Stal ma się stać super- klubem. Pracy jest na 5 lat

Miasto przejęło pakiet większościowy Piłkarskiej Spółki Akcyjnej Stal Stalowa Wola. Stalą mają zająć się fachowcy. W ciągu 5 lat klub ma się odrodzić i być dumą Podkarpacia.

W czwartek przy przebudowywanym stadionie piłkarskim zorganizowano konferencję prasową, podczas której przedstawiono zarys strategii i wizję rozwoju Stali w związku z przejęciem pakietu większościowego akcji spółki przez miasto. Miasto chce postawić na nowa jakość i nowych ludzi. Na razie dokonano zmian kadrowych. Już dziś odbyło się spotkanie osób odpowiedzialnych za budowanie profesjonalnego klubu piłkarskiego, nowa Rada Nadzorcza odbyła posiedzenie z nowym prezesem.

- Zaczynamy bardzo ważną budowę, profesjonalnego klubu sportowego, profesjonalnej spółki akcyjnej. Dzisiaj Miasto Stalowa Wola wchodzi ze swoimi udziałami, ze swoim zaangażowaniem do PSA. Przejmuje za nią odpowiedzialność. I tak jak symbolicznie musieliśmy zburzyć starą trybunę, żeby zacząć budować ten nowy stadion, tak samo musimy w ten sam sposób zgruzować to myślenie, które było o tym, jak był zarządzany klub, jakie były zasady finasowania, jakie były standardy. Chcemy całkowicie postawić na nową jakość, a tym samym na nowych ludzi- mówił prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Podczas konferencji przedstawiono skład nowej Rady Nadzorczej, która staje się właśnie spółką komunalną. W jej szeregach jest 2 przedstawicieli miasta: Stanisław Cisek (przewodniczący RN) i mecenas Agata Jakieła (ma zadbać o stronę prawną), a także: przedstawiciel drugiego co do wielkości udziałowca Leszek Dąbkowski. Nowym prezesem został Mateusz Nowak. Wybrany został w czwartek 12 lipca 2018 roku przez Radę Nadzorczą na jej pierwszym posiedzeniu. Według prezydenta to najlepszy wybór, bo nowy szef posiada odpowiednią wiedzę i umiejętności chociażby z tego tytułu, że przez szereg lat grał w Stali Stalowa Wola. Od 3 lat jest też wicedyrektorem Szkoły Podstawowej nr 2, jest sędzią piłkarskim, prowadził działania w I, II i III lidze. Jak mówi prezydent ma szerokie doświadczenie i z boiska, i z zarządzania.

Wizje prezesa są dalekosiężne, bo aż 5- letnie.

- Mamy plan na budowanie drużyny, który jest planem długofalowym. Podzielony został na etapy, na lata. Przez pierwsze trzy lata skupiamy się na sobie, czyli wprowadzamy odpowiednie standardy, wprowadzamy dyscyplinę do klubu. Następny rok to jest przyciągania kibiców, budowanie atmosfery poprzez organizowanie eventów. Chcemy, żeby klub zdobył źródło takich pozytywnych emocji. Trzeci etap to zwiększenie poziomu sportowego, a co za tym idzie, budowanie profesjonalnej akademii piłkarskiej i ściąganie tutaj ludzi, którzy są mocno związani z regionem, a mają jakieś doświadczenia, wiedzę, nawet z boisk ekstraklasowych. Kiedy stwierdzimy, że trzy etapy są pozytywnie wdrożone, otworzymy się na czwarty etap, czyli otworzymy się na partnerów, którzy będą z nami współpracować, pomogą stać się nam z klubu lokalnego klubem o zasięgu regionalnym. Mamy takie ambicje. Ostatni etap to wdrażanie nowych technologii do zarządzania klubem, do komunikacji z kibicami- mówi prezes Mateusz Nowak.

Na finiszu klub będzie opierał się na II filarach: sportowym i biznesowym.

Do „odbudowy” klubu zaproszono ekspertów. W tej roli ma sprawdzić się pochodzący ze Stalowej Woli Dariusz Marzec, wychowanek Stali, występujący w drużynie i piłki nożnej, i koszykarzy. Marzec na doświadczenie w zarządzaniu profesjonalnymi klubami sportowymi, był dyrektorem wykonawczym Legii Warszawa, przez 3 lata był prezesem zarządu Lotto ekstraklasa.

- Bardzo lubię takie wyzwania. Myślę, że takie wyzwanie jest przed nami, przed całą społecznością stalowowolską. Przedstawione przez nowego pana prezesa wizje i pomysły na rozwój klubu zdecydowanie wpisują się w ten kierunek, w którym idzie piłka europejska, ogólnopolska. Myślę, że w Polsce mamy już bardzo dobre standardy, jeżeli chodzi o zarządzanie klubami. Chcemy iść do przodu i moją rolą jest uzupełnić wiedzą nowego prezesa- mówi Dariusz Marzec.