Dwie osoby zatrute tlenkiem węgla
2 mieszkańców powiatu stalowowolskiego zatruło się tlenkiem węgla. Poszkodowani trafili do Powiatowego Szpitala Specjalistycznego w Stalowej Woli...
- 16 listopada około godz. 21:30 wpłynęło zgłoszenie do stanowiska kierowania Komendanta Powiatowego o tym, że w miejscowości Bojanów, w jednym z domów jednorodzinnych doszło prawdopodobnie do podtrucia tlenkiem węgla. Do zdarzenia został zadysponowany zastęp Państwowej Straży Pożarnej- mówi kapitan Krystian Bąk z PSP Stalowa Wola.
Na miejsce zdarzenia, oprócz straży pożarnej, przybyły dwie karetki pogotowia ratunkowego oraz policja. Strażacy sprawdzili pomieszczenia w domu na obecność tlenku węgla. Urządzenia pomiarowe wykazały obecność czadu. Gaz został zakręcony, pomieszczenia przewietrzone.
Poszkodowanych odtransportowano do stalowowolskiego szpitala, gdzie znajduje się komora hiperbaryczna. Ich życie i zdrowie nie jest już zagrożone.
Najczęściej przyczyną zatruć tlenkiem węgla jest zły stan piecyków gazowych. Zgodnie z rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów w obiektach, w których odbywa się proces spalania paliwa stałego, ciekłego lub gazowego, usuwa się zanieczyszczenia z przewodów dymowych i spalinowych:
- co najmniej raz na 3 miesiące w domach opalanych paliwem stałym (np. węglem, drewnem),- co najmniej raz na 6 miesięcy w domach opalanych paliwem ciekłym i gazowym,
- co najmniej raz w miesiącu, jeżeli przepisy miejscowe nie stanowią inaczej od palenisk zakładów zbiorowego żywienia i usług gastronomicznych,
- co najmniej raz w roku usuwamy zanieczyszczenia z przewodów wentylacyjnych.
Warto też zakupić specjalny czujnik, który sygnałem dźwiękowym da nam znać, że w domu pojawiło się zbyt duże stężenie tlenku węgla. Podnosi on poziom bezpieczeństwa w pomieszczeniach, zmniejsza ryzyko zaczadzenia, pozwala na szybką reakcję w sytuacji zagrożenia życia.
Komentarze
Wina pisu
Ładnie to sie tak podszywac pod osoby duchowne? He he
Ksiądz ty se zażyj jaki espumisan czy co?
Ksiądz ty se zażyj jaki espumisan czy co?
Zatruly sie bo nie modlily sie nie chodzily do spowiedzi i nie uczestniczyly te osoby w eucharystii
Wszyscy w pracy byli i wszyscy są na jednej zmianie ...... no faktycznie .... ale nawet syrena nie wyła.... jak to możliwe cccc hm?
do mieszkaniec a może dlatego że w Bojanowie jest to ochotnicza straż i nie zawsze jak jest zgłoszenie to ma kto jechać bo członkowie straży pracują w w tym na 4 brygadówce
No tak tylko dlaczego straż jechała aż ze Stalowej Woli skoro Straż z Bojanowa miała do tego miejsca 500m i ludzie byli by krócej narażeni na CZAD. Kto zawinił ?
Dali czadu.Wiecej czadu.