Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali prawo jazdy 35-letniemu mężczyźnie z powiatu strzyżowskiego, który na przejeździe dla rowerzystów potrącił 72-letniego mieszkańca powiatu niżańskiego, jadącego jednośladem. Rowerzysta doznał lekkich urazów. Obaj kierujący byli trzeźwi. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Do zdarzenia doszło w piątek rano tuż przed godz. 7 w Stalowej Woli na ulicy Staszica. Jak wstępnie ustalili policjanci pracujący na miejscu kolizji, 35-letni kierowca volkswagena, jadący w kierunku Niska, potrącił przejeżdżającego przez przejazd dla rowerzystów 72-letniego mężczyznę z powiatu niżańskiego. Rowerzysta zjeżdżał już z drogi. W wyniku zderzenia kierujący jednośladem doznał lekkich urazów i po udzieleniu pomocy w szpitalu został zwolniony.
Policjanci ustalili, że obaj kierujący byli trzeźwi. Funkcjonariusze zdecydowali o zatrzymaniu kierującemu volkswagenem prawa jazdy za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego i stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu. Ponadto policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny samochodu za brak aktualnych badań technicznych.
Sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Postępowanie w tej sprawie prowadzą stalowowolscy policjanci.
"Powołując się na panią Dominikę Chmarę - egzaminatora, instruktora nauki jazdy i eksperta od drogowego bezpieczeństwa - zwracaliśmy uwagę, że pieszy znajdujący się w pobliżu przejścia nie ma pierwszeństwa przed pojazdem i zyskuje je dopiero w momencie wejścia na jezdnię. Zatrzymywanie się przed pustym przejściem dla pieszych (nawet jeśli grupa przechodniów zdaje się oczekiwać na możliwość przekroczenia drogi) i "zapraszanie" pieszych do skorzystania z przejścia jest nie tylko skrajnie niebezpieczne, ale też - uwaga - zabronione przepisami!"
"
"Trzeba odróżnić od strony normatywnej, to że w sytuacji, gdy na przejściu dla pieszych nie ma pieszych, a nawet także wtedy, gdy piesi zatrzymali się przed przejściem, kierowca pojazdu zbliżającego się do takiego przejścia ma pierwszeństwo przed pieszymi (zob. art. 26 ust. 1 w zw. z art. 13 ust.1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym), od nałożonego na tego kierowcę obowiązku zachowania szczególnej ostrożności w sytuacji zbliżania się do tego przejścia. Jest oczywiste, że nałożony w art. 26 ust. 1 u.p.d. w zw. z art. 2 pkt 22 u.p.d. na kierującego pojazdem, który zbliża się do przejścia dla pieszych, obowiązek zachowania szczególnej ostrożności winien być postrzegany także, jako polegający na zwiększeniu uwagi nie tylko, co do zachowania pieszych znajdujących się przed przejściem dla pieszych lub w jego najbliższej okolicy, ale także w odniesieniu do innych uczestników ruchu drogowego, których postąpienia mogą w sposób istotny wpłynąć na podjęcie przez pieszych zachowań sprzecznych z obowiązującymi zasadami bezpieczeństwa w ruchu drogowym".
Dende - pewnie jestem w błędzie, ale kiedy to w terenie zabudowanym można jechać te 65km/h?
Wątpię żebyś jeździł pomiędzy 23 a 5 rano, więc nie pisz o tym
Wychowanku marksistowskiej szkoły lewackich faszystów powiedz mi kto jeździ 45-50km/h alejami JPII? Ustosunkowuje się do realiów jakie panują na drodze, a nie na urzędowych przepisach....
Ale niech Ci będzie... poprawie się.
"Zamiast pokonać ten odcinek w 4 minuty (jadąć te 50km/h) to pokonuję go w prawie 15 minut..."
`jasio -za rażące naruszenie przepisów powinno się jednap prawko zabierać - chozby na te 2-3 miesiące , pozwoli to przemyśleć i uzmysłowić tym którzy je łamią że się to nie opłaca . Tak samo jak większe kary za przechodzenie , przejeżdzanie , pieszych- rowerzystów w miejscach do tego niedozwolonych .
Dende - pewnie jestem w błędzie, ale kiedy to w terenie zabudowanym można jechać te 65km/h?
Wątpię żebyś jeździł pomiędzy 23 a 5 rano, więc nie pisz o tym
Sam dziś byłem świadkiem jak kilka aut zatrzymało się na lewym pasie na Jana Pawła, w celu przepuszczenia pieszego, a z tej kolumny ( był chyba 4 lub 5 autem) zamiast się zatrzyma, a prawie już stał, zmienił gwałtownie pas na prawy i ominął stojące auta, oczywiście nie zatrzymując się przed przejściem na którym już był pieszy idący od pasa zieleni, czyli i pieszy 8 auto były niewidoczne dla siebie.
Osobowka to citroen na nizanskich nr.
Takim skurwielom to od razu na 5 lat prawko zabierać się powinno
FAKT-kierowcy ignoruja rowerzystów i w tym jest problem. Ja osobiście mam wiecej niż wzorcowo oswietlony rower, przód tyl oświetlenie Led, opony z odblaskowym paskiem, elementy odblaskowe na szprychach, elementy odblaskowe na sakwach - kosz przedni szeroka taśma odblaskowa - tył dodatkowe oświetlenie diodowe mocne. Więc wytłumacz dlaczego kierowcy mnie nie widzą - dla mnie jest jedno wytlumaczenie- IGNORANCJA.
czy rowerzysta miał odblaski dla nadjeżdżających?(na szprychach)
dlaczego wtargnął na przejście tuż przed.... i czy na pewno był prawidłowo oświetlony jego rower (godz 7:oo przed zmianą czasu,deszcz)
@rolo nikt tutaj winnego nie szuka bo winnym jest w tej sytuacji tylko i wyłącznie kierowca.
Ale odnosząć się do wspomnianej przez Ciebie sytuacji na ul.JPII to powiem, że czasem się nie dziwie dlaczego kierowcy się tak zachowują... dlaczego?
Od czasu remontu poniatowskiego jestem zmuszony jeździć ulicą JPII od naszego zakamerowanego ronda do ulicy energetyków... prosty odcinek drogi, i na każdych światłach czerwone... Zamiast pokonać ten odcinek w 3 minuty (jadąć te 65km/h) to pokonuję go w prawie 15 minut...
Na rondzie patrioty czerwone, przy lotosie, czerwone, przy duzym kosciele czerwone, przy sklepie spolem czerwone, przy staszica, czerwone.... I jak jeszcze trzeba się między tymi światłami zatrzymywać przed pasami to można i 20 minut jechać 2 kilometrowy odcinek.
Kierowcy też często nie myślą... widzą, że zbliża się jedna osoba do przejścia dla pieszych, jadą 3 samochody i sie nadgorliwie zatrzymują... PO CO?! Po co się zatrzymywać skoro pieszy przeczeka 6 sekund i może spokojnie iść dalej... Często obserwuje brak logiki.. Tak samo jak u kierowców jak i pieszych i rowerzystów.
Jak kończył zjeżdzać z przejazdu dla rowerów to ewidentna wina kierowcy samochodu . Tak samo jak dzisiaj jechał jeden jegomość samochodem na alejach JP , kierowcy na jednym pasie się zatrzymują przed przejśiem d aby przepuścić pieszych , a on zamiast hamować to jeszcze przyspiesza ... . I jak tu pawka nie zabierać ?
Gosciu byl na drozsce rowerowej i mial pierszenstwo to auta musza uwazac anie jak juz jeden albbo drugi siadzie to mosci pan kultury i rozwagi a nie jak swiete krowy lepiej w indich jezdza
Brawa dla Policji, proszę częściej bo podobnych temu kierowcy jest wiecej a słyszę o pierwszym zlapanym i ukaranym za wymuszanie pierwszenstwa na rowerzyscie.
Brawa dla Policji, proszę częściej bo podobnych temu kierowcy jest wiecej a słyszę o pierwszym zlapanym i ukaranym za wymuszanie pierwszenstwa na rowerzyscie.
Brawa dla Policji, proszę częściej bo podobnych temu kierowcy jest wiecej a słyszę o pierwszym zlapanym i ukaranym za wymuszanie pierwszenstwa na rowerzyscie.
Brawa dla Policji, proszę częściej bo podobnych temu kierowcy jest wiecej a słyszę o pierwszym zlapanym i ukaranym za wymuszanie pierwszenstwa na rowerzyscie.
Brawa dla Policji, proszę częściej bo podobnych temu kierowcy jest wiecej a słyszę o pierwszym zlapanym i ukaranym za wymuszanie pierwszenstwa na rowerzyscie.
Brawa dla Policji, proszę częściej bo podobnych temu kierowcy jest wiecej a słyszę o pierwszym zlapanym i ukaranym za wymuszanie pierwszenstwa na rowerzyscie.
Komentarze
Jasio=AQ-∞
jasio ty debilu ten pan przejechał już cały przejazd i nie był pieszym tylko cyklistą który poruszał się po przejeździe dla rowerów
@jasio wyjaśnił wszystkie ameby umysłowe.
Dzięki.
"Powołując się na panią Dominikę Chmarę - egzaminatora, instruktora nauki jazdy i eksperta od drogowego bezpieczeństwa - zwracaliśmy uwagę, że pieszy znajdujący się w pobliżu przejścia nie ma pierwszeństwa przed pojazdem i zyskuje je dopiero w momencie wejścia na jezdnię. Zatrzymywanie się przed pustym przejściem dla pieszych (nawet jeśli grupa przechodniów zdaje się oczekiwać na możliwość przekroczenia drogi) i "zapraszanie" pieszych do skorzystania z przejścia jest nie tylko skrajnie niebezpieczne, ale też - uwaga - zabronione przepisami!"
"
"Trzeba odróżnić od strony normatywnej, to że w sytuacji, gdy na przejściu dla pieszych nie ma pieszych, a nawet także wtedy, gdy piesi zatrzymali się przed przejściem, kierowca pojazdu zbliżającego się do takiego przejścia ma pierwszeństwo przed pieszymi (zob. art. 26 ust. 1 w zw. z art. 13 ust.1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym), od nałożonego na tego kierowcę obowiązku zachowania szczególnej ostrożności w sytuacji zbliżania się do tego przejścia. Jest oczywiste, że nałożony w art. 26 ust. 1 u.p.d. w zw. z art. 2 pkt 22 u.p.d. na kierującego pojazdem, który zbliża się do przejścia dla pieszych, obowiązek zachowania szczególnej ostrożności winien być postrzegany także, jako polegający na zwiększeniu uwagi nie tylko, co do zachowania pieszych znajdujących się przed przejściem dla pieszych lub w jego najbliższej okolicy, ale także w odniesieniu do innych uczestników ruchu drogowego, których postąpienia mogą w sposób istotny wpłynąć na podjęcie przez pieszych zachowań sprzecznych z obowiązującymi zasadami bezpieczeństwa w ruchu drogowym".
I WSZYSTKO W TYM TEMACIE
@kiero
Wątpię żebyś jeździł pomiędzy 23 a 5 rano, więc nie pisz o tym
Wychowanku marksistowskiej szkoły lewackich faszystów powiedz mi kto jeździ 45-50km/h alejami JPII? Ustosunkowuje się do realiów jakie panują na drodze, a nie na urzędowych przepisach....
Ale niech Ci będzie... poprawie się.
"Zamiast pokonać ten odcinek w 4 minuty (jadąć te 50km/h) to pokonuję go w prawie 15 minut..."
Lepiej bucu?
`jasio -za rażące naruszenie przepisów powinno się jednap prawko zabierać - chozby na te 2-3 miesiące , pozwoli to przemyśleć i uzmysłowić tym którzy je łamią że się to nie opłaca . Tak samo jak większe kary za przechodzenie , przejeżdzanie , pieszych- rowerzystów w miejscach do tego niedozwolonych .
:Kiero"ty to jakis pierdolnięty faszysta jestes
A kierowcy to jedna z plag egipskich😆
Rowerzyści to największa zmora tego miasta.
Dende - pewnie jestem w błędzie, ale kiedy to w terenie zabudowanym można jechać te 65km/h?
Wątpię żebyś jeździł pomiędzy 23 a 5 rano, więc nie pisz o tym
Sam dziś byłem świadkiem jak kilka aut zatrzymało się na lewym pasie na Jana Pawła, w celu przepuszczenia pieszego, a z tej kolumny ( był chyba 4 lub 5 autem) zamiast się zatrzyma, a prawie już stał, zmienił gwałtownie pas na prawy i ominął stojące auta, oczywiście nie zatrzymując się przed przejściem na którym już był pieszy idący od pasa zieleni, czyli i pieszy 8 auto były niewidoczne dla siebie.
Osobowka to citroen na nizanskich nr.
Takim skurwielom to od razu na 5 lat prawko zabierać się powinno
FAKT-kierowcy ignoruja rowerzystów i w tym jest problem. Ja osobiście mam wiecej niż wzorcowo oswietlony rower, przód tyl oświetlenie Led, opony z odblaskowym paskiem, elementy odblaskowe na szprychach, elementy odblaskowe na sakwach - kosz przedni szeroka taśma odblaskowa - tył dodatkowe oświetlenie diodowe mocne. Więc wytłumacz dlaczego kierowcy mnie nie widzą - dla mnie jest jedno wytlumaczenie- IGNORANCJA.
czy rowerzysta miał odblaski dla nadjeżdżających?(na szprychach)
dlaczego wtargnął na przejście tuż przed.... i czy na pewno był prawidłowo oświetlony jego rower (godz 7:oo przed zmianą czasu,deszcz)
czyzby kierowca? wystarczy ze rowerzysta jechal bez swiatel a tak zapewne bylo...
@rolo nikt tutaj winnego nie szuka bo winnym jest w tej sytuacji tylko i wyłącznie kierowca.
Ale odnosząć się do wspomnianej przez Ciebie sytuacji na ul.JPII to powiem, że czasem się nie dziwie dlaczego kierowcy się tak zachowują... dlaczego?
Od czasu remontu poniatowskiego jestem zmuszony jeździć ulicą JPII od naszego zakamerowanego ronda do ulicy energetyków... prosty odcinek drogi, i na każdych światłach czerwone... Zamiast pokonać ten odcinek w 3 minuty (jadąć te 65km/h) to pokonuję go w prawie 15 minut...
Na rondzie patrioty czerwone, przy lotosie, czerwone, przy duzym kosciele czerwone, przy sklepie spolem czerwone, przy staszica, czerwone.... I jak jeszcze trzeba się między tymi światłami zatrzymywać przed pasami to można i 20 minut jechać 2 kilometrowy odcinek.
Kierowcy też często nie myślą... widzą, że zbliża się jedna osoba do przejścia dla pieszych, jadą 3 samochody i sie nadgorliwie zatrzymują... PO CO?! Po co się zatrzymywać skoro pieszy przeczeka 6 sekund i może spokojnie iść dalej... Często obserwuje brak logiki.. Tak samo jak u kierowców jak i pieszych i rowerzystów.
Jak kończył zjeżdzać z przejazdu dla rowerów to ewidentna wina kierowcy samochodu . Tak samo jak dzisiaj jechał jeden jegomość samochodem na alejach JP , kierowcy na jednym pasie się zatrzymują przed przejśiem d aby przepuścić pieszych , a on zamiast hamować to jeszcze przyspiesza ... . I jak tu pawka nie zabierać ?
Ale nie skończył. Może jakby był czujny to by zobaczył że ta ciamajda chce go przejechać i by w porę przychamowal albo przyspieszył i zdążył uciec.
Jest wyraźnie napisane kończył przejeżdżać przez przejazd rowerowy.
Trzeba mieć instynkt samozachowawczy luki. Takich co mieli pierwszenstwo pełno na cmentarzach leży.
Gosciu byl na drozsce rowerowej i mial pierszenstwo to auta musza uwazac anie jak juz jeden albbo drugi siadzie to mosci pan kultury i rozwagi a nie jak swiete krowy lepiej w indich jezdza
znowu święta krowa na roverze,która przejeżdża jak tasiemiec,zamiast zejść i bezpiecznie przeprowadzić siebie i rover
znowu święta krowa na roverze,która przejeżdża jak tasiemiec,zamiast zejść i bezpiecznie przeprowadzić siebie i rover
znowu święta krowa na roverze,która przejeżdża jak tasiemiec,zamiast zejść i bezpiecznie przeprowadzić siebie i rover
znowu święta krowa na roverze,która przejeżdża jak tasiemiec,zamiast zejść i bezpiecznie przeprowadzić siebie i rover
znowu święta krowa na roverze,która przejeżdża jak tasiemiec,zamiast zejść i bezpiecznie przeprowadzić siebie i rover
Brawa dla Policji, proszę częściej bo podobnych temu kierowcy jest wiecej a słyszę o pierwszym zlapanym i ukaranym za wymuszanie pierwszenstwa na rowerzyscie.
Brawa dla Policji, proszę częściej bo podobnych temu kierowcy jest wiecej a słyszę o pierwszym zlapanym i ukaranym za wymuszanie pierwszenstwa na rowerzyscie.
Brawa dla Policji, proszę częściej bo podobnych temu kierowcy jest wiecej a słyszę o pierwszym zlapanym i ukaranym za wymuszanie pierwszenstwa na rowerzyscie.
Brawa dla Policji, proszę częściej bo podobnych temu kierowcy jest wiecej a słyszę o pierwszym zlapanym i ukaranym za wymuszanie pierwszenstwa na rowerzyscie.
Brawa dla Policji, proszę częściej bo podobnych temu kierowcy jest wiecej a słyszę o pierwszym zlapanym i ukaranym za wymuszanie pierwszenstwa na rowerzyscie.
Brawa dla Policji, proszę częściej bo podobnych temu kierowcy jest wiecej a słyszę o pierwszym zlapanym i ukaranym za wymuszanie pierwszenstwa na rowerzyscie.