Porównać oferty od różnych firm można na https://credit-10.com/pl/.