W St. Woli żyjemy coraz dłużej
Średnia wieku osób pochowanych na cmentarzu komunalnym w Stalowej Woli wynosiła w roku 2017 74 lata. Z danych statystycznych opracowanych przez Memento wynika, że żyjemy coraz dłużej…
W 2017 roku średnia wieku osób pochowanych na miejskim cmentarzu wyniosła 71 lat. Kobiety żyją dłużej od mężczyzn, bo umierają średnio mając lat 75 (mężczyźni 68). Wskaźniki te zmieniały się z upływem lat. Statystyki prowadzone są od roku 1973. W tymże też roku w Stalowej Woli umierały panie licząc sobie średnio 68 lat, a panowie 60. Na przestrzeni 47 lat dane te jak widać ulegały zmianom. Żyjemy dłużej średnio o 10 lat.
Tendencja zwyżkowa dotyczy całego świata, nie tylko Polski, nie tylko Stalowej Woli. Wpływ na to ma wzrost jakości życia, świadomość człowieka co do dbałości o zdrowie, lepsze żywienie, wzrost aktywności sportowo- ruchowej itp. Dostęp do leków nowej generacji i nowych metod leczenia niewątpliwie ma wpływ na jakość i długość życia. To właśnie dla osób już nieaktywnych zawodowo organizuje się uniwersytety trzeciego wieku, wykłady na temat zdrowego trybu życia, czy bezpłatne badania. Człowiek aktywny i szczęśliwy żyje dłużej i lepiej. Wiele zmieniło się też w medycynie, w zakresie opieki nad kobietami w ciąży i w neonatologii. To właśnie najmłodsi kiedyś narażeni byli na różnego rodzaju choroby, z którymi teraz medycyna radzi sobie bez problemów.
W Polsce wciąż najwięcej osób umiera na choroby układu krążenia. Na drugim miejscu są nowotwory. Rozwój medycyny sprawia, że statystyki w tym temacie poprawiają się. Dzięki wczesnej wykrywalności wiele chorób udaje się wyleczyć…
Wykres: Statystyki dotyczące wieku osób zmarłych pochowanych na cmentarzu komunalnym w Stalowej Woli, źródło: Memento.
Komentarze
dziwne statystyki skoro przynajmniej 2 ×w tygodniu mlodzi popelniają samobojstwo. i nie o kazdym samobojstwie przeczytamy w wiadomosciach. niedawno dwoch mlodych chlopakow z Rozwadowa powiesilo sie.
Żyjemy dłużej bo mamy sanatoryjne wręcz świeże powietrze !!!
To nie w Stalowej Woli krócej żyją tylko GUS ma takie dane wygodne dla ZUS.
Kolega z pracy wydział huty,dobrze wygladał,pił z umiarem i po 50 tce zawał i koniec.Drugi kolega pracował w szpitalu 45 lat i juz po nim.Statystyki sa dla urzedników.Kto da gwarancje ze bedziecie zyc tak jak w statystyce.
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego za 2016 rok wynika, że mężczyźni w Polsce żyli przeciętnie 73,9 lat, natomiast kobiety 81,9 lat. Czyli w Stalowej mężczyźni żyją blisko 6 lat krócej niż średnia krajowa, a kobiety blisko 7 lat krócej. Tylko wiać stąd...
a gdybt tak wszyscy wyjechali to w stalówce zyloby się wiecznie
a to wszystko dzięki dobrej zmianie
Dziwne, jak czytam nagrobki to wychodzi mi, że dużo ludzi umiera przed 50.
Ja słyszałem ze kierowca tez jest pedałem.
Maszynista przecież Ty pedał jesteś.
oj oj "taki mamy klimat" i powietrze czyste.To chyba zarty te obliczenia bo powietrze nam sie strasznie popsuło przez te "aluminiowe giganty felgowe" i choróbska szaleja straszne.Nowotwory i białaczki to dzis od miesiaca zdiagnozowania tylko miesiac zycia nieraz zostaje.Patrzmy w nekrologi.....cyfry zaczynajace sie na 4 , 5 to normalka.Dzieci od malenkosci cały czas chore na przewlekłe stany zapalne gardła, krtani czy ogólnie dróg oddechowych.Szkoda gadac co bedzie w nastepnych latach bo pomiary pokazuja wyraznie co w powietrzu mamy....same metale ciezkie i pyły .Obym sie mylił .
Oczywiście długość zycia rośnie - temu nie zaprzeczam. Natomiast nie w takim tempie jak jest to pokazane w tej statystyce.
Zastanawiający jest ten fakt, że drugą przyczyną śmierci(przez chorobę) w Polsce są nowotwory...
Czy aby kiedyś nie było "tego" mniej?
Było mniej, a będzie jeszcze więcej. Im lepiej leczymy inne choroby tym więcej osób dożywa raka. Im człowiek starszy tym więcej komórek w jego organiźmie mutuje. Wszystko przez skracające się z każdym podziałem komórki telomery. Prace zarówno nad spowalnianiem telomerazy jak i lepszymi metodami leczenia raka cały czas trwają. Ale nawet jakbyśmy mieli 0 % śmierci na raka to zaraz za rakiem jest cała lista kolejnych słabych punktów - serce, mózg, i inne narządy które w końcu zaczynają odmawiać posłuszeństwa, więc co innego wskoczy "na podium" statystyk.
Klasyczny przykład na to, że statystyki trzeba umieć interpretować. Wiek śmierci mieszkańców niekoniecznie oznacza że dłużej żyją. Oznaczałby to, gdyby struktura wiekowa mieszkańców się nie zmieniała.
To że srednia wieku osób umierających jest wyższa oznacza tylko, że umiera więcej osób starych niż młodych. Prawdziwym powodem dla którego ta średnia idzie tak szybko w górę jest to, jak bardzo ubyło ludzi młodych. Dzieci, młodzieży, ludzi w średnim wieku, a zwiększyła się liczba ludzi starszych.
Wyobraźcie sobie, że wokół miasta powstały dwie nowe wioski. Do jednej z nich przeprowadziło się 100 emerytów, a do drugiej 100 młodych ludzi. W wiosce emerytów zmarło w ciągu roku 8 osób. W wiosce młodych zmarły 2 osoby.
Według tej statystyki średnia wieku umieralności w wiosce emerytów jest 2-3 razy większa niż w wiosce młodych ludzi. Czy w wiosce młodych mieszkają ludzie którzy żyją 2-3 razy dłużej? Nie - inna jest struktura wiekowa mieszkańców.
Tak też wygląda to u nas. Młodzi ludzie wyjeżdżają do innych miast lub na przedmieścia podczas gdy starsi częściej zostają w blokach. Ludzi w wieku poniżej 30 lat jest w mieście coraz mniej, w wieku >50 coraz więcej.
Jak usłyszycie, że statystyka kłamie to przypomnijcie sobie ten komentarz. Statystyka nie kłamie - statystyka jest trudną dziedziną i jest bardzo często interpretowana błędnie.
Nie dajmy sie nabrac ,dłuzej to zyja nasze żony.Siedza w domu ,nie pija ,nie pala,rzadko pracuja ,wypłate z kieszeni zabieraja.Mezczyzni napewno zyja krocej pala,pija z powodu żon co robia im kłótnie z powodu małych zarobków .
Zastanawiający jest ten fakt, że drugą przyczyną śmierci(przez chorobę) w Polsce są nowotwory...
Czy aby kiedyś nie było "tego" mniej? czy poprostu mniej się o tym mówiło?
Nowotwory oczywiście "były zawsze" ale z roku na rok coraz więcej ludzi umiera na jakiegoś raka i to nie rzadko osoby prowadzące zdrowy tryb życia.
Co o tym myslicie? Może ktoś tym "steruje"?
Moim zdaniem to jaskrawa podstawa do wypłacenia premii dla kierownika usc.
Bio aluminium zaczęli używać.
W ZUSie żałoba...
I co na to Zus?