Zasłużony dla Woj. Podkarpackiego


Radni Województwa Podkarpackiego rozpoczęli pracę po wakacyjnej przerwie uroczystą sesją sejmiku. Okazja była wyjątkowa, bo wiązała się z wręczeniem księdzu biskupowi Edwardowi Frankowskiemu Odznaki Honorowej „Zasłużony dla Województwa Podkarpackiego”. Podczas sesji podjęto również uchwałę w sprawie roli „Solidarności” w budowie wolnej Polski i Europy.
Marszałek Władysław Ortyl wygłosił zza sejmikowej mównicy laudację na cześć ks. biskupa Edwarda Frankowskiego:
- Cieszę się, że przypadł mi w udziale zaszczyt i przyjemność wygłoszenia laudacji na cześć Jego Ekscelencji Księdza Biskupa Edwarda Frankowskiego, w związku z przyznaniem tytułu Zasłużonego dla Województwa Podkarpackiego. Tytuł ten to godność, honorująca jednostki wybitne, ludzi o ogromnych zasługach w dziedzinie, w której działają, ludzi niepowtarzalnych, którzy współtworzą wizerunek naszego regionu i jego mądrość – mówił Władysław Ortyl.
Marszałek w laudacji zwrócił uwagę na aktywność księdza biskupa na rzecz Polskiej Akcji Katolickiej, także na jego działalność naukowo-dydaktyczną oraz zaangażowanie na rzecz powstania filii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w Stalowej Woli. Jednocześnie podkreślił zasługi biskupa na polu działalności społecznej, w tym wspierania ruchu opozycyjnego wobec represyjnego aparatu komunistycznego. Marszałek mówił też o Jego duchowym przewodnictwie dla wiernych Kościoła Katolickiego w południowo-wschodniej Polsce w czasach komunizmu, wspomniał o jego zasługach na rzecz powstania NSZZ „Solidarność” i zaangażowaniu w obronę praw ludzi pracy i działaczy opozycji represjonowanych przez system komunistyczny.
- W wielkim skrócie przedstawiłem najważniejsze wydarzenia z życia i działalności naszego zasłużonego dla województwa podkarpackiego. Oczywiście w najświetniejszej nawet mowie nie da się zawrzeć wdzięczności i szacunku dla tylu lat niestrudzonej pracy na rzecz duchowego dobra tysięcy ludzi, dla odwagi i pomocy, jakiej wielu – w czasach ciężkiej próby - doświadczało dzięki pomocy księdza biskupa i wreszcie dla mądrości płynącej z wiary, która tak wielu ludziom, w tak różnych sytuacjach niosła nadzieję – powiedział na zakończenie marszałek Ortyl. Jednocześnie odnosząc się do świętowanych przed dwoma tygodniami 80. urodzin biskupa, złożył mu życzenia: Z tej pięknej okazji pragnę życzyć wielu lat w zdrowiu, wypełnionych - wypraszanymi u Chrystusa łaskami, niestrudzonych sił do sprawowania dalszej duchowej posługi w służbie Kościołowi oraz radości z owoców swej misji. Dziękując za wszelkie dobro ze strony waszej Ekscelencji życzę obfitości Łask Bożych.
Źródło: Samorząd Województwa PodkarpackiegoPrzewiń do komentarzy






Komentarze
..próżniaków czas nastał
vana gloria!!!
O "zasługach" tego człowieka dużo mogliby opowiedzieć chłopcy.
żałosna szopka dla ubogich
do gutka nie podpisuj sie paziu czyjmś nickiem haha każdy wie jak jest i co sie dzieje na dzielni
podobno za przyjechanie do parafi probosz musi mu zaplacic 4 tys zlotych za 1 dzien, a czy ludzie maja pieniadze?
I takim właśnie upiększają nam politycy rzeczewistość wręczając takim ludziom tytuły albo ordery jak nadbereżnemu.
Podatnik nie tylko ty ja i sądzę,że wielu też pamięta o tym tylko,że teraz takie czasy i na 100% nikt mu tego w oczy nie powie bo to przecież biskup.Jakby na miejscu Szlęzaka był nadberezny to na pewno ta ziemia byłaby kościoła a biskup byłby w chwale i o śp.ks.Warchole by nie wspomniał.
Zakłamanie towarzystwo
Ja pamiętam. Kto wysłał śp. KS. Warchoła do walki o ziemię miejską.
stary cap i złu człowiek był z tego ksiedza
A ty cicho sieďź! Za to biskupa Nitka mamy przystojnego. Inne baby z innych diecezji nam zazdroszczą!
Purpurat, darmozjad, agent Vatykanu!