Są tory, jadą pociągi, są rozkłady jazdy. Nie ma gdzie poczekać, nie ma WC, nie ma gdzie kupić biletu. Seniorzy pytają dlaczego?
Kiedyś w mieście mieliśmy stacje kolejowe z prawdziwego zdarzenia. Mieszkańcy w średnim wieku pamiętają jeszcze duże pomieszczenia i kilka kas czynnych i czekających na podróżnych, przy których zawsze ktoś stał, by zakupić bilet. Czasy się zmieniły, stacje pozamykano, kas nie ma, a podróżni zmuszeni są stać na peronach w oczekiwaniu na pociąg bez biletu, bo ten kupić można albo przez Internet, albo bezpośrednio u konduktora.
- To jest polityka PKP, przez kilkanaście lat niszczeniu ulegała infrastruktura. Zamykane były punkty dworcowe, czyli kasy, poczekalnie. To wszystko spowodowało, że teraz odbudowanie tego jest bardzo trudne- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.
Równocześnie, jak zapewnił seniorów włodarz miasta, w temacie kolejowym ma się nieco zmienić, bo wkrótce doczekamy się modernizacji dworca w Rozwadowie z funduszy europejskich. Oprócz tego Mamy modernizację linii Rozwadów- Lublin co ma wpłynąć na jakość i szybkość połączeń (np. żeby wsiąść do pociągu z i do Warszawy teraz trzeba dojechać do Pilchowa, wkrótce będzie można do stolicy wyruszyć pociągiem z Charzewic, co w sumie za wiele nie zmieni). Pierwsze prace przy przebudowie peronów w Rozwadowie rozpoczną się już w lipcu. Mają one za zadanie uatrakcyjnienie i unowocześnienie trakcji, dostosowanie infrastruktury do potrzeb osób niepełnosprawnych. Projekt modernizacji dworca PKP ma być przygotowywany jeszcze w tym roku. W 2018 r. powinny rozpocząć się prace wykonawcze. Dworzec odzyska blask i nadane mu będą nowe funkcje.
- Jest problem z funkcjami kolejowymi w tych obiektach, tzn. z kasą i poczekalnią. Poczekalnia na dworcu Stalowa Wola, która znajduje się przy ulicy Mickiewicza, jest opłacana i utrzymywana przez Miasto Stalowa Wola- mówi Lucjusz Nadbereżny.
PKP nie było zainteresowane zmianami, choć dało zgodę na działania gminy.
- Płacimy za dzierżawę, za prąd i za sprzątanie. To jest również kwestia problemu ubikacji, którą również miasto miało budować i która stanie troszeczkę dalej, w parku miejskim, natomiast kasa biletowa jest prowadzona przez agencje zewnętrzne. PKP nie prowadzi samodzielnie sprzedaży biletów, daje możliwość sprzedaży, ale ta osoba musiałaby sama na siebie zarobić. Jeżeli pracownik miałby opłacić czynsz na dworcu za kasę, swoje składki i jeszcze coś na tym zarobić, to ile on musiałby sprzedać biletów? My to liczyliśmy- mówi prezydent.
Jak nietrudno się domyśleć opłacalne to by nie było. Miasto nawet zastanawiało się nad tym, czy by nie przenieść punktu MZK, w którym sprzedawane są bilety miesięczne na miejską komunikację na teren dworca głównego. Wówczas, przy okazji, i pasażerowie kolei mogliby kupować bilety na pociąg. Niestety, jak mówi prezydent, „tego się nie da w żaden sposób uzasadnić finansowo”. Bilet bez prowizji można w końcu kupić u konduktora.
ten peron na wygwizdowie w Charzewicach i niszczenie linii przez Leżajsk świadczy o tym, jak silne jest lobby kolbuszowskie, które na siłę chce trasować pociągi przez Kolbuszową
Zatrzymanie a następnie rozpędzenie autobusi powoduje wzrost spalania że nie wspomnę o ekologii. Nadal nie wodzę sensu. Przecież i tak nikt tymi pociągami jeździł nie będzie. Z centrum Stalowej są połączenia. Ma to taki sens jak wybor lotniska np Jasionka lub dojazd autokarem na lotnisko we Wroclawiu i dopiero stamtad leciec.
Chyba pamiętasz, że są planowane w ramach mobilny MOF kursy autobusów miejskich z Niska do Zaleszan i już są budowane przystanki w tym celu np. przystanek przed Zbydniowem.
W ramach tego MOF i tak będą jeździły autobusy miejskie z Niska do Zaleszan przez Aleje JP II, dworzec PKP Stalowa Wola Rozwadów i siłą rzeczy przy samym peronie w Charzewicach.
PYTAM SIĘ WIĘC, GDZIE POWYŻEJ JEST NAPISANE, ŻE MAMY SIĘ DORZUCAĆ DO BIZNESU SPÓŁKI PKP???
BIORĄC POWYŻSZE POD UWAGĘ: PRZY OKAZJI, A NIE SPECJALNIE autobus miejski jadący z Niska do Zaleszan W TAKCIE PÓŁGODZINNYM OD 5 DO 23 przez Aleje JP II, przy dworcu Stalowa Wola Rozwadów dowiezie do peronu w Charzewicach
GDZIE PONIŻEJ JEST NAPISANE, ŻE MAMY SIĘ DORZUCAĆ DO BIZNESU SPÓŁKI PKP:
...do peronu w CHARZEWICACH dowiezie autobus miejski z Niska do Zaleszan jeżdżący w takcie PÓŁGODZINNYM, bo na taki takt w godzinach od 5 do 23 zasługuje ok. 85 tys mieszkańców Zaleszan, Zbydniowa, Turbi, Agatówki, Stalowej Woli i Niska na głównej linii MZK (Nisko - Zaleszany) w celu komunikacji miejskiej między sobą w celach np. edukacyjnych, pracowniczych itd.,
...a że PRZY OKAZJI, A NIE SPECJALNIE autobus miejski jadący z Niska do Zaleszan przez Aleje JP II, przy dworcu Stalowa Wola Rozwadów dowiezie do peronu w Charzewicach, BO NA SZCZĘŚCIE JEGO TRASA BĘDZIE SIŁĄ RZECZY PRZY PERONIE W CHARZEWICACH i skorzysta na tym PKP Intercity, to, jak napisałem, BAJKA i do tego, cud, miód i orzeszki.
GDZIE POWYŻEJ JEST NAPISANE, ŻE MAMY SIĘ DORZUCAĆ DO BIZNESU SPÓŁKI PKP???
@aaaa
Haha, genialnym rozwiązaniem nazywasz konieczność jazdy komunikacją miejską na jakiś peron w szczerym polu? Dobre sobie!
Tymczasem w centrum miasta będzie raptem 2 pociągi na krzyż.
Dlaczego miasto ma płacić za dowożenie klientów dla PKP intercity? Takt 30' będzie wymagał dużych kosztów, a obecnie nawet linia nr 4 nie jest samowystarczalna finansowo.
Kolej miała być doprowadzona do ruiny, odsprzedana za bezcen ale poszło coś nie tak. Podobnie nie poszło coś nie tak z Amber Gold i LOT-em, tyle że LOT uratowano. III RP a szczególnie ostatnie 8 lat rządów złodziei z PO to za mało?
O jakim dorzucaniu się do PKP piszesz?
Czy moje słowa już wcześniej napisane są za trudne dla Ciebie:
Jest zasadnicza różnica między peronem w Pilchowie i Charzewicach. Peron w Charzewicach będzie przy głównej drodze Nisko - Stalowa Wola - Zaleszany, która stanowi obecnie i w przyszłości główną linię MZK Stalowa Wola. Nikt więc specjalnie nie będzie dowoził pasażerów dla PKP Intercity.
Tu będzie TAKT PÓŁGODZINNY MZK z racji tego, że ok. 85 tys mieszkańców Zaleszan, Zbydniowa, Turbi, Agatówki, Stalowej Woli i Niska zasługuje na TAKI WŁAŚNIE TAKT MZK na głównej linii w celu komunikacji miejskiej między sobą, a że przy okazji skorzysta PKP Intercity, to BAJKA.
Za trudne są powyższe słowa do zrozumienia?
Dlatego wolę genialne rozwiązanie MINISTERIALNE dające jednoczesny dostęp Tarnobrzegowi, Stalowej Woli i Sandomierzowi i to dość bliski dostęp ( częściowo przy pomocy autobusów miejskich ze Stalowej Woli i Tarnobrzega ) do wszystkich pociągów pośpiesznych w liczbie od 7 do 9 par z południa Podkarpackiego w kierunku Lublina i Ostrowca niż tylko dostęp do kilku pośpiesznych pociągów dla Stalowej Woli, a reszta pośpiesznych bez dostęp Stalowej Woli dla Tarnobrzega i Sandomierza.
Co ty masz taka sraczke na ten dworzec w polach. Obiecali ci tam stanowisko kierownika peronu?
Prawda jest taka ze nikt oprocz kilku babc nie jezdzi takimi pociagami. Jak juz chce ktos wybrac transport publiczny to jedzie busem lub autokarem ze Stalowej, a nie z jakies kukurydzy 8 km od miasta.
Widac juz bylo zainteresowanie mks-ami co jezdzily do Pilchowa. Kierowca z powietrzem sobie jezdzil.
Wydawanie publicznych pieniedzy na taki bezsens jest rowny inwestowania w trzecioligowa padaczke.
Niech sobie pkp wymysla sposob jak zachecic potencjalnych pasazerow do skorzystania z ich uslug. Dlaczego wszyscy sie maja do tego dozucac?
/artykuly/artykuly. php?mode= pokaz&id=37708
Powróci poczekalnia PKP
Na stalowemiasto był artukuł kłamcy Nadbereżnego i jego PIS rady .
Obiecanki i obiecanki nic po za tym !
Czym się różni peron w Pilchowie od peronu w Charzewicach? Jeden i drugi omija pozwala ominąć centrum. Jeden i drugi będzie miał kilka autobusów dojazdowych, bo żaden samorząd nie będzie płacił za dowożenie klientów dla PKP.
@aaaa
A kogo odchodzi Tarnobrzeg w momencie, gdy interesy tych miast są sprzeczne? Te rozwiązanie jest dobre tylko dla decydentów, żeby usprawiedliwić wydanie setek milionów na remont linii kolejowej, która niewiele zmieniła. Natomiast modernizacja linii leżajskiej znalazła się na liście rezerwowej.
Nie rozumiesz wcale punktu widzenia pasażera. Konieczność przesiadki jest liczona jako gigantyczny mankament bez względu na to, czy zmiana środka transportu odbędzie się w Charzewicach czy w Tarnobrzegu. Tym bardziej, że jakość i komfort pociągów w tym regionie pozostawia wiele do życzenia. Jedynym wyjątkiem jest relacja zamojska, która jeździ raz na dobę w mało atrakcyjnych godzinach. Przez to jedyną szansą na zdobycie klientów przez PKP intercity jest wsiadanie do pociągu w centrum miasta, a nie na peronie w szczerym polu.
Tego aspektu nie rozumiesz albo nie chcesz zrozumieć, bo za bardzo skupiasz się na wychwalaniu jakiegoś planu ministerialnego, który zanim zacznie obowiązywać, będzie zmieniany przez kolejne rządy. Nie wspomnę już o tym, że nie dopuszczasz punktu widzenia innych.
Pociągi do Warszawy jeszcze długo nie pojadą przez Radom, bo nie pozwoli na to przepustowość tej linii. Wolę pewne pociągi przez Lublin i przez centrum miasta.
Osobiście wolę dla Stalowej Woli i Tarnobrzega oraz Sandomierza genialne rozwiązanie forsowane przez Ministerstwo Infrastruktury w planie transportowym na lata 2020 - 2025, czyli:
1. 2 pary pośpiesznych pociągów dziennie w południa Podkarpackiego przez Leżajsk, Nisko, Centrum Stalowej Woli, Sandomierz i Ostrowiec i 5 do 7 par pośpiesznych dziennie z południa Podkarpackiego przez Kolbuszową, Tarnobrzeg, CHARZEWICE (dokąd pod sam peron dowiezie autobus miejski MZK kursujący w TAKCIE PÓŁGODZINNYM po głównej linii MZK Nisko - Zaleszany), Kraśnik, Lublin
niż:
2. 2 czy nawet 3 pary dziennie pośpiesznych z południa Podkarpackiego przez Leżajsk, Nisko i Centrum Stalowej Woli i dalej albo na Lublin albo na Sandomierz i Ostrowiec, a te 5 do 7 par pośpiesznych dziennie z południa Podkarpackiego przez Tarnobrzeg i Sandomierz, Ostrowiec, czyli z 30 km POMINIĘCIEM Stalowej Woli.
TU NIE MA DYSKUSJI, CO JEST LEPSZE DLA STALOWEJ WOLI biorąc pod uwagę warunek konieczny, czyli autobus miejski MZK kursujący w TAKCIE PÓŁGODZINNYM po głównej linii MZK Nisko - Zaleszany, który dowiezie pod sam peron w Charzewicach.
Pilchów to jest dramat, a Charzewice z racji autobusu miejskiego MZK kursującego w TAKCIE PÓŁGODZINNYM po głównej linii MZK Nisko - Zaleszany, który dowiezie pod sam peron, to BAJKA.
NIE MA więc co porównywać Pilchowa do Charzewic w omawianej kwestii.
@~aaaa A wsiadanie w szczerym polu w Charzewicach to nie jest omijanie, tak jak obecnie przez Pilchów? A różne "studia wykonalności" expertyzy czy tym podobne bzdety to jest tylko robienie dobrego wrażenia przez Linia leżajska i tak jest skazana na zagładę, bo podważa sens wyrzucenia w błoto 200 mln na remont linii kolbuszowskiej. Te pieniądze lepiej było przeznaczyć na remont linii mieleckiej i uruchomić pociągi do Krakowa, z których korzystali by studenci ze Stalowej Woli, Tarnobrzega i Mielca. Zlikwidowałoby to zwłaszcza po świętach i długich weekendach dantejskie sceny i najniższe instynkty stadne przy autobusach do Krakowa.
@~aaaa A wsiadanie w szczerym polu w Charzewicach to nie jest omijanie, tak jak obecnie przez Pilchów? A różne "studia wykonalności" expertyzy czy tym podobne bzdety to jest tylko robienie dobrego wrażenia przez Linia leżajska i tak jest skazana na zagładę, bo podważa sens wyrzucenia w błoto 200 mln na remont linii kolbuszowskiej. Te pieniądze lepiej było przeznaczyć na remont linii mieleckiej i uruchomić pociągi do Krakowa, z których korzystali by studenci ze Stalowej Woli, Tarnobrzega i Mielca. Zlikwidowałoby to zwłaszcza po świętach i długich weekendach dantejskie sceny i najniższe instynkty stadne przy autobusach do Krakowa.
WYPRACOWANE rozwiązanie jest najlepsze dla Stalowej Woli, bo da jej wszystkie połączenia, a nie połowę, którą by Stalowa Wola miała, gdyby pośpiechy omijały ją z powodu jechania przez Tarnobrzeg, Sandomierz, Ostrowiec, czyli z 30 km OMINIĘCIEM Stalowej Woli.
Czyli bez 2 zdań lepsze 2 pośpiechy dziennie przez centrum Stalowej Woli i reszta przez Charzewice skomunikowane TAKTEM PÓŁGODZINNYM MZK miejskich autobusów z linii Nisko - Zaleszany niż:
2 czy nawet 3 pośpiechy dziennie przez centrum Stalowej Woli, a reszta z 30 km OMINIĘCIEM Stalowej Woli, bo przez Tarnobrzeg, Sandomierz i Ostrowiec.
@~aaaa lepsze 3 przez centrum niż 6 przez Charzewice i 0 przez centrum.
A być może (tu optymizm w pesymizmie) pojadą przez centrum i przez Lublin, bo elektryfikacja zostanie zrobiona ze względu na transport węgla
Zgodnie z planem transportowym Ministerstwa jest forsowane:
2 pośpiechy z Rzeszowa/Przemyśla przez Leżajsk, Centrum Stalowej Woli, Sandomierz, Ostrowiec w kierunku Warszawy i reszta pośpiechów z Rzeszowa/Przemyśla przez Kolbuszową, Tarnobrzeg, Charzewice i Lublin.
To jest najlepsze rozwiązanie dla Tarnobrzega, Sandomierza i Stalowej Woli , bo daje Stalowej Woli z racji centrum Stalowej Woli lub Charzewic dostęp do wszystkich pośpiesznych pociągów jadących z Przemyśla/Rzeszowa na północ przez Lublin czy przez Ostrowiec Św., a nie do części z nich.
@aaaa
Jak sama nazwa wskazuje, pociąg pospieszny powinien jechać jak najszybciej - czyli najczęściej najkrótszą drogą. Ty natomiast uporczywie twierdzisz, że opcja jazdy z Przemyśla, Jarosławia i Przeworska do Stalowej Woli przez Rzeszów i Tarnobrzeg jest najlepszym rozwiązaniem. Dokładnie odwrotnie. Elektryfikacja LK 71 stoi pod znakiem zapytania, więc trasowanie tamtędy pociągów wiąże się ze spadkiem atrakcyjności tego połączenia z przyczyn znanych. Natomiast takie pociągi jak San czy Solina nie mogą doczekać się uruchomienia, bo ważniejsza jest linia kolbuszowska niż remont linii lezajskiej.
Kiedy ostatni raz pociąg ze Stalowej Woli do Warszawy przejechał przez Radom? I tym bardziej prędko nie przejedzie, bo PLK będzie dążyć do jak największego ruchu pociągów po CMK kosztem linii radomskiej. W dodatku Radom od lat nie może doczekać się modernizacji linii. Ciekawe, dlaczego?
@~aaaa obecnie połączenia ma Kolbuszowa i Tarnobrzeg, a nie ma ich Stalowa Wola i mieć nie będzie, nawet tych z "planu transportowego", bo w remont odcina Radom-Warka przed 2022 rokiem nawet najwięksi optymiści nie wierzą, a linia na Przeworsk całkiem zdziadzieje, pomimo "pewnych czynników" lub "zaangażowanych osób" i robienia przez nich dobrego wrażenia
Kolejny przykład nieudacznictwa. Remontuje z naszych podatkow nie swoj dworzec, placi za dzierzawe, prad, sprzatanie a sam wlasciciel nie chce tam nawet sprzedawac biletow. Płoponuje wykupic jeszcze od pkp cale torowisko i placic im za przejazd kazdej lokomotywy z wagonami przez miasto. Co sie beda meczyli z kosztami utrzymania, a dla gawiedzi kolejna atłakcja. Dalszych pomyslow jest mnostwo, np mozna by wzdloz torow postawic tablice: "Stalowa Wola przyjazna pociągom" a same sklady pomalowac w jakies pisowskie historyjki obrazkowe.
@~))))))))) Czy te "pewne czynniki" to "dokumentacja przedprojektowa"? Takich różnych dokumentacji, analiz, ekspertyz oddziaływań środowiskowych itp elaboratów będzie jeszcze wiele ad mortem cacatam.
Jeśli uczyłeś/aś się łaciny to zrozumiesz ostatnie słowa.
Komentarze
Peronowy, ty masz jakies zycie poza dworcami czy zamierzasz tylko jezdzic tymi parami z Zamoscia do Charzewic i dalej do Warszawy?
Wyjasnij peronowy po co to wszystko? Podniecasz sie jak pół stalowej podczas przejazdu turbiny.
ten peron na wygwizdowie w Charzewicach i niszczenie linii przez Leżajsk świadczy o tym, jak silne jest lobby kolbuszowskie, które na siłę chce trasować pociągi przez Kolbuszową
ten ~aaaa to chyba ma obiecaną posadę dziadka klozetowego przy toi toju w Charzewicach
Zatrzymanie a następnie rozpędzenie autobusi powoduje wzrost spalania że nie wspomnę o ekologii. Nadal nie wodzę sensu. Przecież i tak nikt tymi pociągami jeździł nie będzie. Z centrum Stalowej są połączenia. Ma to taki sens jak wybor lotniska np Jasionka lub dojazd autokarem na lotnisko we Wroclawiu i dopiero stamtad leciec.
@Mgła
Chyba pamiętasz, że są planowane w ramach mobilny MOF kursy autobusów miejskich z Niska do Zaleszan i już są budowane przystanki w tym celu np. przystanek przed Zbydniowem.
W ramach tego MOF i tak będą jeździły autobusy miejskie z Niska do Zaleszan przez Aleje JP II, dworzec PKP Stalowa Wola Rozwadów i siłą rzeczy przy samym peronie w Charzewicach.
PYTAM SIĘ WIĘC, GDZIE POWYŻEJ JEST NAPISANE, ŻE MAMY SIĘ DORZUCAĆ DO BIZNESU SPÓŁKI PKP???
BIORĄC POWYŻSZE POD UWAGĘ: PRZY OKAZJI, A NIE SPECJALNIE autobus miejski jadący z Niska do Zaleszan W TAKCIE PÓŁGODZINNYM OD 5 DO 23 przez Aleje JP II, przy dworcu Stalowa Wola Rozwadów dowiezie do peronu w Charzewicach
@Mgła
GDZIE PONIŻEJ JEST NAPISANE, ŻE MAMY SIĘ DORZUCAĆ DO BIZNESU SPÓŁKI PKP:
...do peronu w CHARZEWICACH dowiezie autobus miejski z Niska do Zaleszan jeżdżący w takcie PÓŁGODZINNYM, bo na taki takt w godzinach od 5 do 23 zasługuje ok. 85 tys mieszkańców Zaleszan, Zbydniowa, Turbi, Agatówki, Stalowej Woli i Niska na głównej linii MZK (Nisko - Zaleszany) w celu komunikacji miejskiej między sobą w celach np. edukacyjnych, pracowniczych itd.,
...a że PRZY OKAZJI, A NIE SPECJALNIE autobus miejski jadący z Niska do Zaleszan przez Aleje JP II, przy dworcu Stalowa Wola Rozwadów dowiezie do peronu w Charzewicach, BO NA SZCZĘŚCIE JEGO TRASA BĘDZIE SIŁĄ RZECZY PRZY PERONIE W CHARZEWICACH i skorzysta na tym PKP Intercity, to, jak napisałem, BAJKA i do tego, cud, miód i orzeszki.
GDZIE POWYŻEJ JEST NAPISANE, ŻE MAMY SIĘ DORZUCAĆ DO BIZNESU SPÓŁKI PKP???
@ peronowego
Wytlumacz nam podatnikom prosze dlaczego mamy sie dorzucac do biznesu spolki pkp?
Jaki mamy interes w wysylaniu autobusow miejskich przewozacych miejskie powietrze w pola charzewickie?
Ma rację aaaa
@aaaa
Haha, genialnym rozwiązaniem nazywasz konieczność jazdy komunikacją miejską na jakiś peron w szczerym polu? Dobre sobie!
Tymczasem w centrum miasta będzie raptem 2 pociągi na krzyż.
Dlaczego miasto ma płacić za dowożenie klientów dla PKP intercity? Takt 30' będzie wymagał dużych kosztów, a obecnie nawet linia nr 4 nie jest samowystarczalna finansowo.
Kolej miała być doprowadzona do ruiny, odsprzedana za bezcen ale poszło coś nie tak. Podobnie nie poszło coś nie tak z Amber Gold i LOT-em, tyle że LOT uratowano. III RP a szczególnie ostatnie 8 lat rządów złodziei z PO to za mało?
@Wicher
O jakim dorzucaniu się do PKP piszesz?
Czy moje słowa już wcześniej napisane są za trudne dla Ciebie:
Jest zasadnicza różnica między peronem w Pilchowie i Charzewicach. Peron w Charzewicach będzie przy głównej drodze Nisko - Stalowa Wola - Zaleszany, która stanowi obecnie i w przyszłości główną linię MZK Stalowa Wola. Nikt więc specjalnie nie będzie dowoził pasażerów dla PKP Intercity.
Tu będzie TAKT PÓŁGODZINNY MZK z racji tego, że ok. 85 tys mieszkańców Zaleszan, Zbydniowa, Turbi, Agatówki, Stalowej Woli i Niska zasługuje na TAKI WŁAŚNIE TAKT MZK na głównej linii w celu komunikacji miejskiej między sobą, a że przy okazji skorzysta PKP Intercity, to BAJKA.
Za trudne są powyższe słowa do zrozumienia?
Dlatego wolę genialne rozwiązanie MINISTERIALNE dające jednoczesny dostęp Tarnobrzegowi, Stalowej Woli i Sandomierzowi i to dość bliski dostęp ( częściowo przy pomocy autobusów miejskich ze Stalowej Woli i Tarnobrzega ) do wszystkich pociągów pośpiesznych w liczbie od 7 do 9 par z południa Podkarpackiego w kierunku Lublina i Ostrowca niż tylko dostęp do kilku pośpiesznych pociągów dla Stalowej Woli, a reszta pośpiesznych bez dostęp Stalowej Woli dla Tarnobrzega i Sandomierza.
aaaa ty rumcajsie jeden ☺
Co ty masz taka sraczke na ten dworzec w polach. Obiecali ci tam stanowisko kierownika peronu?
Prawda jest taka ze nikt oprocz kilku babc nie jezdzi takimi pociagami. Jak juz chce ktos wybrac transport publiczny to jedzie busem lub autokarem ze Stalowej, a nie z jakies kukurydzy 8 km od miasta.
Widac juz bylo zainteresowanie mks-ami co jezdzily do Pilchowa. Kierowca z powietrzem sobie jezdzil.
Wydawanie publicznych pieniedzy na taki bezsens jest rowny inwestowania w trzecioligowa padaczke.
Niech sobie pkp wymysla sposob jak zachecic potencjalnych pasazerow do skorzystania z ich uslug. Dlaczego wszyscy sie maja do tego dozucac?
/artykuly/artykuly. php?mode= pokaz&id=37708
Powróci poczekalnia PKP
Na stalowemiasto był artukuł kłamcy Nadbereżnego i jego PIS rady .
Obiecanki i obiecanki nic po za tym !
Czym się różni peron w Pilchowie od peronu w Charzewicach? Jeden i drugi omija pozwala ominąć centrum. Jeden i drugi będzie miał kilka autobusów dojazdowych, bo żaden samorząd nie będzie płacił za dowożenie klientów dla PKP.
@aaaa
A kogo odchodzi Tarnobrzeg w momencie, gdy interesy tych miast są sprzeczne? Te rozwiązanie jest dobre tylko dla decydentów, żeby usprawiedliwić wydanie setek milionów na remont linii kolejowej, która niewiele zmieniła. Natomiast modernizacja linii leżajskiej znalazła się na liście rezerwowej.
Nie rozumiesz wcale punktu widzenia pasażera. Konieczność przesiadki jest liczona jako gigantyczny mankament bez względu na to, czy zmiana środka transportu odbędzie się w Charzewicach czy w Tarnobrzegu. Tym bardziej, że jakość i komfort pociągów w tym regionie pozostawia wiele do życzenia. Jedynym wyjątkiem jest relacja zamojska, która jeździ raz na dobę w mało atrakcyjnych godzinach. Przez to jedyną szansą na zdobycie klientów przez PKP intercity jest wsiadanie do pociągu w centrum miasta, a nie na peronie w szczerym polu.
Tego aspektu nie rozumiesz albo nie chcesz zrozumieć, bo za bardzo skupiasz się na wychwalaniu jakiegoś planu ministerialnego, który zanim zacznie obowiązywać, będzie zmieniany przez kolejne rządy. Nie wspomnę już o tym, że nie dopuszczasz punktu widzenia innych.
Pociągi do Warszawy jeszcze długo nie pojadą przez Radom, bo nie pozwoli na to przepustowość tej linii. Wolę pewne pociągi przez Lublin i przez centrum miasta.
Osobiście wolę dla Stalowej Woli i Tarnobrzega oraz Sandomierza genialne rozwiązanie forsowane przez Ministerstwo Infrastruktury w planie transportowym na lata 2020 - 2025, czyli:
1. 2 pary pośpiesznych pociągów dziennie w południa Podkarpackiego przez Leżajsk, Nisko, Centrum Stalowej Woli, Sandomierz i Ostrowiec i 5 do 7 par pośpiesznych dziennie z południa Podkarpackiego przez Kolbuszową, Tarnobrzeg, CHARZEWICE (dokąd pod sam peron dowiezie autobus miejski MZK kursujący w TAKCIE PÓŁGODZINNYM po głównej linii MZK Nisko - Zaleszany), Kraśnik, Lublin
niż:
2. 2 czy nawet 3 pary dziennie pośpiesznych z południa Podkarpackiego przez Leżajsk, Nisko i Centrum Stalowej Woli i dalej albo na Lublin albo na Sandomierz i Ostrowiec, a te 5 do 7 par pośpiesznych dziennie z południa Podkarpackiego przez Tarnobrzeg i Sandomierz, Ostrowiec, czyli z 30 km POMINIĘCIEM Stalowej Woli.
TU NIE MA DYSKUSJI, CO JEST LEPSZE DLA STALOWEJ WOLI biorąc pod uwagę warunek konieczny, czyli autobus miejski MZK kursujący w TAKCIE PÓŁGODZINNYM po głównej linii MZK Nisko - Zaleszany, który dowiezie pod sam peron w Charzewicach.
Pilchów to jest dramat, a Charzewice z racji autobusu miejskiego MZK kursującego w TAKCIE PÓŁGODZINNYM po głównej linii MZK Nisko - Zaleszany, który dowiezie pod sam peron, to BAJKA.
NIE MA więc co porównywać Pilchowa do Charzewic w omawianej kwestii.
@~aaaa A wsiadanie w szczerym polu w Charzewicach to nie jest omijanie, tak jak obecnie przez Pilchów? A różne "studia wykonalności" expertyzy czy tym podobne bzdety to jest tylko robienie dobrego wrażenia przez Linia leżajska i tak jest skazana na zagładę, bo podważa sens wyrzucenia w błoto 200 mln na remont linii kolbuszowskiej. Te pieniądze lepiej było przeznaczyć na remont linii mieleckiej i uruchomić pociągi do Krakowa, z których korzystali by studenci ze Stalowej Woli, Tarnobrzega i Mielca. Zlikwidowałoby to zwłaszcza po świętach i długich weekendach dantejskie sceny i najniższe instynkty stadne przy autobusach do Krakowa.
@~aaaa A wsiadanie w szczerym polu w Charzewicach to nie jest omijanie, tak jak obecnie przez Pilchów? A różne "studia wykonalności" expertyzy czy tym podobne bzdety to jest tylko robienie dobrego wrażenia przez Linia leżajska i tak jest skazana na zagładę, bo podważa sens wyrzucenia w błoto 200 mln na remont linii kolbuszowskiej. Te pieniądze lepiej było przeznaczyć na remont linii mieleckiej i uruchomić pociągi do Krakowa, z których korzystali by studenci ze Stalowej Woli, Tarnobrzega i Mielca. Zlikwidowałoby to zwłaszcza po świętach i długich weekendach dantejskie sceny i najniższe instynkty stadne przy autobusach do Krakowa.
WYPRACOWANE rozwiązanie jest najlepsze dla Stalowej Woli, bo da jej wszystkie połączenia, a nie połowę, którą by Stalowa Wola miała, gdyby pośpiechy omijały ją z powodu jechania przez Tarnobrzeg, Sandomierz, Ostrowiec, czyli z 30 km OMINIĘCIEM Stalowej Woli.
Tu nie ma dyskusji, co jest lepsze.
Czyli bez 2 zdań lepsze 2 pośpiechy dziennie przez centrum Stalowej Woli i reszta przez Charzewice skomunikowane TAKTEM PÓŁGODZINNYM MZK miejskich autobusów z linii Nisko - Zaleszany niż:
2 czy nawet 3 pośpiechy dziennie przez centrum Stalowej Woli, a reszta z 30 km OMINIĘCIEM Stalowej Woli, bo przez Tarnobrzeg, Sandomierz i Ostrowiec.
@~aaaa lepsze 3 przez centrum niż 6 przez Charzewice i 0 przez centrum.
A być może (tu optymizm w pesymizmie) pojadą przez centrum i przez Lublin, bo elektryfikacja zostanie zrobiona ze względu na transport węgla
@bbbb
Ty też nie ogarniasz?
Zgodnie z planem transportowym Ministerstwa jest forsowane:
2 pośpiechy z Rzeszowa/Przemyśla przez Leżajsk, Centrum Stalowej Woli, Sandomierz, Ostrowiec w kierunku Warszawy i reszta pośpiechów z Rzeszowa/Przemyśla przez Kolbuszową, Tarnobrzeg, Charzewice i Lublin.
To jest najlepsze rozwiązanie dla Tarnobrzega, Sandomierza i Stalowej Woli , bo daje Stalowej Woli z racji centrum Stalowej Woli lub Charzewic dostęp do wszystkich pośpiesznych pociągów jadących z Przemyśla/Rzeszowa na północ przez Lublin czy przez Ostrowiec Św., a nie do części z nich.
@~aaaa lepsze 3 przez centrum niż 6 przez Charzewice
@aaaa
Jak sama nazwa wskazuje, pociąg pospieszny powinien jechać jak najszybciej - czyli najczęściej najkrótszą drogą. Ty natomiast uporczywie twierdzisz, że opcja jazdy z Przemyśla, Jarosławia i Przeworska do Stalowej Woli przez Rzeszów i Tarnobrzeg jest najlepszym rozwiązaniem. Dokładnie odwrotnie. Elektryfikacja LK 71 stoi pod znakiem zapytania, więc trasowanie tamtędy pociągów wiąże się ze spadkiem atrakcyjności tego połączenia z przyczyn znanych. Natomiast takie pociągi jak San czy Solina nie mogą doczekać się uruchomienia, bo ważniejsza jest linia kolbuszowska niż remont linii lezajskiej.
Kiedy ostatni raz pociąg ze Stalowej Woli do Warszawy przejechał przez Radom? I tym bardziej prędko nie przejedzie, bo PLK będzie dążyć do jak największego ruchu pociągów po CMK kosztem linii radomskiej. W dodatku Radom od lat nie może doczekać się modernizacji linii. Ciekawe, dlaczego?
@~aaaa obecnie połączenia ma Kolbuszowa i Tarnobrzeg, a nie ma ich Stalowa Wola i mieć nie będzie, nawet tych z "planu transportowego", bo w remont odcina Radom-Warka przed 2022 rokiem nawet najwięksi optymiści nie wierzą, a linia na Przeworsk całkiem zdziadzieje, pomimo "pewnych czynników" lub "zaangażowanych osób" i robienia przez nich dobrego wrażenia
Zaangażowani ludzie? Szanowna senator, szanowny (p)oseł, szanowny prezydent - trio pchające się przed kamery, zamiast lobbować korzystne projekty.
Wylecą przed kamery na czas zamknięcia LK74 z powodu remontu i będą przypisywać sobie zasługi z tytułu przejazdu pociągów przez centrum miasta.
@bbbb
Te pewne czynniki to zaangażowani ludzie. I chwała im za to.
Kolejny przykład nieudacznictwa. Remontuje z naszych podatkow nie swoj dworzec, placi za dzierzawe, prad, sprzatanie a sam wlasciciel nie chce tam nawet sprzedawac biletow. Płoponuje wykupic jeszcze od pkp cale torowisko i placic im za przejazd kazdej lokomotywy z wagonami przez miasto. Co sie beda meczyli z kosztami utrzymania, a dla gawiedzi kolejna atłakcja. Dalszych pomyslow jest mnostwo, np mozna by wzdloz torow postawic tablice: "Stalowa Wola przyjazna pociągom" a same sklady pomalowac w jakies pisowskie historyjki obrazkowe.
@~))))))))) Czy te "pewne czynniki" to "dokumentacja przedprojektowa"? Takich różnych dokumentacji, analiz, ekspertyz oddziaływań środowiskowych itp elaboratów będzie jeszcze wiele ad mortem cacatam.
Jeśli uczyłeś/aś się łaciny to zrozumiesz ostatnie słowa.