Czy Rozwadów na skarbach stoi?

Może tak, a może nie. Już po raz drugi miasto sprawdza, czy pod płytą rozwadowskiego rynku nie ma tajnych przejść, wielkich skarbów i ukrytych tajemnic. Do dzieła przystąpili archeolodzy...

Najpierw w marcu 2017 roku metodami nieinwazyjnymi sprawdzano co znajduje się pod ziemią, ale Ameryki nie odkryto. Znaleziono jedynie pewne anomalia. Grupa pracowników krakowskiej firmy GeoFusion, bez rozkopywania terenu, ustaliła przebieg sieci wodno- kanalizacyjnej i infrastruktury podziemnej. Znaleziono pewne anomalia, warte dokładnego sprawdzenia.

Teraz do dzieła przystąpili archeolodzy. Wykopy robione są w miejscu dawnego ratusza i tam, gdzie istnieje przypuszczenie, że coś może ciekawego się znajdować. Dokładne sprawdzenie terenu jest ważne ze względu na rewitalizację Rozwadowa, która ma mieć miejsce w niedalekiej przyszłości. Jeśli istniałaby jakaś ciekawa infrastruktura podziemna, mogłaby być ona wykorzystana podczas remontu osiedla. Zadanie jest zlecone w ramach projektu „Modelowanie kompleksowej rewitalizacji Stalowej Woli z wykorzystaniem narzędzi partycypacji społecznej”, dofinansowanego ze środków unijnych w ramach Funduszu Spójności oraz z budżetu państwa, realizowanego w ramach Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna 2014- 2020.

Anomalie odkryte w marcu znajdują się na głębokości od ok. 60 do 150 cm. Wykonawca zadania musi zrobić 6 odwiertów sondażowych na danym terenie w odległości 2 m od siebie w celu potwierdzenia lub wykluczenia istnienia podziemnego zbiornika i jeśliby takowy istniał, dokonać badań archeologicznych. Ewentualne artefakty znalezione na miejscu zasilą zbiory stalowowolskiego muzeum.

Sondażowe badania archeologiczne potrwają do końca października 2017 roku, opracowanie dokumentacji- do końca bieżącego roku.