KUL Stalowa Wola - lokalny świat nauki

Stalowa Wola należy do miast średnich. Nie oznacza to jednak, że nie ma dobrze działających ośrodków naukowych. Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II jest tego przykładem.

KUL wpisał się już mocno w krajobraz Stalowej Woli. Mowa tu nie tylko o budynkach wkomponowanych w ulice i osiedla, ale o ludziach, którzy tworzą uczelnię z pasją. Ośrodek naukowy ma się czym pochwalić. Ostatnio kierunek inżynieria materiałowa uzyskał pozytywną ocenę Państwowej Komisji Akredytacyjnej, a to oznacza, że na stalowowolskich kierunkach technicznych prowadzone jest nauczanie na najwyższym poziomie. Warto podkreślić, że jest to obiektywna, specjalistyczna ocena pod kątem kadrowym, programowym i organizacyjnym. To naprawdę duży sukces. Po pierwsze potwierdza, że mimo iż studia prowadzone są od niedawna, poziom kształcenia jest wysoki i spełnia standardy ministerialne, po drugie otwiera drogę rozwoju dla tego kierunku studiów, m.in. dając możliwość utworzenia studiów magisterskich, a po trzecie, jest sukcesem Wydziału, dla którego pozytywna ocena PKA jest argumentem w planach strategicznych. Kolejna taka ocena będzie sporządzana dopiero za 5 lat.

Na ten stan rzeczy złożyła się praca zarówno kadry naukowej, jak i samych studentów, którzy na arenie ogólnopolskiej odnoszą spore sukcesy rozsławiając uczelnię. Warto tu też wspomnieć o wynikach jakie uzyskują kończący studia w Stalowej Woli. Tegoroczny absolwent prawa Maciej Tokarski na egzaminie na aplikację adwokacką (do egzaminu na Podkarpaciu przystąpiło 105 kandydatów, zdało 47) uzyskał czwarty wynik w województwie, plasując się bardzo wysoko również w rankingu ogólnopolskim.

- Ukończyłem Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II, Wydział Zamiejscowy Prawa i Nauk o Społeczeństwie w tym roku. Ale od samego początku studiowania wiedziałem, iż moim celem jest dostanie się na aplikację. Na studiach poznałem wiele dziedzin prawa, dzięki czemu mogłem jasno i zdecydowanie określić czy chcę pójść na aplikację sędziowską, prokuratorską, notarialną, adwokacką, radcowską czy komorniczą. Zdecydowałem o adwokackiej. Przygotowania do egzaminu wstępnego na aplikację adwokacką trwają tak naprawdę całe studia. Bywało, że miałem wątpliwości. Jednak egzamin jest jak najbardziej do zdania, czego życzę wszystkim studentom prawa KUL w Stalowej Woli- mówi Maciej Tokarski.

Choć stalowowolski Wydział należy do mniejszych ośrodków, jego studenci i absolwenci odnoszą duże sukcesy. Daje to motywację do pracy i zachęca absolwentów szkół średnich do podjęcia nauki właśnie tutaj, w Stalowej Woli.

Wart wspomnienia jest również fakt, że nakładem Wydawnictwa Hartigramma ukazała się monografia naukowa autorstwa studenta II roku prawa Kamila Rękasa pt.: „Międzynarodowy Trybunał Prawa Morza” (322 stron). Publikacja jest efektem badań studenta nad prawem międzynarodowym, publicznym i porusza problematykę funkcjonowania sądu międzynarodowego oraz zasad prawa morza służących współpracy na arenie międzynarodowej. Autor książki dokonał oglądu prawnego obszarów poza granicami jurysdykcji państw, obszarów będących inherentną częścią terytorium państwowego, obszarów podlegających ograniczonej jurysdykcji lub suwerenności państw oraz statków morskich używanych w życiu międzynarodowym.

Obecnie szkoły wyższe przechodzą trudny okres borykając się z przeróżnymi problemami, dlatego sukcesy lokalnej uczelni cieszą szczególnie, a dokonania zarówno studentów, jak i absolwentów motywują kadrę naukowo- dydaktyczną i cały zespół pracowników do intensywnej pracy na rzecz lokalnej nauki i społeczeństwa dając gwarancję utrzymania wysokiego poziomu nauczania. Motywacją do podjęcia studiów są liczne stypendia (zarówno uczelniane, jak i miejskie) i udogodnienia dla młodych ludzi (akademiki, stołówka, prężnie działające koła naukowe, sportowe itp.). Jednym słowem warto wybrać sprawdzoną, nowoczesną uczelnię z tradycjami.