Co się stanie ze szkieletorem?

Image

Budynek z cegły, który od lat stoi przy hali targowej musi zniknąć. Na razie szpeci ten teren, a wkrótce będzie przeszkadzał w procesie rewitalizacji.

Żeby można było w pełni wykorzystać teren targowiska niezbędne jest pozbycie się z tego miejsca rudery, która od wielu lat straszy. Budynek z lat 80- tych przeznaczono do rozbiórki. Prezydent nazwał go kiedyś szkieletorem. W miejscu gdzie stoi przewidziano drogę i parking. Problemem jest to, że nie należał on do gminy i póki co nie mogła nim dysponować.

- Musi być przeprowadzone postępowanie odszkodowawcze dla właścicieli, bo to nie chodzi tylko i wyłącznie o budynek. Tam są również inne, bardzo poważne zajęcia terenu, bo przechodzimy przez teren City Parku, Społem. Struktura własnościowa jest bardzo poplątana i ten projekt ma to uporządkować tak, żeby miasto mogło w końcu władać tym obszarem. W takiej perspektywie około 2 miesięcy powinny zakończyć się postępowania dotyczące ostatecznej decyzji w tym temacie- mówi Lucjusz Nadbereżny.

„No sąd sądem, ale sprawiedliwość…” No właśnie, po czyjej jest stronie? Po uzyskaniu zgody na przejęcie terenu przez miasto trzeba się liczyć z odwołaniem do wyższej instancji. Właściciel może nie odpuścić i choć obiekt zaniedbany i opuszczony tylko niszczeje, działka pod nim jest wiele warta.

- Trzeba zaznaczyć, że odwołania są tutaj możliwe, ale ja w tym temacie nie ustąpię o krok. Ten budynek i również inne, które tam są, muszą zniknąć. Nie można mówić o modernizacji hali targowej, o nowoczesnym, pięknym, funkcjonalnym miejscu, jeżeli ten budynek tam pozostanie, a przede wszystkim w sposób formalny on koliduje z częścią drogową, więc wszelkie podstawy, które są w specustawie drogowej, są tutaj spełnione- mówi prezydent.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =