Proces dyrektora i nauczyciela odroczony do stycznia

Sąd Rejonowy w Stalowej Woli zajmie się sprawą Rafała, ucznia, który został ciężko ranny na zajęciach prowadzonych na szkolnej strzelnicy. Chłopak stracił wzrok w jednym oku.

W Sądzie Rejonowym w Stalowej Woli 9 października 2018 roku miał rozpocząć się proces byłego dyrektora ZSP nr 2 64- letniego Włodzimierza S. i nauczyciela, emerytowanego majora, 54- letniego Krzysztofa S. Sprawa ciągnie się od maja 2016 roku, kiedy to podczas zajęć lekcyjnych w Budowlance jeden z uczniów został ciężko ranny. Do końca życia pozostanie kaleką.

Proces nie mógł się odbyć ze względu na stan zdrowia poszkodowanego. Stosowne zwolnienie lekarskie wpłynęło do sądu. Wynika z niego, że Rafał na razie nie jest w stanie stanąć przed wymiarem sprawiedliwości. Termin kolejnej rozprawy wyznaczono na 8 stycznia 2019 roku. Sprawą zajmowała się Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu. Decyzję wyda Sąd Rejonowy w Stalowej Woli. W akcie oskarżenia prokuratura uznała, że zarówno Włodzimierz S., jak i Krzysztof S. umyślnie narazili 78 uczniów ZSP nr 2 na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a także nieumyślne doprowadzenie do ciężkiego uszczerbku ciała.

Strzelnicę kontrolowała Najwyższa Izba Kontroli. Raport wskazywał na samowolkę budowlaną i wykazał szereg nieprawidłowości. Strzelnica przerobiona była z dawnej biblioteki, brakowało w niej choćby odpowiednich kulochwytów. Rafał został ranny właśnie dlatego, że śrut odbił się od ściany i wbił w jego lewe oko.