Co mieści się pod Rozwadowem?
Miasto chciałoby ponownie „zajrzeć” pod rozwadowski Rynek. Jakie skarby mieszczą się pod najstarszą dzielnicą miasta?
Zanim przystąpimy do rewitalizacji Rozwadowa trzeba by dowiedzieć się co znajduje się pod Rynkiem, a znajdować tam może się wiele ciekawych rzeczy. Mogą to być korytarze, tajne przejścia, a nawet ukryte skarby. By mieć pewność trzeba przeprowadzić kolejne badania. W marcu br. w Rozwadowie grupa pracowników krakowskiej firmy GeoFusion prowadziła już nieinwazyjne badania geofizyczne. W odróżnieniu od badań archeologicznych, inwazyjnych, metoda ta pozwoliła zorientować się co mieści się pod rozwadowskim Rynkiem bez rozkopywania terenu. Ustalony został również przebieg sieci wodno- kanalizacyjnej i infrastruktury podziemnej.
To jednak nie wszystko, bo wciąż nie ma pewności jakie skarby kryją się pod ziemią. W związku z tym miasto wystosowało zapytanie ofertowe nt. wykonania usługi przeprowadzenia sondażowych badań archeologicznych na terenie Rynku Stalowa Wola Rozwadów w miejscach wykrytych anomalii geofizycznych oraz naukowego opracowania wyników tych badań. Zadanie byłoby zlecone w ramach projektu pt. „Modelowanie kompleksowej rewitalizacji Stalowej Woli z wykorzystaniem narzędzi partycypacji społecznej”, dofinansowanego ze środków unijnych w ramach Funduszu Spójności oraz z budżetu państwa, realizowanego w ramach Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna 2014- 2020. Anomalie odkryte w marcu znajdują się na głębokości od ok. 60 do 150 cm. Wykonawca zadania musiałby zrobić 6 odwiertów sondażowych na danym terenie w odległości 2 m od siebie w celu potwierdzenia lub wykluczenia istnienia podziemnego zbiornika i jeśliby takowy istniał, dokonać badań archeologicznych. Ewentualne artefakty znalezione na miejscu zasiliłyby zbiory stalowowolskiego muzeum.
Sondażowe badania archeologiczne potrwałyby do końca października 2017 roku, opracowanie dokumentacji- do końca bieżącego roku.
Komentarze
Co mieści się pod Rozwadowem?...jesteśmy coraz bliżej prawdy lemingi!!!
Już wiem po co ten wgłębnik,ale przeliczą się i żydoskiego złota nie znajdą.A poza tym jak zrobią ten szalet miejski,to smrodu nie zniosą podczas koncertów.
Tam na pewno jest pociąg ze skarbami dziadek mi tak mówił.
Ludność ukraińska została wysiedlona nie na zachód, tylko na wschód. W latach 1945-1950, z terenu dzisiejszego Województwa Podkarpackiego wysiedlono 0,5 miliona Ukraińców, których deportowano do Związku Radzieckiego, na teren dzisiejszej Ukrainy.
Domy po Żydach zostały przeznaczone na mieszkania wysiedlonym ukraińcom ale to nie takim biedakom bo ci trafiali na zachód. To dla tych co dali w łapę ówczesnej władzy aby ich nie wywozić na niemieckie ziemie. Tam tracili dwory, majątki, wszystko a w Rozwadowie łaskawie dawano im 2 pokoje z kuchnią bez wody i łazienki. Znałam osobiście taką rodzinę która nigdy nie doczekała się odszkodowania która zamieszkiwała taką klitkę przy rynku.
... może złoty pociąg tam jest ukryty ....
Władza liczy na skarby po przedwojennych mieszkańcach miasta aby mieć czym zatkać dziurę budżetową?
Zaproście do Rozwadowa program " Było nie minęło" oni to sprawdzą jak trzeba a zwłaszca Robert Kmieć ze swoim sprzętem a nie bulić tyle kasy.
i co tam znajdą? złoty pociąg?
Znajdziecie tyle ile znaleziono w Bankach Szwajcarskich. Miało być 25 miliardów, znaleziono 10 milionów. Zapomnieli.
a może bedzie dzie tam jaki żydoski złoty pociąg?? jest w końcu dworzec.....
A może znajdą złoty ząb jakiej radnej?
tam można znalez tylko zakopane kupy po zydach co najwyżej !!!!!!!!!!!
Obok dworca kolejowego w Rozwadowie, zachował się zrujnowany ex-żydowski zakład pogrzebowy. Taki opuszczony warsztat, zamknięty na kłódkę.
Nieco dalej, w kierunku rynku, zachowała się też ex-żydowska synagoga. Obecnie zrujnowana i zamieniona na garaż samochodowy.
Można jeszcze odczytać na niej datę "1910".
@ olo
Żydzi nie uciekli, tylko zostali po części rozstrzelani w samym Rozwadowie, a po części wywiezieni pociągami do obozów zagłady.
Ich majątek zabrali i wywieźli niemieccy żołnierze.
W Sierpniu 1944 roku wojska niemieckie się wycofały.
Pozostałe po Żydach kamieniczki zajęli Polacy.
Jakby tam nic nie było to nikt by nie badał. Żydzi uciekając z Roawadowa zakopywali skarby i ktoś wie o tym. Nie można się do nich dobrać w inny sposób jak pozorując odkrywanie zabytków pod brukiem rozwadowskim.
Z tego co wiem, to wykonane skany nie wykazały obecności niczego ciekawego. Dawne tunele i zabytkowe piwnice - wszystko się zawaliło, lub zostało zasypane.
Obecnie pod ziemią jest tylko gruz.
Nie zachowały się żadne pomieszczenia.
Może natrafią na ślady osadnictwa w tych terenach np. plemion Aborygenów lub innych ludów. Badania archeologiczne pozwolą zapewne ustalić kto i w jakich czasach zamieszkiwał nasze obecne tereny Rozwadowa i pobliskiej wsi Pławo. Ciekawe to mogą być odkrycia.