Stawy osadowe znikną nieco później
Okazuje się, że walka z bombą ekologiczną nieco się wydłuży. Rekultywacja to zadanie, z którym mogą być kłopoty…
6 stawów osadowych, o których mowa zlokalizowanych jest na końcu ul. Wrzosowej. Przez ponad 70 lat służyły one HSW do deponowania odpadów poprodukcyjnych zawierających substancje niebezpieczne. Teraz, jak wiemy, stawy, które są bombą ekologiczną dla środowiska naturalnego, są pod opieką miasta i przystąpiono do ich likwidacji. Po zawirowaniach przetargowych w końcu problem miał być usuwany. Tymczasem pojawiły się kolejne schody. Mówił dziś o nich prezydent Lucjusz Nadbereżny w radiu Leliwa podczas rozmów z mieszkańcami.
- To strategiczna inwestycja z punktu widzenia bezpieczeństwa środowiskowego, nie tylko Stalowej Woli, ale i całego regonu, bo to faktycznie bomba ekologiczna. To zadanie prowadzone pod względem jakości, a nie czasu czy wyścigów. W trakcie rozpoczętych już prac okazało się, że zakres składowiska jest dużo większy, że te szacunki, które wykonywane były w ramach projektu są niewystarczające. W związku z tym uruchomiliśmy dodatkowe analizy pod względem niezbędnych działań, które należy tam wykonać, aktualizowane są wszystkie dokumenty dające pozwolenie na wykonanie tych prac- mówi prezydent.
A to oznacza dodatkowe koszty w wysokości nawet i 7 mln zł. Stawy osadowe są potencjalnym zagrożeniem dla jakości wód podziemnych, istnieje możliwość migracji składników szkodliwych zawartych w deponowanych odpadach. Zanieczyszczenie wód podziemnych występować może w wyniku przesiąkania odcieków ze składowiska, infiltracji wód opadowych, przenikania zanieczyszczeń w wyniku ługowania odpadów przez wody podziemne przy wysokim położeniu zwierciadła wód gruntowych.
Komentarze
jeszcze kilkanaście lat dyskusji o rewitalizacji tych odpadów i problem sam się rozwiąże,bo natura się oczyści
z PiSiaków społeczeństwo też naturalnie sie oczyści
Ze złości zanieczyściłem swoje gacie świeżym gnojem z żółcią.Koryto przepadło na zawsze!!
Tak tak, znamy to - "raz zdobytej władzy nie oddamy już nigdy". Właśnie do tego zmierzają wszystkie działania rządzących, najpierw Trybunał Konstytucyjny, potem sądy, następnie kodeks wyborczy, a na koniec media. Obudź się.
Droga opozycja się bulwersuje bo ludziom już się niedobrze robi od tego wywyższania się?
Już ludzie nie wierzą? Oderwali od stanowisk i stołków? Pora się przyzwyczaić, to będzie już na stałe...
Zzz
Bez matury to komplement . Np technikum bez matury , ogólniak bez matury. W tym przypadku nie wiadomo czy ma zawodówkę skończona jak kiblował w siódmej klasie podstawówki . O boże ,taka cholota bez wykształcenia rządzi naszym miastem . I jeszcze na dodatek reprezentuje na różnych wyjazdach . Ale podobno nic nie mówi ,bo jest od wręczania kwiatów.
No trudno ,mamy nauczkę . W następnych wyborach to się nie powtórzy. Miejsce takich tępaków intelektualnych jest przy ciężkiej pracy a nie w polityce
nie ilość a jakość. Jak widać opozycja bije na głowę tych rządzących bez matury, kłamców lustracyjnych,lanserów itp.
A na pewno p. Butryn, p.Czwarno, p. Proszowskiej nie dorastają do pięt. Stąd to wkurzenie!
Opozycja już znika, 33 osoby na ostatnim proteściku...
Opozycja już znika, 33 osoby na ostatnim proteściku...
Miejmy nadzieje ze prędzej pisiory znikną ze Stalowej! !
Niech się za stawy dzidek z Czarneckiego weźmie. On to zrobi za 200 złotych (ale bez faktury)
Najważniejsze żeby zrobili! Ludzie co tu komentarze durnowate wystawiają nie wiem po co...
Zainteresowanych odsyłam do słów Nadbereżnego, kiedy to zachwycał się nad niską ceną rozstrzygniętego przetargu na tę rekultywację. Jeszcze za Szlęzaka projekt ten szacowano na blisko 30 mln zł. Urzędnicy nie zostali hurtem wymienieni, więc jedynie prezydenta należy podejrzewać o naciski na podwładnych w celu maksymalnego obniżenia kosztów.
Chyba, że to zwykła zasłona dymna dla wycofania jakiegoś "strategicznego" działania w przyszłego budżetu...
Co tam stawy ze tam puszcza i zatruja wode.Nic nam nie bedzie bo i tak wpierd..amy tonami aluminium....
Ja bym proponował zarobić te stawy i będzie w sam raz ryba dla miasta . Świeża i zdrowa .
Proszę pomyśleć o tym panie prezydencie
Lucjusz się zesra a nie zrobi tego co obiecuje . Przecie to tylko lans w mediach . Ten człowiek nie ma honoru się przyznać ze funkcja prezydenta go przerosła , ale nadal brnie w gow... bo to człowiek słabego charakteru
Renatko masz racje z tym zaniedbaniem przez wiele lat.Nietylko za komuny ale przeciez Szlezak byl 12 lat i nic z tym niezrobil.Niewiedzialem ze w metalowcu wyplacaja kase za hejt.
To powinno być zrobione w pierwszej kolejności, a nie jakieś durne donice, rowery , parki wodne itp.
Ale najwidoczniej prezydent wyznaje cały czas i niezmiennie zasadę, ze jakoś to będzie i pieniądze skądś się znajdą.
Renatko takie narzekanie na poprzedników teraz nic nie da. To jest styl pis-u. Takie były czasy, dzisiaj mamy tą świadomość, że im prędzej się to świństwo zutylizuje tym lepiej.
Więc trzeba zapytać raczej dzisiejszych włodarzy miasta dlaczego nie jest to priorytetem a środki finansowe idą jak na zbędne cele jak ławeczki śmieciowe, imprezki i takie inne.
Kolejność powinna być chyba odwrotna i... to boli.
Naprawdę aż strach czytać te kretyńskie komentarze.
Stawy to lata zaniedbań za komuny, poprzednicy nic z tym ie robili, jeden błąd i możemy się ze stalowej woli wyprowadzać bo woda będzie skażona.
A tu jeden głupi z drugim durnym piszą swoje "mądrości", bo trzeba płatny hejt wstawić, a potem jak zwykle w piątek w metalowcu pod bankomatem odebrać kasę za setki takich chamskich wpisów. ŻENADA!
Szkoda, że nie jestem przedsiębiorcą, bo właśnie odkryłem metodę na wygranie przetargu w Stalowej Woli. Zaniżamy kwotę, wygrywamy, a potem po podpisaniu umowy kwotę podnosimy. Nie dziękujcie.
Kolejna inwestycja co do realizacji miasto musi dopłacić. Zwyczajem staje się,że każda inwestycja przeciąga się w czasie o koszty jej realizacji wzrastają. Czy wykonawcy ponoszą konsekwencje za niedotrzymane terminy?
a tam 7 mln zł, co tam, dochody wzrosły pięciokrotnie to sie zrobi