Lądowisko oficjalnie otwarte
23 lutego 2018 roku odbyło się oficjalne otwarcie lądowiska dla śmigłowców powstałego na dachu szpitala. Obecni byli: minister Jerzy Kwieciński i podsekretarz stanu w ministerstwie zdrowia Marek Tombarkiewicz.
Uroczystości miały miejsce na płycie lądowiska. Przecięcia biało- czerwonej wstęgi dokonali: minister Jerzy Kwieciński, wiceminister Marek Tombarkiewicz, starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny oraz dyrektor szpitala Edward Surmacz. Nowy obiekt został też poświęcony. Podczas ceremonii obecni byli samorządowcy, lekarze, pracownicy szpitala, przedstawiciele lokalnych instytucji.
Na Podkarpaciu jest to pierwsze wyniesione lądowisko zbudowane na dachu szpitala. Śmigłowce pogotowia lotniczego będą mogły transportować pacjentów do i ze stalowowolskiego szpitala już od 1 marca.
Dyrektor szpitala Edward Surmacz podziękował wszystkim osobom, które przyczyniły się do tego, że lądowisko mogło powstać w stalowowolskiej lecznicy.
- Nie do końca wierzyliśmy, że to się uda, bo to jest konkurs, to jest konkurencja, nie jesteśmy sami na rynku. To jest ponad 600 szpitali. Udało się, dostaliśmy dofinansowanie- mówił Edward Surmacz.
Dyrektor lecznicy podkreślił, że lądowisko to ważny element w systemie ratownictwa medycznego.
- Bardzo się cieszę, że szpital otrzymuje tak ważną funkcję, która pozwoli na to, żeby pacjenci do tego szpitala mogli być znacznie szybciej dowiezieni. Gratuluję szpitalowi i panu dyrektorowi, że udało się sięgnąć po fundusze unijne. Te pieniądze nie leżą i czekają, trzeba po nie sięgnąć w konkursach, przygotować dobry projekt i zderzyć się z konkurencją innych szpitali- mówił Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju.
- To ogromna radość, że kolejna inwestycja na Podkarpaciu, tym razem w Stalowej Woli, została oddana do użytku. To wielki sukces zespołu, począwszy od dyrektora szpitala, poprzez samorząd, województwo, rząd, parlamentarzystów. To pokazuje, że trzeba być zespołem na każdym szczeblu, bo wówczas Polska się rozwija i Podkarpacie na tym korzysta- mówiła Lucyna Podhalicz, Wicewojewoda Podkarpacki.
Budowa lądowiska kosztowała 5,95 mln zł, z czego dofinansowanie wyniosło 4 mln zł.
Przewiń do komentarzy
Komentarze
@cdn
Fakt rządów Nadbereżnego nie oznacza skutecznego zarządzania miastem. W wyborach demokratycznych wygrywa kandydat z największą liczbą głosów, nie najlepszy, najbardziej rozsądny czy przedsiębiorczy. Nie da się ukryć, że Nadbereżny "dotyka każdego okna" - przecież po to bierze kredyty na drobiazgi, żeby rządy były efektowne i widoczne przez Kowalskiego.
A klecha musial to zaklepać oczywiście!!!!!!!!!!
Ach jak ci PiSowcy uwielbiają szczerzyć ząbki do kamer i przecinać wstęgi. A będą mieć ręce pełne nożyczek przed wyborami. Narobią się "łokropelnie".
Ach jak ci PiSowcy uwielbiają szczerzyć ząbki do kamer i przecinać wstęgi. A będą mieć ręce pełne nożyczek przed wyborami. Narobią się "łokropelnie".
Ach jak ci PiSowcy uwielbiają szczerzyć ząbki do kamer i przecinać wstęgi. A będą mieć ręce pełne nożyczek przed wyborami. Narobią się "łokropelnie".
Ach jak ci PiSowcy uwielbiają szczerzyć ząbki do kamer i przecinać wstęgi. A będą mieć ręce pełne nożyczek przed wyborami. Narobią się "łokropelnie".
Ludzi tyle, że w kilku kadrach się nie mieszczą... Opasłe staruchy.
Beatka vel Brocha nie doczekała przecięcia wstęgi
Gdzie schował sie Lucjusz N.?Wybory tuz tuz,a nie ma go na fotkach.Lans przed wyborami ,a tu nie ma go.Mogli poczekac z tym oficjalnym otwarciem,ile to głosów straci w wyborach ,bo nie poczekali .
ILE WODY W SANIE UPŁYNĘŁO BY WRESZCIE SKOŃCZYĆ LĄDOWISKO. Wszystkie poprzednie władze przyłożyły się do tego a PiS "zlizuje śmietankę" przecinając wstęgi.
Na 13 zdjęciu widać jak po drabinie wspina się OPOZYCJA niezaproszona na raucik. Pisiory świętują a chorzy dogorywają.
codziennie imprezy widzę... wczoraj i dziś... masakra