Pamięci 10 zamordowanych
74 lata temu, 12 grudnia 1943 roku, rozstrzelano 10 żołnierzy stalowowolskiego Korpusu Zachodniego Armii Krajowej. Z tej okazji odbyły się uroczystości upamiętniające to wydarzenie…
W stalowowolskim lasku za LOK- iem 74 lata temu bestialsko zamordowano przez rozstrzelanie 10 żołnierzy. Ich ciała zakopano w zbiorowej mogile bez szacunku i pogrzebu. Egzekucja miała miejsce w czasie konsekracji pierwszego w Stalowej Woli kościoła (pw. św. Floriana) i była pokazem siły okupanta. Miała na celu zastraszenie mieszkańców.
10 zabitych to: Alojzy Holeksa (30 l., komendant KZ i były komendant stalowowolskiej Narodowej Organizacji Wojskowej NOW), Kazimierz Kazimierczak (32 l.), Franciszek Kata (21 l.), Antoni Ochędzan (54 l.), Piotr Muszyński (33 l.), Czesław Olszewski (35 l.), Ludwik Piecha (44 l.), Wiesław Zagoździński (22 l.), Aleksander Chwastikow (31 l.), Marian Januszek (34 l.).
Ekshumacji ciał dokonano 31 października 1945 roku. Uroczystego złożenia do grobu- 1 listopada. Żołnierzy przeniesiono wówczas do Mauzoleum znajdującego się na Cmentarzu Komunalnym w Stalowej Woli. W 1960 roku w lasku przy Elektrociepłowni ZBOWiD (Związek Bojowników o Wolność i Demokrację) postawił pomnik. Nieopodal umieszczono także krzyż pamięci ufundowany przez społeczeństwo Stalowej Woli w 2003 roku, w 60 rocznicę wydarzeń. W poniedziałek 12 grudnia w miejscu zbrodni złożono wieńce i zapalono znicze. Pamięć o bohaterach, głównie dzięki stalowowolskiemu KEDYW-owi, wciąż jest żywa. Miejsce to nie jest znane wszystkim mieszkańcom. Świadomość dopiero rodzi się dzięki tego typu organizacjom. Przez wiele lat na Energetyków nie było oznakowani i objaśnień co do wydarzeń. W zeszłym roku miasto posprzątało teren, wycięło chaszcze i drzewa samosiejki. Na miejsce kaźni dotrzeć można ścieżką. Wciąż jednak brakuje szczegółowych tablic z opisem zdarzeń. Wspomnienie tamtych dni przywołało łzy wzruszenia.
- Jesteśmy w tej chwili w miejscu dotkniętym krwią polskich bohaterów, polskich patriotów, krwią tych 10, którzy zostali tu rozstrzelani 12 grudnia 1943 roku- mówił Zbigniew Paszkiewicz.
Uczestnicy uroczystości wspólnie zmówili modlitwę za tragicznie zmarłych Polaków...
Następnie uczestnicy uroczystości udali się na cmentarz przy ul. Ofiar Katynia, by uczcić pamięć pomordowanych w miejscu złożenia ich do grobu po ekshumacji. O godz. 18:00 odprawiona została msza święta w kościele pw. św. Floriana, tym samym, który był konsekrowany 74 lata temu w czasie, gdy doszło do rozstrzelania 10 żołnierzy.
Mężczyźni ci zginęli po tym jak 7 grudnia 1943 roku wyruszyli w przyszowskie lasy by wydobyć z dołu zakopaną w 1939 roku broń. Idąc po śniegu zostawili za sobą ślady. Pech chciał, że gdy przybyli do miasta opady nagle ustały nie przykrywając śladów. Po nich to Niemcy trafili jak po nitce do kłębka do baraku na Ozecie do domu żołnierza Korpusu Zachodniego Armii Krajowej Antoniego Ochędzana. Odzyskaną broń szybko znaleziono zakopaną tuż przy baraku. Natychmiast doszło też do kolejnych aresztowań (około 40 osób). Do pokazowej egzekucji wybrano 10 mężczyzn…
O poległych pamiętali: Fundacja KEDYW, Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Koło Obwodu Nisko- Stalowa Wola, 54 Stalowowolska Drużyna Harcerska ZHP im. Bronisława Kochana ze Stalowej Woli, Muzeum Kierownictwa Dywersji Armii Krajowej w Stalowej Woli Rozwadowie, a także radni miejscy i mieszkańcy powiatu.
Komentarze
art2deco
Nie żartuj sobie z zamordowanych przez nazistów Polaków, nie bądź totalny buc :-/ Oddaj Im honor Sieg heil /Ja pierd lę/
~pytanie
Na zdjęciu Niwierski. Też z opaska. Drugie zdjęcie od dołu. JAKIM PRAWEM NOSI OPASKE. PYTANIE CZY TEN URZEDNIK NADBEREZNEGO też lubi ONR ??? Założy barwy i znaki adekwatne do wynagrodzenia.Zdziwiony?
to pedzio
Na zdjęciu Niwierski. Też z opaska. Drugie zdjęcie od dołu. JAKIM PRAWEM NOSI OPASKE. PYTANIE CZY TEN URZEDNIK NADBEREZNEGO też lubi ONR ???
Wystarczy ze jest małżonek Dźoany..
Dżoana i ONR, nie poprą takiej akcji nigdy, bo zamordowani przez nazistów ich idoli.
A gdzie Niwierska i jej ONR ?? GDZIE FLAGI ONR ???
Nie żartuj sobie z zamordowanych przez nazistów Polaków, nie bądź totalny buc :-/
Staseeeeeeeek ale mas pikne te kwiotki. ;)
..te ślady w świeżym śniegu to raczej przykrywka dla sygnalisty a tych "sygnalistów" na pewno okupant miał wśród miejscowych
Sam nie wiedziałem o tym miejscu i tych ludziach, a dzięki tego typu artykułom już wiem. Oby takich artykułów więcej. Pamięć o bohaterach nie może zginąć, zwłaszcza w dobie modyfikowania historii (także przez partię rządzącą, dlatego obecność działaczy na zdjęciach psuje efekt). Niemniej jednak tego typu artykuły przywołujące pamięć i opisujące prawdziwe wydarzenia (bez politycznego filtra) powinny się ukazywać jak najczęściej. Dobra robota i dobry temat. Tylko te zdjęcia działaczy...
licht niby się znasz na broni a piszesz glupoty.
jak dobrze zakonserwujesz i zabezpieczysz to nie ma problemu.
zresztą oni to wiedzieli, ale z tymi śladami to wtopa...
Stasek pikne kwiotki mos.
Komu je dos?
Dom jo je Dżoanie, dom jo je Dżoanie.
Dzięki niej mi stanie.
Weźmie mi do buzi, bo ona to lubi. Heeej !!!
Cześć ich pamięci.
Grzesiek ma znowu zdjecie
Grzesiek ma znowu zdjecie
Zróbcie remont i troche płytek chodnikowych, ogrodzić ładnie . Konkurs na obelisk zorganizować, tyle u nas działalności artystycznej i aktywnych kulturalnych, zobaczmy propozycje lokalnych artystów .
W 1943 roku wykopali broń zakopaną w 1939 roku ?
Po 4 latach, to już musiała być sama rdza.
Moim zdaniem nie było warto ryzykować.
Ale zaryzykowali i gestapo aresztowało 40 osób.
10 rozstrzelano, a ile spośród pozostałych miało później problemy psychiczne w wyniku brutalnych przesłuchań ? Niewiadomo.
a naszej zarzadcow prezydentow starostow i bezradnych jakos nie widać na zjeciach może zajmują się konsumpcjom kredytow co widać po loswiadczeniach majątkowych a twraz mozeta se ta prawde usuwac zasrane cenzory
Ja tego kesza nie mogę znaleźć
Tam czesto kreca sie geokeszerzy.