Kto wyrzucił asfalt do „Oczka”?
W sobotni ranek stalowowolscy strażacy, w trudnych warunkach pracowali na „Oczku”. Po remontach dróg ktoś wyrzucił przy stawie resztę mieszanki asfaltowej. Dzieci część powrzucały do stawu…
Od kilku lat o „Oczko” dba Koło Polskiego Związku Wędkarskiego nr 3 "Rozwadów" w Stalowej Woli. Z ich inicjatywy i dzięki ich zaangażowaniu stawik jest regularnie sprzątany ze śmieci. Członkowie koła organizują różne imprezy i konkursy np. z okazji dnia dziecka.
Po remontach okolicznych dróg przy „Oczku” pojawiły się resztki niezużytej przez drogowców mieszanki asfaltowej. Ktoś bezmyślnie wyrzucił coś, co poważnie mogło zaszkodzić roślinności i zwierzętom żyjącym w stawie. Asfalt zauważyli członkowie koła wędkarskiego i zgłosili ten fakt za pośrednictwem strony https://naprawmyto.pl/stalowawola miastu. Jak mówią wędkarze, nikt nikogo nie złapał za rękę, nie oskarża też żadnej z firm remontujących okoliczne ulice.
Choć sprawę zgłoszono, nikt nie zareagował. Przez całą zimę asfalt zalegał przy „Oczku”. Stał się przedmiotem zabawy dzieci i młodzieży. Młodzi ludzie bezmyślnie, dla zabawy wrzucali do stawu zbrylone kawałki mieszanki tym samym przyczyniając się do niszczenia środowiska życia ryb czy ptaków.
W sobotę 24 marca 2018 roku stalowowolscy strażacy przybyli na ratunek. I choć „Oczko” wciąż jest pokryte lodem podjęli wyzwanie i zebrali z tafli lodu kawałki mieszanki…
Komentarze