Flaga Unii Europejskiej powiewa przed magistratem

O to walczyła od dawna opozycja. Skoro jesteśmy w Unii, skoro bierzemy z niej pełnymi garściami pieniądze, powinniśmy okazywać swoją przynależność do niej wieszając flagę.

Przed Urzędem Miasta Stalowa Wola, od 30 kwietnia 2015 do teraz, wisiały 2 flagi. Na pierwszym maszcie- flaga Stalowej Woli, na kolejnym- narodowa, biało- czerwona. Decyzją prezydenta Lucjusza Nadbereżnego, ostatni, trzeci maszt był w tym czasie pusty.

O flagę unijną na maszcie walczyła opozycja.

- Polska jest w Unii Europejskiej, korzysta z funduszy unijnych. Pan Nadbereżny chwali się, że w tym roku będą duże inwestycje, miedzy innymi inwestycje unijne, finansowane z budżetu gminy. Natomiast pan Nadbereżny jak wyciąga rękę, nie myśli, żeby jakoś szanować tę instytucję, do której się zwraca, między innymi do Unii Europejskiej. Jeden z masztów przed Urzędem Miasta jest pusty. Tam powinna się znaleźć flaga UE- mówił w maju 2015 roku Dariusz Przytuła, współorganizator akcji KOD mającej na celu zwrócenie uwagi na fakt „pustego masztu” przed magistratem.

Teraz, gdy opozycja znalazła się w Radzie Miasta pewne sprawy będzie próbowała zmienić. W poniedziałek wszyscy mieli okazję zauważyć, że zarówno przed magistratem, jak i w sali obrad stoją już nie dwie, a trzy flagi: miasta, państwa i unijna.

- Zgłaszałem i jest. Flaga UE- od razu zauważył radny nowej kadencji Dariusz Przytuła.

Za fakt powieszenia flagi podziękował publicznie prezydentowi, choć nie wykluczył, że mogło to się stać nie na jego wniosek, lecz wskutek nakazu z Nowogrodzkiej.

Prezydent odniósł się do tego faktu. Wcześniej mówił, że: Unia Europejska nie jest państwem, jest to tylko i wyłącznie bardzo ważne porozumienie gospodarcze, polityczne, międzynarodowe pomiędzy krajami wspólnoty, którą ja bardzo szanuję, natomiast ja jestem przeciwnikiem budowania państwa europejskiego, czy budowania jakiejś takiej wspólnej tożsamości. Jesteśmy pięknym narodem, o pięknej, dumnej historii Polski i również dlatego przed Urzędem Miasta jest na co dzień wywieszona flaga biało- czerwona- mówił 3 lata temu, a dziś, podczas sesji radni usłyszeli:

- Zobowiązałem się do tego dwa tygodnie temu i chciałbym również w takich działaniach przyczyniać się do tego, aby realizować wspólne wnioski, wspólne działania, ale również chciałbym podkreślić, że jest to zabranie głosu w sprawie całkowicie nieracjonalnej, nieprawdziwej dyskusji na temat wystąpienia Polski z Unii Europejskiej. Niech również Miasto Stalowa Wola będzie jasno określone z punktu widzenia tego, że korzystamy z dobrodziejstw UE, korzystamy ze środków europejskich, narzędzi, które daje Unia Europejska. Oczywiście, czasami krytycznie, bo chociażby w cenach prądu, ale wartość UE powinna nas tutaj łączyć. Ja z punktu widzenia własnych poglądów politycznych, zawsze miałem jasne stanowisko, zawsze byłem prounijny, zawsze byłem zwolennikiem UE- mówi prezydent Nadbereżny.