Prezydent złożył ślubowanie przed Radą Miasta

Wybrany 21 października na prezydenta miasta Lucjusz Nadbereżny złożył ślubowanie w obecności radnych, parlamentarzystów i członków swojej rodziny.

- Obejmując urząd prezydenta miasta, uroczyście ślubuję, że dochowam wierności prawu, a powierzony mi urząd sprawować będę tylko dla dobra publicznego i pomyślności mieszkańców miasta. Tak mi dopomóż Bóg.

To już druga kadencja Lucjusza Nadbereżnego i zdawać by się mogło, że obyty z władzą, mównicą i mikrofonami prezydent po prostu odczyta akt ślubowania i przejdzie do przemówienia, tymczasem i tym razem pojawiło się wzruszenie, a doniosła chwila stała się okazją do podziękowań i refleksji.

Przewodniczący Rady Miasta Stanisław Sobieraj założył na szyję prezydentowi łańcuch- atrybut władzy w mieście. Później prezydent podziękował mieszkańcom Stalowej Woli za ponowny wybór jego osoby na włodarza miasta przypominając, że tym razem poparło go 5 tysięcy osób więcej niż miało to miejsce cztery lata temu.[/p]

- Chciałbym poprosić, aby przez te 5 lat moimi głównymi towarzyszkami tej drogi w samorządzie były: pokora, powściągliwość, praca, te trzy, aby one wyznaczały kierunki naszych wspólnych działań, aby towarzyszyły nam każdego dnia w sprawowaniu mandatu samorządowego- powiedział prezydent.

Równocześnie podkreślił, że po czterech latach wciąż ma tę samą energię i chęci do działania. Zaprosił do pracy wszystkich radnych prosząc o wyznaczanie nowych kierunków rozwoju dla dobra miasta i jego mieszkańców, a także wszystkich tych, którzy współpracują z miastem. Prezydent pogratulował radnym poparcia mieszkańców. Zwrócił się też do tych, którzy zostali wybrani z list Kukiz’15 i Stalowowolskiego Porozumienia Samorządowego.

- Startowaliśmy z różnymi przesłaniami. Często używamy słów: opozycja, koalicja. Chciałbym zachęcić do tego, abyśmy nie budowali tutaj, w tej sali, żadnych murów, nie wykopywali rowów. Głosowanie, które dokonaliśmy przed chwila wskazuje, że jest możliwa współpraca (na wiceprzewodniczących Rady Miasta wybrano zgodnie jedną osobę z PiS, jedną z Porozumienia- dop. red.), że jest możliwe wspólne działanie ponad podziałami. Jestem przekonany, że tak będzie- powiedział Lucjusz Nadbereżny.

Poprosił by za drzwiami pozostawić złe emocje, które miały czasami miejsce w poprzednich latach, czy w czasie kampanii wyborczej. Równocześnie prezydent przeprosił za wszystko to, co było złe prosząc o wspólne budowanie porozumienia dla Stalowej Woli.

- Jestem przekonany, że wszystkie państwa punkty programowe, państwa postulaty są do wspólnej realizacji i deklaruję, że będziemy tak pracować, aby szanując państwa wyborców, te postulaty wprowadzić w życie- mówił prezydent.

Włodarz miasta zwrócił się także do klubu PiS o to, by jego członkowie pamiętali o pokorze, powściągliwości i pracy dobrze służąc tym, którzy dali im tak wielki mandat zaufania wybierając z jednego komitetu aż 15 radnych.

Na koniec prezydent okazał wdzięczność wielu osobom za dotychczasową współpracę m.in.: pracownikom urzędu miasta, parlamentarzystom, radnym i niezwykle wzruszony podziękował za wsparcie swojej rodzinie: żonie Aleksandrze i synom- Miłoszowi i Gabrysiowi, braciom- Juliuszowi i Tomaszowi, a także rodzicom- Irenie i Włodzimierzowi.