W Stalowej Woli brakuje pielęgniarek?

Image

Praca pielęgniarki nie należy do łatwych. To wiedzą wszyscy ci, którzy mieli do czynienia ze służbą zdrowia, bo pielęgniarka robi przecież wszystko i na wszystkim musi się znać. A płacą jej niewiele…

Praca pielęgniarki jest bardzo odpowiedzialna i trudna, a za zaangażowanie swoje i oddanie pacjentom w tym zawodzie nie ma co liczyć na wysokie wynagrodzenie. Czy w Stalowej Woli brakuje pielęgniarek?

Na terenie Stalowej Woli pielęgniarki zatrudnione są w różnych instytucjach opieki medycznej. Największym pracodawcą oczywiście jest stalowowolski szpital, gdzie zatrudnionych jest 431 pielęgniarek i położnych. Większość z nich stale się doszkala, zdobywa certyfikaty, jak również ma ukończone studia wyższe.

Ze względu na niskie zarobki, które miesięcznie wynoszą od 1300 zł do 2100 zł „na rękę” wiele świeżo upieczonych pielęgniarek decyduje się wyjechać za granice, gdzie zarobki są kilkakrotnie wyższe. W naszym kraju zaczyna brakować pielęgniarek. Za kilka lat część obecnego personelu przejdzie na emeryturę i zabraknie rąk do pracy. Już teraz w niektórych ośrodkach pojawia się problem ze znalezieniem personelu.

Jak czytamy w sprawozdaniu dotyczącym "Realizacji opieki medycznej oraz stanu rozpoczętych inwestycji w Zakładzie Pielęgnacyjno - Opiekuńczym SP ZOZ w Stalowej Woli" placówka ma problemy z utrzymaniem minimalnego poziomu zatrudnienia pielęgniarek.

- Zjawisko to ma nie tylko wymiar strukturalny i prawny, ale należy zauważyć, iż z punktu widzenia pacjenta poziom zatrudnienia pielęgniarek jest formalną gwarancją jakości świadczonej w placówce opieki pielęgniarskiej. Co więcej, problem ulega dalszemu pogłębianiu z uwagi na malejące zainteresowanie wykonywaniem zawodu pielęgniarki, migracje zarobkowe, a także rozwój sieci podmiotów leczniczych oraz zwiększające się zapotrzebowanie na usługi pielęgnacyjno- opiekuńcze w związku ze znaczącym postępem starzenia się polskiego społeczeństwa. Skutki są takie, że liczba pielęgniarek drastycznie maleje- podkreśla Małgorzata Stańczak, dyrektor Zakładu Pielęgnacyjno -Opiekuńczym SP ZOZ.

Małgorzata Stańczyk wskazuje na to, że należy podjąć lokalne działania mające na celu utworzenie kierunku pielęgniarstwa na jednej z dość licznych uczelni, których siedziby znajdują się na terenie naszego powiatu. Powstanie takiego kierunku może przyczynić się do realnego zwiększenia liczby pielęgniarek w regionie.

Już od kilku lat mówi się o utworzeniu „pielęgniarstwa” na Katolickim Uniwersytecie Lubelski Jana Pawła II w Stalowej Woli. Jeszcze kilka miesięcy temu dziekan uczelni zapowiadał otwarcie tego kierunku w 2017 roku. Jak sprawdziliśmy, w ofercie rekrutacyjnej wciąż nie ma „pielęgniarstwa”.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~jasia

Już w chwili obecnej odczuwa się brak persnelu pielęgniarskiego.W wielu przychodniach dyrektorzy pozatrudniali pielęgniarki emerytki.Strach pomyśleć co będzie za kilka lat bo przecież nikt nie będzie pracował do śmierci.Strach się bać korzystając z usług wiekowych pielęgniarek bo przecież będą dla nas zagrożeniem,demencja starcza dopada każdego.

~ZYTA10

Do pielęgniarki ;niech Pani tak bardzo nie płacze bo sama pracuję w szpitalu jako średni personel i zarabiam najmniejszą krajową i wiem ile wy zarabiacie;wszyscy poinni godnie zarabiać ale wy uważacie że w szpitalu mają zarabiać tylko lekarze i pielęgniarki a reszta to chołota i ma pracować za darmo.

~ele

W Nisku na pogotowiu jest naprawdę - przyjęcia na pogotowiu oraz przyjęcia do szpitala są na wysokim poziomie dzięki personelowi pielęgniarkom które na prawdę maja bardzo ciężko. Dyrektor Ryznar stara sie to dobrze i lekarze sa ok. Tak trzymać

~ele

gdzie sa siatki płac, za wiedze doswiadczenie mgr piel. 1700 zł na reke to wstyd, kto nami bedzie sie opiekował i pomagał w leczeniu

monix

Kadry rodem z PRLu pawie emeryci .Narzekają na braki personelu,a nie ma przyjęć do pracy.Czterdziestolatek za stary?,bo od lat sami swoi;)

~Mariusz

majac 40 lat chcialem strudiowac pielegniarstwo w Polsce, powiedzieli mi ze jestem za stary. mialem ukonczone inne studia ale chcailem sie przekwalifikowac. wyjechalem z burdelu / jak o Polsce ktos napsial/ ukonczylem najpierw szkole zawodowa pielegniarska, potem studia, gdzie trwaly tylko 3 lata. nikt mi nie pwoeidzial ze majac 45 lat jestem za stary na pielegniarza, pracuje w swoim nowym zawodzie ale nie w Polsce. jestem bardzo zadowolony, a Polska kopnela mnie w tylek jak wielu innych Polakow.

~pol pot

Co na takie dictum salowy lew samorządu powiatowego? Po wyjściu z salonów czas na refleksję bardziej przyziemną niz wyniosłość lądowiska na dachu budynku. A więc panie powiatowy lawie salonowy czy braknie nam w niedługiej perspektywie pielęgniarek?

monix

@misiewicz: Szpital to nie prywatny folwark i każdy ubezpieczony powinien być godnie traktowany.Skoro wybiera się taki zawód należy mieć trochę empatii dla pacjenta.Wiele osób jest tam z własnego wyboru i wykonują swój zawód należycie,za to dostają całkiem przyzwoitą zapłatę. Więc nie narzekajcie ,że ciągle wam za mało.

~jasiek

A ja mimo, że nie bywam w szpitalu(od czasu do czasu nie chcem ale muszem!!!)to z szacunkiem odnoszę się do mrówczej pracy(przepraszam, służby)pielęgniarek nazywanym niekiedy "siostrami". To bez tego personelu nie funkcjonowałby szpital! Czy to tak trudno zrozumieć? A wynagrodzenia ich nie powinny byc pochodna protestów a zwykłą przyzwoitością pracodawcy. Tak jednak nie jest więc musza się upominać o swoje czyli godziwe wynagrodzenie. To jest w sumie smutne, że niektóre zawody są dobrze postrzegane a niektóre niestety muszą walczyć. Więc drogie siostry jesteście solą tej ziemi i tylko nikczemność może Was potępiać. Głowy do góry, jutro będzie lepszy dzień!

~Edi

A jeszcze pare lat temu Edward mówił ze czekaja za bramą w kolejce do pracy ...

~Ovt

Do były pacjent ciężko ci podejść do dyżuręki?Jesteś chodzący to co za problem ,do leżących podchodzą pielęgniarki. Ty jesteś typ roszczeniowy ,wiec choruje w domu .Pielęgniarka to nie służąca

~misiewicz

Do -medyczka- jeśli pielęgniarki mają tak dobrze to dlaczego całe życie byłaś sekretarką trzeba było iść na oddział i jechać trzecie zmiany ,wszystkie święta i niedziele a nie siedzieć za biurkiem pić kawę i grzebać w papierach ,do -hohołek -pielęgniarka przychodzi do pracy opiekować się chorym ,podawać tabletki ,robić zastrzyki i wykonywać zabiegi zlecone przez lekarza a nie dyskutować z pacjętem .Ludzie którzy są nie dowyleczenia z choroby umierali i będą umierać bo szpital to nie miejsce cudów a jak chcesz sobie pogadać to włącz sobie gadu gadu albo umów się z przyjaciółką na kawę do kawiarni.Ty musiałeś być naprawdę chory jeśli widziałeś śpiące pielęgniarki na nocy do -onn- będziesz prosił o pomstę do nieba już niedługo jeśli pielęgniarek w szpitalu będzie coraz mniej bo starsze pójdą na emerytury a młodych nie ma ,. Odpowiedz do was ,jeśli jest tak źle w szpitalu to po jaką cholerę tam idziecie ,umierajcie w domu a nie w szpitalu ,,,

~nisko

Ale pielęgniarki na izbie przyjęć w Nisku są ok. Zastrzyki które dają nawet te bolesne nie bolą. Są przemiłe.

~wojek LI

bylem w Rzeszowie i lekarz mnie się pyta skąd jestem... mowie ze ze Stalowej Woli a on do mnie" tylko proszę mi nic nie dawać"

~set

Nie wszystkie pielęgniarki są do d... ale pamiętamy tylko tych złych czy tam złe piguły o reszcie zapominamy bo kto by tam pamiętał

~rychu

Stalowa Wola- szpital , pielęgniarki , lekarze - tragedia . To lądowisko dla śmigłowca na SOR to chyba do szybkiej ucieczki pacjentów będzie ...

~Onn

Miałem ostatnio kogoś bliskiego w szpitalu,to co się dzieje wśród tych pielegniarek to pomsta do nieba!Jak nie dasz w łapę albo jakiegoś prezentu to cię olewają,dlaczego nikt się za to nie weźmie,a one jeszcze podwyżek chcą?kpina!

~yabu

skąd taka rozbieżność w zarobkach skoro wszystkie muszą robić to samo?już tu dały się poróżnić i właśnie tym dały się pokonać.obecnie staż pracy nie jest wyznacznikiem zarobku,młody pracownik wykonujący tę samą pracę ma pełne prawo do takiego wynagrodzenia jakie przysługuje na tym stanowisku.resztę wyjaśniają sądy pracy. nie dajcie się poróżniać.przebywałem w tym szpitalu niedawno i powodów do narzekań raczej nie miałem,czyli robią co do nich należy.

~byly pacjent

Jaka praca taka płaca.Pacjent nie moze sie poskarzyc na jakosc wykonywanych uslug. Musi często latac do odlączenia kroplówek do dyżurki.No bo pielegniarki nie mają czasu.hahahaha.

~Helena

Dlaczego w szpitalu jest tylko jeden masażysta? Już w tym roku nie ma miejsc!

~hohołek

Przestaniecie strajkować jak będzie was więcej - nie pozwolicie utworzyć takiego kierunku, jest was mniej to dyktujecie warunki - strajki co jakiś czas...... a praca ciężka - ????? każda pielęgniarka w nocy Śpi - noc w noc na każdym wydziale, a ludzie umierają jeden po drugim,
I te spacerki po szpitalu w te i wewte zamiast przy pacjencie siedzieć plotkują

Większość z was pielegniarki boi się do pacjenta podejsc pogadać - tylko z góry patrzycie jak na ofiare losu dając ten pitolony zastrzyk czy tabletkę.

Kiedy to się zmieni ?

~Pisior

Bo wszystkie kobiety chca do zakonu bo pis rzadzi

~memo

Totalna bzdura jak mogą zarabiać 1300 jak minimalne wynagrodzenie za pracę w 2017 roku wynosi 2000 złotych brutto a na rękę (netto) ok. 1459 złotych.
I nie zatrudniają pielęgniarek tylko znajome po ekonomiku czy ogólniaku z 6 miesięcznym kursem.

~Mmm

Brakuje fakt ale od ponad roku próbuje się dostać do szpitala i ciągle tylko słyszę że nie ma takiej potrzeby... eh..

~wyjadacz

Za granicą lepiej płacą :(


PS. Idziecie na mecz jutro Stalowej z Siarką? Derby, ładna pogoda, ja idę z całą rodziną. Pan Prezydent pewnie też będzie.

~sor

co ty ch...ozo nie podasz to idz do medyka czy bedziesz pecie artykuly walił haha smiech2

~pielęgniarka

CYTAT

Medyczka
Pracowałam w służbie zdrowia jako sekretarka,i nie mówcie ,że tak mało zarabiacie.To jest najbardziej roszczeniowa grupa społeczna w kraju.Ciekawa jestem dlaczego nie chcecie dać zarobić na dyżurach młodszym bardziej potrzebującym.

Ja Panią Medyczkę zapraszam na oddział do pracy na dyżurach.
Jeżeli tak lekko się pracuje to czemu ciągle nas brakuje?
Rąk potrzebnych wciąż brakuje, proponuję tylko 3 lata licencjatu i zatrudnienie jest gotowe.
Na dyżury zapraszamy bardzo chętnie młode pielęgniarki, tylko One nie chcą przyjść...
Do obsługi czeka nowy sprzęt, nowe papiery (więcej i więcej-jak zapewne wiesz, bo sekretarką medyczną byłaś), nowe zakażenia i tylko mydło i miska wciąż te same do mycia.
CYTAT

~zyta
Medyczka ma rację przecież pielęgniarki dostają co roku od dwóch lat po czterysta złotych;co ztego że na osobnej liście ale pieniądze są;druga najpardziej po lekarzach pazerna grupa zwaodowa,jeszcze tak samo pazerni sa nauczyciele;którym też zawsze mało.

Oczywiście wszystko to wiesz, bo telewizja mówi prawdę i politycy też.
Mam tylko wrażenie, że nie znasz ustawy, która daje te pieniądze jednocześnie je zabierając.

miedziany

najbardziej niewdzięczna praca w Polsce

~jaa

to jest zdjęcie ze strajku niżańskich pielęgniarek

olowek

Nie zapominajcie o gornikach