Zbierają dla taty na rehabilitację po wypadku
Wystarczy tylko chwila, by życie zamieniło się w koszmar. Zdrowy i silny mężczyzna staje się bezradny i zależny od innych. Ale ten fakt można zmienić dzięki Waszej pomocy!
Nazywamy się Oliwia i Kubuś i chcieliśmy prosić wszystkich dobrych ludzi o pomoc, by nasz tata mógł wrócić do zdrowia.
21.05 nasz tata miał wypadek komunikacyjny, w wyniku którego doznał złamania kręgosłupa, pęknięcia żeber, oraz paraliżu połowy ciała spowodowanego przez uraz rdzenia kręgowego. Jedynym sposobem by odzyskał sprawność jest długa i kosztowna rehabilitacja, której my sami nie jesteśmy w stanie sfinansować. Chcieliśmy prosić wszystkich, którzy mają możliwość, by pomogli nam zebrać potrzebną kwotę. Mamy nadzieję, że z Waszą pomocą się uda, a nasz tata będzie mógł stanąć na nogi, bawić się z nami i patrzeć jak dorastamy !
Dziękujemy za każdą wpłacaną złotówkę !
Na rehabilitację 31- letniego Sebastiana Juszczyka potrzeba aż 160 tys. zł. To duża kwota dla jednej rodziny, ale gdy pomoże wielu wpłacając choćby złotówkę, na twarzach dzieciaków może zagościć wreszcie uśmiech!
+ Opis+ Wpłaty
.
Komentarze