Kolejne dwie drogi do remontu
5 firm chce przebudować ul. Szkolną i Kwiatową w Stalowej Woli.
Niedługo ma zapaść decyzja dotycząca tego, kto zajmie się przebudową dwóch dróg: Szkolnej i Kwiatowej. W przypadku pierwszej z nich zakres prac obejmuje odcinek o długości 171,64 m, drugiej- 84,45 m. Wykonawca zajmie się budową kanalizacji deszczowej, przebudową sieci wodociągowych, sieci gazowych i sieci teletechnicznych, wykonaniem nawierzchni drogi. Wszystkie prace dot. tej inwestycji powinny zakończyć się w połowie lipca 2018 roku.
Do stalowowolskiego magistratu trafiły oferty od 5 firm z miejscowości: Pruszków, Stalowa Wola, Kraśnik, Staszów oraz Czermin. Oferty oscylują między około 798 tys. zł a 1,06 mln zł. Każda z firm oferuje 8- letni okres gwarancji. Miasto na tę inwestycję planuje przeznaczyć 950 tys. zł. Tylko jedna z firm zaoferowała cenę poniżej tej kwoty, dwie- cenę powyżej miliona złotych.
Komentarze
Inwestowanie w krawężniki, chodniki czy nawierzchnie z asfaltu jest niewidoczne dla wielu jej użytkowników. Nasz gospodarz mierzy znacznie wyżej niż nam się wydaje. On wydaje nasze miliony na zbytki. Zapragnął jako snob mieć budynek po byłej dyrekcji naczelnej HSW i co zrobił? Kupił go za kredyt i na raty bo tam jest duża sala konferencyjna, ktora małemu człowieczkowi się spodobała. Tam ma obradować miejska czyli jego rada. Gdzie mu tam w głowie jakieś ulice, czy uzbrojenia nowych terenów. On jest od tego by za wszelką cenę być prymusem. Interesy jego wyborców to margines zainteresowań gospodarza. To co spadnie z brody będzie wasze. Taka dewiza mu świeci.
test
Do "Mieszkaniec" mnie nie idzie o to żeby Was wytykać, broń Boże. Ja chcę zasygnalizować także Wam jak i pozostałym mieszkancom grodu nad Sanem, że prezydent działa niczym "partyzant", nie ma planu napraw, budowy nowych ulic nie mówiąc o tym ,że wydaje decyzje o warunkach zabudowy dla nielicznych mieszkańców chcących związać się z miastem nie tworząc dla nich nic z infrastruktury, ktorej jest właścicielem! Nie ma terenów miejskich przygotowanych dla budownictwa jednorodzinnego a te będace w rękach prywatnych omija szerokim łukiem. To dotyczy tej "gruntowej ulicy". Ten Wasz przypadek jak i nasz to skandal dzialania jednoosobowej władzy miasta. Wam się już dawno należało chodzić po dobrej nawierzchni ulicy a nie żebrać u "wybrańca". Przecież płacicie mu swoje podatki i dlatego macie prawo wymagać a nie prosić.
Odpowiadajac ~certi: Na zrobienie jakiejkolwiek nawierzchni ulicy szkolnej i kwiatowej czekamy dokładnie 42 lata więc macie jeszcze chwilę na Nowowiejskiego.
Panie prezydencie niech pan nie nawija makaronu za uszy z naprawą jakichś dróg, my czekamy na wykonanie asfaltowej nawierzchni ulicy Nowowiejskiego a przy niej niezbędnych elementów infrastruktury jak sieć wodociągowa, kanalizacyjna, energetyczna i gazowa. Przecież ta ulica już się sama zabudowuje a pan nawet chyba nie wie,ze taka w mieście istnieje. Aktualnie mieszka przy niej kilka rodzin a kilka rozpoczęło budowę. Ten brak zainteresowania z pana strony odbieramy jako lekceważenie naszych potrzeb i zdanie nas na łaskę pana urzędników z MZK. Ten skandaliczny przypadek niebawem nagłośnimy w mediach, niech wszyscy się dowiedzą jak dobrze i "przyjaźnie" są traktowani przez gospodarza miasta. Wstydź się prezydencie!!!