Policjanci pomogli mężczyźnie
Policjanci ze Stalowej Woli pomogli mężczyźnie, który zamierzał odebrać sobie życie. 22-latek zadzwonił pod numer alarmowy i poinformował, że ma zamiar popełnić samobójstwo. Mężczyzna został odnaleziony i przekazany pod opiekę lekarzy.
W czwartek tuż przed godz. 21.30, dyżurny stalowowolskiej komendy otrzymał informację, że 22-letni mężczyzna, mieszkaniec Zaklikowa zamierza popełnić samobójstwo. Z informacji przekazanej przez wojewódzkie centrum powiadamiania ratunkowego wynikało, że mężczyzna chce rzucić się pod pociąg.
Dyżurny natychmiast wysłał na miejsce patrole. Policjanci rozpoczęli przeczesywanie terenu. Sprawdzali rejon przyległy do torów kolejowych, okoliczne budynki, teren kompleksu leśnego, rozmawiali z napotkanymi mieszkańcami, jednak mężczyzny nie odnaleziono. W trakcie prowadzonych sprawdzeń do dyżurnego dotarła kolejna informacja, że 22-latek wrócił do domu.
Policjanci natychmiast się tam udali. Mężczyzna był pod wyraźnym działaniem alkoholu. Z rozmowy z nim policjanci ustalili, że mężczyzna leżał na torach, jednak na widok przypadkowo napotkanej osoby wstał i przyszedł do domu. Policjanci wezwali pogotowie ratunkowe.
22-letni mężczyzna został przekazany pod opiekę lekarzy. Policjanci wyjaśniają przyczyny, dla których mieszkaniec Zaklikowa chciał się targnąć na swoje życie
Komentarze
@~Tomasz ta linia jest na liście rezerwowej i nie pojedzie ją nic dalekobieżnego tylko same kible do Przeworska. Tarnobrzeskie lobby się o to postarało
Popieram likwidacje torow. Skoncza sie korki przed szlabanem zeby przepuscic pudlo przewozace powietrze lub sklad towarowy z ktorego miasto nic nie ma oprocz dodatkowych spalin z aut czekajacych na przejazd.
tory w stalowej idą i tak do likwidacji, bo są na liście rezerwowej. Kolbuszowa forever!!!!!!!!!!
„Uważam, że czasami warto położyć się nawet na torach” (Kasia Nosowska)
mógł się położyć Kolbuszowej albo w Pilchowie, tam by się doczekał pociągu, a nie na linii, która idzie do zaorania
Poleżał i wrócił do domu, bo zaczęło padać, to jeszcze by zamókł a dzisiaj już po deszczu polazł znowu i chyba leży na torach koło przemysłowej, bo pociąg towarowy stoi i nie może przejechać
po co dzwonił na policje i zawraca dupę....
Policjanci pomogli. Dobili go z pistoletu? Redachtór to jakieś szkoły kończył? Rydzykowe?
Mateusz Dragan to był chyba
A mogli go paralizatorem potraktować i po sprawie by było!
powinien parę pał dostać i by mu przeszło
Dlaczego nikt tak sprawnie nie zajmie się Antonim?