Po modernizacji Placu Piłsudskiego parkingi pod wiaduktem

Wciąż mówi się o modernizacji Placu Piłsudskiego. Zmiany szykują się dość drastyczne, zwłaszcza dla kierowców samochodów. Gdzie będziemy parkować?

Podczas sesji Rady Miasta rozważano trzy koncepcje zagospodarowania Placu Piłsudskiego, co związane jest z likwidacją dwóch mniejszy placyków na rzecz jednego, dużego i utworzeniem nowej części ulicy 1 Sierpnia w obszarze między torami a budynkiem Metalowca. Dwie z koncepcji nie wchodzą raczej w grę, bo przewidują wycinkę „zielonej ściany drzew” stanowiącej ochronę przez hałasem i zanieczyszczeniem. Trzecia koncepcja, bez ingerencji pił i toporów, zdaje się być ciekawszym rozwiązaniem dla Stalowej Woli. Tak czy siak za jakiś czas zniknie plac parkingowy, który mieści się naprzeciwko MDK, po drugiej stronie ulicy, blisko torów, wokół którego kiedyś stały drewniane budy. O tym, że w Miejskim Domu Kultury każdego dnia coś się dzieje, odbywają się spotkania, seanse kinowe, koncerty, otwierane są wystawy, nie trzeba nikomu przypominać. Już teraz przy dużych i hucznych imprezach, a odbywających się wewnątrz budynku, brakuje miejsc parkingowych, bo do MDK przyjeżdżają goście spoza Stalowej Woli. Co będzie, gdy połączy się dwa place wyłączając z nich ruch samochodowy? Zniknie wówczas ogromny parking, z którego nie tylko od święta korzysta wielu mieszkańców.

- Panie prezydencie, gdzie pan przewiduje parking, bo dzisiaj ciężko jest zaparkować jak jest jakaś impreza w Miejskim Domu Kultury. Proszę wyjaśnić gdzie będą stawiać samochody ludzie, którzy będą przyjeżdżać na różne imprezy i spektakle?- pytał podczas sesji Rady Miasta radny Daniel Hausner.

Jak się okazuje parkingów nie będzie. Podczas prac modernizacyjnych nie powstanie za wiele miejsc postojowych. Nie przewiduje tego koncepcja. Kilka pojawi się na tzw. „zawrotce” ulicy i kilka przy Metalowcu.

- Trzeba powiedzieć bardzo wyraźnie, że w obrębie Placu Piłsudskiego nie ma miejsca na stworzenie dużego parkingu, który miałby obsłużyć, tak jak pan radny mówi, duże wydarzenie kulturalne, imprezę masową, czy tym podobne. Nie ma takiej przestrzeni i to trzeba powiedzieć bardzo wyraźnie, albo dokonujemy całkowicie błędnego założenia, że Plac Piłsudskiego ma się stać parkingiem. Ja dylematu nie mam. Miejsca parkingowe są konieczne w obrębie takiej działalności, ale one mogą być rozsiane po całym terenie- mówi Lucjusz Nadbereżny.

Ci więc, którzy przyjadą na jakiś koncert, imprezę do MDK będą musieli zostawić swoje auta pod wiaduktem, bo tam jest wiele miejsc parkingowych, które można wykorzystać i pofatygować się pieszo do domu kultury. Miasto nie utworzy parkingów podziemnych, ponieważ kosztowałoby to około 20 mln zł. Miejsca postojowe powstaną w przyszłości po modernizacji odcinka ulicy Okulickiego (do obsługi hali targowej) i po wybudowaniu dworca z prawdziwego zdarzenia wraz z galerią handlową. Na imprezy kulturalne można też będzie dojechać komunikacją miejską.