Straszydło rozebrane. Koniec ceglaka na targu

Rozbiórka budynku trwała zaledwie kilka dni. Koniec budynku, w którym wybuchały co kilka dni pożary, koniec ceglaka psującego widok w centrum miasta.

O ten budynek wiele było kłótni, batalii , rozmów i próśb. Skończyło się na decyzjach administracyjnych. Budynek rozebrano bez zbędnych ceregieli. Okolicznym mieszkańcom poprawił się widok z okien, a klienci targowiska dostaną nową drogę i parkingi.

Zmiany, które szykują się w obrębie ulicy Okulickiego mają wpłynąć na wizerunek Osiedla Centralnego. W końcu wstyd, żeby środek miasta wyglądał jak zaniedbane miasteczko bez przyszłości. W Stalowej Woli diabeł nie będzie mówił „dobranoc”, bo w dalszej perspektywie zyskać mamy parkingi, nowy dworzec z funkcją handlową, piękną zajezdnię i halę owocowo- warzywną. Ceglak zwany szkieletorem, który straszył od lat jest zapowiedzią tych zmian, na które od dawna czekają w mieście stalowowolanie, ale również mieszkańcy całego powiatu przyjeżdżający tu na zakupy i do pracy.

Przypominamy, że w miejscu szkieletora powstaną 93 miejsca parkingowe i 6 miejsc dla osób niepełnosprawnych. Okulickiego boczna będzie liczyć 316 metrów. Po obu jej stronach będzie chodnik z kostki. Powstanie sieć techniczna, wybudowana zostanie kanalizacja deszczowa. Przestrzeń hali zostanie odwodniona. Wokół placu i na parkingu pojawi się oświetlenie led. W hali warzywniaka będą dostępne toalety. Całość ma być ukończona we wrześniu 2019 roku (ulica w sierpniu 2019 r.).