Zderzenie 2 aut na górce
Do zderzenia VW i Opla doszło w sobotę 27 stycznia 2018 roku około godz. 17:00. Siła uderzenia była tak duża, że w Oplu wystrzeliły dwie poduszki powietrzne…
Volkswagen Bora (auto na niżańskich numerach rejestracyjnych) jechał ulicą Chopina (od strony Vivo, w kierunku górki). Na skrzyżowaniu kierowca wjechał w Aleje Jana Pawła II i próbując skręcić w lewo uderzył w jadący od strony Niska w stronę Rozwadowa Drogą Krajową numer 77 samochód marki Opel Astra na rzeszowskich rejestracjach.
Doszło do zderzenia, wskutek którego w Oplu wystrzeliły poduszki powietrzne zarówno po stronie kierowcy, jak i pasażera. Na miejsce wezwano policję. Nikt nie został ranny dlatego też nie było konieczności wzywania pogotowia.
Na skrzyżowaniu zdjęto sygnalizację świetlną, nową jeszcze nie zamontowano. Kierowcy jak widać mają utrudnioną jazdę.
Sprawcę zdarzenia ukarano mandatem karnym.
Przewiń do komentarzy
Komentarze
do " tak myślę", czy na pewno myślisz, pomyśl jeszcze raz z wyobraźnią, a najlepiej rozrysuj sobie skrzyżowanie i może małe samochodziki po dzieciach zostały, spróbuj.
może następnym razem ten redaktor nie pisze słowo w słowo to co mu powiedzą na policji,lub poradzi się kogoś kto zna się na przepisach ruchu drogowego,bo z tekstu wynika coś zupełnie innego niż ze zdjęć rozbitych aut.skoro bora wjechał już na aleje JP II to skręcić w lewo mógł dopiero na przecince która się znajduje naprzeciw salonu Toyoty,a tam dostałby w prawy anie lewy przód.
ten od VIVO wg obowiązjących znaków miał pierwszeństwo czyli kierowca jadący do Rozwadowa OPel Astra wymusił
Niektórzy kierowcy nie wiedzą (bo nie patrzą na znaki), że droga z pierwszeństwem jest po łuku a nie prosto.
Przy dużym rondzie też ludzie naciskają przyciski by przejść a to wcale nie działa. Czy nie należało skompletować wszystkiego a później zabrać się do roboty> Myśli tam ktoś???
~prl-za komuny powiadasz?W PRL-u elektrownię II,później III budowano po trzy lata.W dzisiejszej Polsce elektrociepłownię budują ósmy rok,a końca nie widać.Co do skrzyżowania,to prócz sygnalizacji świetlnej są też inne znaki.Chyba się nie mylę.
nie wiem od kiedy ale faktycznie narobili bałaganu na tym skrzyżowaniu ! podobnie jak kiedyś skrzyżowanie Broniewskiego z Sandomierską utraciło pierwszeństwo na rzecz z ul . Brandwicką ale po paru kolizjach przywrócono do starego pierwszeństwa przejazdu ! pewnie i tu powinno być tak samo !
wygląda na to że po stalowej jeżdżą głąby i strach wyjeżdżać na ulice
milicjant, to ty wyszedłeś na najbardziej tępą dzidę tym wpisem, niestety panie redaktorku, ale trzeba pisać poprawnie z głową i trzeba rozróżniać kto w kogo wjechał, jarek II ma rację.
Zabrakło świateł i dzwon
Panie redaktorze, czyli jak jechał od strony Vivo i na górce skręcał w lewo w al. Jana Pawła II, to nie on wjechał tylko w niego wjechano, poniewą to on miał pierszeństwo.
Wymiana tych sygnalizacji trwa tak jak za komuny. Pewnie dopiero zamówili. PRL-bis nawet i tu.
do "milicjant"i ty piszesz o "tępych dzidach"
mało kto patrzy na znaki.i oto skutek
Skrzyżowanie w sumie proste, ale n czas wymiany oświetlenie (ile to jużtrwa!) pasowałoby wstawić przed nim dodatkowe oznakowanie i światła ostrzegawcze!
pewnie sprowadzana z Niemiec - te sprzedawane w kraju miały na wyposarzeniu kierownicę,trójkąt ostrzegawczy i dywaniki za dopłatą..
pewnie 2 tępe dzidy się spotkaly !!!!!!które nie potrafią jezdzic na skrzyżowaniu bez swiatel!!!!!!!!!
wyklepie sie
Dwie poduchy w Astrze pierwszej generacji??? Jakaś dopasiona wersja!