Nowy plac zabaw na PCK
Na osiedlu Metalowców powstanie nowy plac zabaw. Zadanie to jest realizowane z budżetu miasta...
Na tzw. górce, między ul. PCK 10 a Orzeszkowej 10 powstanie nowy plac zabaw. Z założenia będzie przeznaczony dla dzieci od 1 do 14 roku życia. Zamontowane zostaną na nim urządzenia zabawowe wraz z nawierzchnią bezpieczną. Dzieciaki będą mieć do dyspozycji: huśtawkę familijną, tubę z siatką wspinaczkową, bujak, zestawy zabawowe, stolik do szachów, bocianie gniazdo, huśtawkę wagową.
O realizację tego zadania mieszkańcy osiedla Metalowców upominali się od dawna. Nowy plac zabaw powinien być gotowy pod koniec marca 2018 roku. To ile będzie kosztowała realizacja tego zadania będzie wiadomo po rozstrzygnięciu przetargu.
Komentarze
Codzienie widze jak w tą i wewte jedzą bez sensu te samochody wokoło górki a co tu się dzieje jak tu jest mecz albo imprezy na stadionie więc po co to niebezpieczne podwórko
O boże taką piękną górke chcecie zniszczyć i nadodatek wokoło jest ulica i to ruchliwa kto takie ma głupie pomysły żal nie lepiej zagospodarować pół stadnionu na podwórko od części nowej budowy i tak na niej nie trenują piłkarze tylko sxają psy lub podwórko koło piasta już jedno podwórko zlikwidowaliście miedzy blokami tymi najnowszymi od lasu bo niby za blisko ulicy a teraz takie cyrki nie pomysł bez nadziejny ta górka to taka atrakcja nasza a na podwórko się nie nadaje absolutnie wypad
Nie lepiej bylo by to zrobic w centrum osiedla? na placu obok piasta? lepsza lokalizacja a i tu i tu by dziadka przeszkadzalo
kolo piasta nie ma ulicy
Justi nie potrafisz przeczytać prostego rysunku projektu który jest dołączony do artykułu? Widac wyraźnie że cala górka zostaje a zabawki sa wpisane również w tę górkę. Między innyni zjeżdżalnia jest specjalnie wpisana w górkę. Bardzo dobry projekt przede wszystkim uzgodniony z nami jako rodzicami. Jak nie było Was przy projektowaniu to teraz nie krytykujcie!
A co z górką? Gdzie dzieciaki będą zjezdżać w zimie na sankach??? To jedna z ostatnich górek w okolicy, wczesniej pod budynkiem KUL zniknęła górka z Jordanowskiego. Gdy jest śnieg dużo dzieciaków korzysta z tej górki. Szkoda niszczyć to miejsce, znów wycinać drzewa. Za Piastem w kierunku miasta jest wolne miejsce i za TAKSEM w kierunku lasu jest wolne miejsce, gdzie można by było zrobić plac zabaw bez niszczenia górki.
Ale błazny się wypowiadają, szkoda mi was, a jeszcze bardziej waszych rodzin, bo muszą te głupoty wysłuchiwać na co dzień
Masz rację 'NOOO", nikt się ze zdaniem nawet słusznym wyborców nie liczy! Najgłupsze jest to, że usuwa się zielone płuca osiedla, no ale mieszkancy tego chcą a jak chcą to trzeba brać się za piły i siekiery i daje siekierezadę urządzać. To kolejny niemądry projekt po miejskim żłobku usytuowanym tuż przy ruchliwej ulicy Poniatowskiego a z drugiej strony oczyszczalnią ścieków miejskich. Kto jednak może zatrzymać durackie decyzje, skoro to sami swoi? Ja się tak zastanawiam, czy są plany zagospodarowania przestrzennego miasta, czy też te plany ma w... głowie tymczasowy lokator z placu Wolności 7? Przecież jest to budowane bez sensu, bez ładu przestrzennego, na hura, na kredyt a mówi się ludziom, że z "budżetu miasta"! Kto to może sprawdzić?
Środek osiedla jest pusty, mógłby być plac zabaw. No, ale na górce są drzewa, które zgodnie z aktualną modą szkodzą i trza je wyciąć. Ludzie są głupi i chcą wdychać zanieczyszczone powietrze. Dzieci i osoby starsze najbardziej cierpią, ale ci, którzy decydują, mają to w dupie.