W ramach konkursu na opracowanie koncepcji zagospodarowania i rewitalizacji Placu Piłsudskiego w Stalowej Woli wpłynęły dwie prace. Żadna z nich nie ujęła komisji konkursowej...
- Sąd konkursowy dokonał merytorycznej oceny złożonych prac konkursowych w wyniku długiej i burzliwej debaty. Sąd konkursowy jednogłośnie zadecydował o nie przyznaniu żadnej nagrody dla złożonej pracy uzasadniając to faktem, że żadna ze złożonych prac w wystarczającym stopniu nie spełnia wymagań i oczekiwań jakie zostały postawione przez zamawiającego- mówi Piotr Lange, przewodniczący Sądu Konkursowego.
Sąd konkursowy podjął decyzję o przyznaniu drugiej i trzeciej nagrody. Druga nagroda- 20 tys. zł- przypadła pracowni architektonicznej z Wrocławia. Trzecią zdobyła pracownia projektowa z Krakowa. Jak podkreślił Piotr Lange oba projekty posiadają ciekawe rozwiązania i elementy, które docelowo sprawdziłyby się w tym otoczeniu, ale też i takie, które byłyby zbędne i zbyt drogie w wykonaniu i późniejszym użytkowaniu. Dodatkowo jury przyznało wyróżnienie dla pracy z III miejsca za zastosowanie elementów dodatkowych wskazanych przez mieszkańców osiedla Fabrycznego.
Zadaniem Sądu konkursowego była nie tylko ocena nadesłanych projektów, ale także wskazanie wniosków i zaleceń, które nasuwają się w kontekście rewitalizacji Placu Piłsudskiego.
- Sugeruje się ponowne przeanalizowanie proponowanych zmian w układzie komunikacyjnym tego obszaru ze szczególnym uwzględnieniem różnych alternatyw przebiegu ul. 1 Sierpnia. W toku prac, oceniając przedstawione warianty, doszliśmy do wniosku, że należałoby zastanowić się czy nie jest celowe pozostawienie ulicy 1 Sierpnia w jej dotychczasowym przebiegu, przy założeniu jakiejś ingerencji w samą strukturę tej ulicy np. zmiana nawierzchni, zmiana organizacji ruchu- mówi Piotr Lange.
Sąd konkursowy zwrócił uwagę na to, że plan zagospodarowania przestrzennego w wielu aspektach stracił swoją aktualność. Kolejny wniosek dotyczył zachowania dotychczasowego drzewostanu. Piotr Lange zaznaczył, że w przypadku jednego z nadesłanych projektów wiele drzew musiałoby być wyciętych. Członkowie komisji zasugerowali, aby zmniejszyć liczbę miejsc postojowych, a w zamian wybudować parking wielopoziomowy. Ostatnia wskazówka dotyczyła znalezienia pewnej równowagi między kwestiami estetyki, ich funkcjonalnością a kosztami m.in. związanymi z eksploatacją konkretnych elementów koncepcji.
Prezydent podziękował uczestnikom Sądu konkursowego za pracę podkreślając, że nie wybranie zwycięzcy konkursu jest odważną decyzją.
- Stalowa Wola zasługuje na więcej, również z punktu widzenia odpowiedzialności za taką decyzję, bo w momencie, kiedy Sąd konkursowy postanowiłby o przyznaniu pierwszej nagrody, to w konsekwencji powodowałoby podpisanie umowy na prace projektowe, które prawdopodobnie pochłonęłyby kwotę około pół miliona zł za wykonanie projektu technicznego, projektu wykonawczego- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.
Prezydent zaznaczył, że w ciągu 2 tygodni obie propozycje będą konsultowane z mieszkańcami. Miasto natomiast po raz kolejny ogłosi konkurs architektoniczny.
- Czasami warto poczekać by mieć dobry, właściwy projekt, który na lata będzie kształtował jak najlepszą przestrzeń miejską dla mieszkańców. Nic na wyścigi. Chcielibyśmy, żeby ten projekt czynił zadość ambicjom, które ma miasto Stalowa Wola- mówi prezydent.
Z pustego w próżne nawet Salomon nie przeleje a Lucek Salomonem na pewno nie jest. Nie ma pieniędzy już w budżecie wiec do czasu zaciągnięcia kolejnego kredytu inwestycji nie będzie.
Dziadzio Stasiek parkuje starego rozgruchotanego maluszka przed sejmem. Wyskakuje ochroniarz:
- Panie, zjeżdżaj pan stąd! To jest sejm, tu się kręcą posłowie, senatorowie i ministrowie!
Dziadek na to:
- Ja się nie boję, mam alarm.
Prezydent Duda wciąż nie przedstawił żadnych merytorycznych uwag do obowiązującej konstytucji, ani projektu nowej, ale nawołuje do jej zmiany. Minister Błaszczak uważa, że kwestia uchodźców to nie nasza sprawa, bo Polska nie miała kolonii. Tylko biskup Pieronek przypomina, że nieprzyjmowanie uchodźców oznacza praktyczną rezygnację z bycia chrześcijaninem, a Polska wchodząc do UE zgodziła się nie tylko na korzyści wynikające z członkostwa w Unii, ale również na solidarne rozwiązywania wspólnych problemów.
W najnowszym odcinku Kroniki Jana Skórzyńskiego w OKO.press także: dalszy ciąg sprawy sędziego Morawskiego i jego występu w Oksfordzie, kolejna dyplomatyczna porażka rządu w Brukseli, artyści w TVP na cenzurowanym.
Zakup samolotów dla VIP-ów zakwestionowany - Krajowa Izby Odwoławcza stwierdziła, że MON faworyzował firmę Boeing w przetargu na zakup samolotów dla VIP – poinformował Onet. 31 marca resort obrony podpisał w trybie wolnej ręki umowę na dostawę trzech samolotów Boeinga. Wcześniej ministerstwo unieważniło przetarg, w którym uczestniczyło dwóch innych producentów samolotów tego rodzaju. KIO zakwestionowała też tryb wyboru tych maszyn z wolnej ręki. Przedstawiciele resortu Antoniego Macierewicza mieli przekonywać Izbę, że pieniądze na zakup samolotów dla VIP przepadną, jeśli nie zostaną wydane do końca marca 2017 roku, co okazało się niezgodne z prawdą.
MON kupuje dwa latające Belwedery dla Dudy, Szydło i Macierewicza. „To będzie stanowisko do kierowania krajem”
Biskup Pieronek przeciwko politycznemu wykorzystywaniu nauk Kościoła
„Prawdziwi chrześcijanie są za przyjmowaniem uchodźców. Politycy nie mogą wybiórczo korzystać z nauk Kościoła. Niech się nie powołują na nauki Papieża i Kościoła, jeśli zamierzają traktować je instrumentalnie dla swoich rozgrywek politycznych” – powiedział biskup Tadeusz Pieronek w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”. „[…] PiS zastraszył Polaków uchodźcami. Pokazali same negatywy. Polacy mogą wyjeżdżać masowo za granicę, bo tam lepiej im się zarabia i żyje, a inni już do nas przyjeżdżać nie mogą?” – dziwi się bp Pieronek. „Polacy uciekający z kraju przed 1989 rokiem korzystali z gościny innych państw. Korzystali i później, wyjeżdżając za chlebem. Nam można, a innym do nas nie można? Gdzie tu uczciwość i sprawiedliwość? My wyjeżdżaliśmy, by mieć co dobrego na chleb położyć i polepszyć swój status społeczny, a oni nie mają nawet tego chleba i wody. Umierają z głodu i są zagrożeni wojną. Polacy stanowią znaczną emigrację ekonomiczną na świecie, a nie zgadzają się na przyjęcie garstki ludzi, którzy potrzebują pomocy. To brak logiki. Pomagajcie tym, którzy są w potrzebie”. Wskazuje, że „Polska zobowiązała się, będąc w UE, do stosowania reguł, które obowiązują wszystkich. Zgodziliśmy się nie tylko na korzyści związane z członkostwem w Unii, ale również na obowiązek rozwiązywania problemów ludzkich”. Pytany stosunek do haseł o „Polsce katolickiej” odpowiada: „Kościół nigdy nie zaaprobuje systemu państwowego, który byłby oparty na zasadach wiary. Nie jest mu to potrzebne. Ma swoje struktury i sposoby zwracania się do ludzi z orędziem ewangelicznym”. Biskup Pieronek uważa także za niepotrzebne wyraźniejsze odniesienie do Boga w konstytucji. „Konstytucja będzie miała dopiero 20 lat, a to wiek wchodzenia w dorosłość. Pozwólmy jej dojrzeć. Szum wokół jej zmiany jest zupełnie niepotrzebny. […] to kolejna próba odwrócenia kota ogonem. […] Bezprawie i niesprawiedliwość jeszcze dużo rzeczy wymyśli”.
Ksiądz Stanisław Walczak o miesięcznicach
"Kaczyński nawet nie umie się modlić. Bo nie można stać pod Pałacem Prezydenckim, wyć z nienawiści i mówić: ,,Modlę się tutaj. Modlitwa ma być rozmową z Bogiem, a nie manifestacją polityczną. Ktoś powinien przypomnieć mu, co Jezus powiedział: "Gdy się modlicie nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Ty zaś gdy chcesz się modlić, wejdź do swojej izdebki i zamknij drzwi". Poza tym Kaczyński jest populistą. Przed populizmem przestrzegał ostatnio papież Franciszek.Powiedział, że Hitler nie doszedł do władzy siłą, ale wybrali go ludzie, którzy szukali "charyzmatycznego lidera", "zbawcy". A w Polsce coraz głośniej się woła: "Jarosław Polskę zbaw!" Niby od czego? Wołają biskupi i szeregowi duchowni. Popierają kłamstwa na temat katastrofy smoleńskiej, szczują przeciw wszystkiemu. Nie może być zgody na to.".
"p.edzio" filip to typowy hejter, ktory na oślep wali nie przyjmuje żadnych argumentów i jak przystało na sekciarzy nie przyznaje się do niczego. Podobnie zachowują się ministrowie do... smierci zakatowanego niewinnego chłopaka. Dowodzi to jednak, że jego pryncypał ma już pelne pory ze strachu co go czeka. Teraz jest głupowata obrona i wychwalanie nieistniejących sukcesów. Czas rozliczeń nadchodzi...
W Sejmie ministrowie spraw wewnętrznych i sprawiedliwości przedstawili informację o działaniach rządu w sprawie śmierci Igora Stachowiaka na komisariacie policji we Wrocławiu. Minister Błaszczak wyraził ubolewanie i stwierdził, że nie miał dostępu do nagrań. A tak w ogóle to podczas rządów PO też na komisariatach bili.
Równie „niewinny” w tej sprawie jest Ziobro – nagrania były nieczytelne, a „prokuratura dochowała wysokiej staranności związanej z badaniem wszystkich okoliczności tej sprawy”. Można więc powiedzieć, że rok to jeszcze mało, żeby wyjaśnić okoliczności śmierci Igora Stachowiaka.
Opozycja nie zostawiła suchej nitki na „wyjaśnieniach” ministrów. Borys Budka z PO zwrócił się do ministrów spraw wewnętrznych: – „Kłamaliście już roku temu, na komisji spraw wewnętrznych i administracji, kiedy pan zapewniał, że ta sprawa zostanie wyjaśniona. Panie ministrze Zieliński, przez rok tego nie zrobiliście i pan osobiście za to odpowiada. Wstyd panie ministrze! Wykorzystuje pan śmierć człowieka do tego, by kolejny raz atakować swoich poprzedników, podczas gdy nigdy w historii Polacy nie byli tak bezbronni jak teraz po 18 miesiącach waszych rządów. Każdy w Polsce może być Sebastianem, Igorem dopóki twarzą polskiej policji będzie siedzący tu minister Jarosław Zieliński” – dodał Budka. Zarzucił też kierownictwu resortu spraw wewnętrznych i administracji, że poniżają honor polskich policjantów, którzy – jak mówił – zamiast zajmować się bezpieczeństwem Polaków, są „zmuszani do wycinania konfetti i ubierania anielskich skrzydeł”.
Warto przypomnieć, że projekt zakłada też m.in. umorzenie postępowań egzekucyjnych dotyczących niezapłaconego abonamentu i niewszczynanie nowych egzekucji w przypadku zaległości sprzed wejścia w życie ustawy. Niestety, Ministerstwo Kultury wycofało się ostatnio z pierwotnych zapisów, zakładających bezwarunkową abolicję. Według nowych zasad, przyjętych właśnie przez rząd, abolicja ma objąć wyłącznie osoby, które nie później niż po trzech miesiącach od dnia, w którym ustawa zacznie funkcjonować, zarejestrują swój telewizor i radio, a następnie zapłacą abonament za min. 6 miesięcy z góry (liczone od dnia wejścia w życie ustawy).
Szydło darła się z trybuny sejmowej: "dokąd zmierzacie?" Odpowiem: - z całym szacunkiem proszę pani ale zmierzam w odwrotnym niż pani kierunku i jestem z tego dumny!
POLACY NIE CHCĄ PŁACIĆ ABONAMENTU RTV.
Infolinie operatorów kablówek zaczynają być obciążone. Coraz więcej osób pyta o możliwość zrezygnowania z usług telewizji kablowej, aby tylko uniknąć płacenia abonamentu RTV na telewizję i publiczne radio.
KURSKI NIE ZASŁUŻYŁ NA ZAPŁATĘ.
Rząd w środę zaakceptował projekt ustawy uszczelniającej abonament radiowo-telewizyjny.
Założenie nowych przepisów jest proste: jeśli ktoś ma w domu płatną telewizję, to ma też telewizor. Kablówki i platformy satelitarne będą więc zobowiązane do przekazywania danych o swoich klientach Poczcie Polskiej. Ta następnie sprawdzi, czy dane gospodarstwo domowe płaci już abonament, a jeśli nie, to wyśle wezwanie do zapłaty. A jak ktoś nie będzie chciał tego zrobić, do akcji wejdzie urząd skarbowy...
Słynny już „pogromca Caracali” Wacław Berczyński, były przewodniczący podkomisji badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej, wciąż jest zatrudniony w Ministerstwie Obrony Narodowej.
Ma zawartą umowę-zlecenie, która obowiązuje do 7 marca 2018 r. i w ramach tej umowy może maksymalnie zarobić nawet 13 tys. zł, czyli że mimo tych wszystkich elementów, które go dotyczą, mimo tego wszystkiego co zrobił i powiedział, umowa z nim dalej obowiązuje. Jest też członkiem komisji badania wypadków lotniczych, a konkretnie członkiem tej podkomisji, która bada katastrofę w Smoleńsku i jest zatrudniony przez MON”
Do żyrafy1-jeśli chodzi o radnego Madeja to dość skomplikowana persona.pkt 12--dlaczego rozwalili zabytkową bramę wjazdową i kto za nią zapłacił?>Madej jest przybocznym p. prezydenta,awansował na kierownika rewitalizacji rynku w Rozwadowie. Mówi,że będzie tak jak on zechce.Do czego to doszło PRYWATA PIS_U````
Ten głupek który dzisiaj tu podpisuje się jako "filip" wyczerpał już wszystkie imiona którymi się podpisuje, nawet od bierzmowania. I dobrze, niech pisze bo bardziej nikt nie kompromituje PiSlamistów niż ten przypadek. Taki właśnie jest ich "suweren" na którego się powołuje m.in. baba przebrana za żółte (brzydkie) kaczątko w Brukseli i pozostali kompromitujący nasz kraj. Więcej takich "filipów z konopi". Więcej!
brawo!!! coś pięknego!!! z tymi matołami tak trzeba!!! Dość tych miesięcznic i obrazy Boskiej-Brawo dla Biskupa. Chociaż jeden prawy biskup i człowiek . Brawo za odwagę.
NO WRESZCIE !! Miesiecznica jest obrzadkiem pozachrzescijanskim , nie znajduje potwierdzenia w Slowie Bozym , jest wiec tradycja pozabiblijna. Miesicznic nie obchodzil ani Jezus Chrystus ani apostolowie ani wczesnie Izrael.. Z punktu widzenia teologicznego jest to obrzadek okultystyczny.. /twozenie mitologii , kult trupow , sprzecznym z Dekalogiem . Poza tym laczenie uroczystosci panstwowych z uroczystosciami koscielnymi jest to tak zw. sacralizacja . Jezeli nie jest to swieto pantwowe , to wobec tego musi byc jakims swietem prywatnym lub politycznym. Zachowanie biskupa jest ze wszech miar godne pochwaly i szacunku !! Zachowal sie godnie tak jak na duchownego przystalo . Brawo bp Guzdek ! Moj szacun!
Biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek odmówił szefowi Macierewiczowi odprawiania comiesięcznych mszy smoleńskich. Nieoficjalnie mówi się, że resort w odwecie rozważa redukcję etatów w Ordynariacie Polowym.
do dudu, lemingu dlaczego należysz do sekty wlaśnie dlatego że z uporem maniaka popierasz to dziadostwo , państwo teoretyczne i chu..j, du..pę i kamieni ku..pę. To ty popierasz największe dziadostwo jakie mieliśmy w POLSCE przez nierządy peło. To ty żyjesz w urojonym świecie zmanipulowany przez TVN24 i POLSAT NEWS.
'piket" szkoda słów, szkoda wysiłku na jakiekolwiek tłumaczenie, nic głupiemu po rozumie skoro go nie ma! Niech zyje w swoim urojonym świecie z ubóstwieniem swojego guru. W sektach tak jest, że dla wiary poszliby w ogień.
Lemingi oszołomy co ma PANI PREMIER BEATA SZYDŁO do upiększania naszego miasta, co do GOMUŁKI to towarzysz TUSK przytulał się do PUTINA kilkakrotnie więc kto tu jest bolszewikiem. Do ''nic'' jesteś prawdziwym nic gdzie byłeś lemingu kiedy miastem naszym administrował SZLĘZAK dlaczego wtedy jak co tydzień zalewało nasze miasto po uszy nie wypisywałeś swoich wypocin. PAN SZANOWNY PREZYDENT LUCJUSZ NADBEREŻNY zrobił w ciągu 2 lat dla naszego miasta więcej niż SZLĘZAK przez 12 lat. O te zalewanie miasta to zapytaj SZLĘZAKA dlaczego przez 12 lat nic z tym problemem nie zrobił. Lemingi wasze wypociny obrażają moją inteligencję a także wszystkich mieszkańców NASZEGO MIASTA.
Pani premier wcieliła się na mównicy sejmowej w tow. Gomułkę z lat 60 XX wieku. Z tym, że tow. Gomułka upatrywał zła i niebezpieczeństwa w rewizjonistach NRF a pani premier przesunęła się nieco na Północ do Brukseli i także widzi zagrożenie w 'elitach" Unii. O ile można zrozumieć Gomułkę(tworzyliśmy odrębny blok państw socjalistycznych) o tyle niezrozumiałym i śmiesznym jest obawa przed samym sobą (jesteśmy przecież częścią tej Unii). Mimo upływu tak wielu lat lęki są te same!
Nie opowiadaj pan bajek planszowych tylko weź się chłopie za robotę,za miasto... Wczoraj po deszczu w niektórych częściach miasta samochody topiły się w wodzie. To jest wszystko ściema co pokazujesz pan naiwniakom. Ocena jest za całokształt nie tylko za to ile razy się pan zechce sfotografować lub wystąpić przed kamerą. My już nie kupujemy tandety chcemy konkretów. Kiedy udrożni pan kanalizacje burzową w mieście? Oto jest zadanie!
Skończyły się środki w kasie miasta zaczęły się kombinacje i odwlekanie w czasie.Najlepszym dowodem jest przesunięcie 14 mln. na budowę bloków a później mieszkańcy zapomną i weźmie się następny kredycik,,,a co tam za to przeciez Nadbereżny nie odpowiada zostawi długi następcy.
W miniony czwartek w Łodzi odbył się pierwszy sejmik sejmików, czyli Kongres, na którym spotkali się samorządowcy z całej Polski, łącznie blisko 500 osób. Mimo zaproszenia, na sejmik nie przyjechała Beata Szydło. Jednak media związane z ojcem Tadeuszem Rydzykiem tej nieobecności nie odnotowały. Przeciwnie, z ich relacji wynika, że premier w Łodzi była.
Wczoraj stra Szydło w debacie o odwołaniu największego szkodnika kraju straszyła nas uchodżcami, których u nas nie ma! A za to bronila tego, który jest realnym i największym zagrozeniem dla egzystencji narrodu polskiego!to czlowiek nieprzewidywalny, klamczuch i mitoman. Co miesiąc oglasza nowy pomysl, który ma być wdrożony w armii! Ale niczego nie ma!Kilkakrotnie zapewniałmo zakupie smigłowców bojowych dla armii, ostatecznie ich nie będzie! Zapowiadał tysiac dronów, nie ma!Nawet budowę okrętów podwodnych, to mrzonki!A armia w coraz gorszym stanie!
Komentarze
o tego to obsadzają się sami w ważnych zespołach. Ale dobrze, że mieszkańcy śledzą ich ruchy.
@OKO
Bardzo dobry wpis. Nic dodać, nic ująć.
Proponuje konkurs na ksywkę dla Lucka. Moja propozycja: "Lucjusz, zadłużyciel Stalowej".
Z pustego w próżne nawet Salomon nie przeleje a Lucek Salomonem na pewno nie jest. Nie ma pieniędzy już w budżecie wiec do czasu zaciągnięcia kolejnego kredytu inwestycji nie będzie.
Dziadzio Stasiek parkuje starego rozgruchotanego maluszka przed sejmem. Wyskakuje ochroniarz:
- Panie, zjeżdżaj pan stąd! To jest sejm, tu się kręcą posłowie, senatorowie i ministrowie!
Dziadek na to:
- Ja się nie boję, mam alarm.
Prezydent Duda wciąż nie przedstawił żadnych merytorycznych uwag do obowiązującej konstytucji, ani projektu nowej, ale nawołuje do jej zmiany. Minister Błaszczak uważa, że kwestia uchodźców to nie nasza sprawa, bo Polska nie miała kolonii. Tylko biskup Pieronek przypomina, że nieprzyjmowanie uchodźców oznacza praktyczną rezygnację z bycia chrześcijaninem, a Polska wchodząc do UE zgodziła się nie tylko na korzyści wynikające z członkostwa w Unii, ale również na solidarne rozwiązywania wspólnych problemów.
W najnowszym odcinku Kroniki Jana Skórzyńskiego w OKO.press także: dalszy ciąg sprawy sędziego Morawskiego i jego występu w Oksfordzie, kolejna dyplomatyczna porażka rządu w Brukseli, artyści w TVP na cenzurowanym.
Zakup samolotów dla VIP-ów zakwestionowany - Krajowa Izby Odwoławcza stwierdziła, że MON faworyzował firmę Boeing w przetargu na zakup samolotów dla VIP – poinformował Onet. 31 marca resort obrony podpisał w trybie wolnej ręki umowę na dostawę trzech samolotów Boeinga. Wcześniej ministerstwo unieważniło przetarg, w którym uczestniczyło dwóch innych producentów samolotów tego rodzaju. KIO zakwestionowała też tryb wyboru tych maszyn z wolnej ręki. Przedstawiciele resortu Antoniego Macierewicza mieli przekonywać Izbę, że pieniądze na zakup samolotów dla VIP przepadną, jeśli nie zostaną wydane do końca marca 2017 roku, co okazało się niezgodne z prawdą.
MON kupuje dwa latające Belwedery dla Dudy, Szydło i Macierewicza. „To będzie stanowisko do kierowania krajem”
Biskup Pieronek przeciwko politycznemu wykorzystywaniu nauk Kościoła
„Prawdziwi chrześcijanie są za przyjmowaniem uchodźców. Politycy nie mogą wybiórczo korzystać z nauk Kościoła. Niech się nie powołują na nauki Papieża i Kościoła, jeśli zamierzają traktować je instrumentalnie dla swoich rozgrywek politycznych” – powiedział biskup Tadeusz Pieronek w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”. „[…] PiS zastraszył Polaków uchodźcami. Pokazali same negatywy. Polacy mogą wyjeżdżać masowo za granicę, bo tam lepiej im się zarabia i żyje, a inni już do nas przyjeżdżać nie mogą?” – dziwi się bp Pieronek. „Polacy uciekający z kraju przed 1989 rokiem korzystali z gościny innych państw. Korzystali i później, wyjeżdżając za chlebem. Nam można, a innym do nas nie można? Gdzie tu uczciwość i sprawiedliwość? My wyjeżdżaliśmy, by mieć co dobrego na chleb położyć i polepszyć swój status społeczny, a oni nie mają nawet tego chleba i wody. Umierają z głodu i są zagrożeni wojną. Polacy stanowią znaczną emigrację ekonomiczną na świecie, a nie zgadzają się na przyjęcie garstki ludzi, którzy potrzebują pomocy. To brak logiki. Pomagajcie tym, którzy są w potrzebie”. Wskazuje, że „Polska zobowiązała się, będąc w UE, do stosowania reguł, które obowiązują wszystkich. Zgodziliśmy się nie tylko na korzyści związane z członkostwem w Unii, ale również na obowiązek rozwiązywania problemów ludzkich”. Pytany stosunek do haseł o „Polsce katolickiej” odpowiada: „Kościół nigdy nie zaaprobuje systemu państwowego, który byłby oparty na zasadach wiary. Nie jest mu to potrzebne. Ma swoje struktury i sposoby zwracania się do ludzi z orędziem ewangelicznym”. Biskup Pieronek uważa także za niepotrzebne wyraźniejsze odniesienie do Boga w konstytucji. „Konstytucja będzie miała dopiero 20 lat, a to wiek wchodzenia w dorosłość. Pozwólmy jej dojrzeć. Szum wokół jej zmiany jest zupełnie niepotrzebny. […] to kolejna próba odwrócenia kota ogonem. […] Bezprawie i niesprawiedliwość jeszcze dużo rzeczy wymyśli”.
Ksiądz Stanisław Walczak o miesięcznicach
"Kaczyński nawet nie umie się modlić. Bo nie można stać pod Pałacem Prezydenckim, wyć z nienawiści i mówić: ,,Modlę się tutaj. Modlitwa ma być rozmową z Bogiem, a nie manifestacją polityczną. Ktoś powinien przypomnieć mu, co Jezus powiedział: "Gdy się modlicie nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Ty zaś gdy chcesz się modlić, wejdź do swojej izdebki i zamknij drzwi". Poza tym Kaczyński jest populistą. Przed populizmem przestrzegał ostatnio papież Franciszek.Powiedział, że Hitler nie doszedł do władzy siłą, ale wybrali go ludzie, którzy szukali "charyzmatycznego lidera", "zbawcy". A w Polsce coraz głośniej się woła: "Jarosław Polskę zbaw!" Niby od czego? Wołają biskupi i szeregowi duchowni. Popierają kłamstwa na temat katastrofy smoleńskiej, szczują przeciw wszystkiemu. Nie może być zgody na to.".
"p.edzio" filip to typowy hejter, ktory na oślep wali nie przyjmuje żadnych argumentów i jak przystało na sekciarzy nie przyznaje się do niczego. Podobnie zachowują się ministrowie do... smierci zakatowanego niewinnego chłopaka. Dowodzi to jednak, że jego pryncypał ma już pelne pory ze strachu co go czeka. Teraz jest głupowata obrona i wychwalanie nieistniejących sukcesów. Czas rozliczeń nadchodzi...
W Sejmie ministrowie spraw wewnętrznych i sprawiedliwości przedstawili informację o działaniach rządu w sprawie śmierci Igora Stachowiaka na komisariacie policji we Wrocławiu. Minister Błaszczak wyraził ubolewanie i stwierdził, że nie miał dostępu do nagrań. A tak w ogóle to podczas rządów PO też na komisariatach bili.
Równie „niewinny” w tej sprawie jest Ziobro – nagrania były nieczytelne, a „prokuratura dochowała wysokiej staranności związanej z badaniem wszystkich okoliczności tej sprawy”. Można więc powiedzieć, że rok to jeszcze mało, żeby wyjaśnić okoliczności śmierci Igora Stachowiaka.
Opozycja nie zostawiła suchej nitki na „wyjaśnieniach” ministrów. Borys Budka z PO zwrócił się do ministrów spraw wewnętrznych: – „Kłamaliście już roku temu, na komisji spraw wewnętrznych i administracji, kiedy pan zapewniał, że ta sprawa zostanie wyjaśniona. Panie ministrze Zieliński, przez rok tego nie zrobiliście i pan osobiście za to odpowiada. Wstyd panie ministrze! Wykorzystuje pan śmierć człowieka do tego, by kolejny raz atakować swoich poprzedników, podczas gdy nigdy w historii Polacy nie byli tak bezbronni jak teraz po 18 miesiącach waszych rządów. Każdy w Polsce może być Sebastianem, Igorem dopóki twarzą polskiej policji będzie siedzący tu minister Jarosław Zieliński” – dodał Budka. Zarzucił też kierownictwu resortu spraw wewnętrznych i administracji, że poniżają honor polskich policjantów, którzy – jak mówił – zamiast zajmować się bezpieczeństwem Polaków, są „zmuszani do wycinania konfetti i ubierania anielskich skrzydeł”.
Warto przypomnieć, że projekt zakłada też m.in. umorzenie postępowań egzekucyjnych dotyczących niezapłaconego abonamentu i niewszczynanie nowych egzekucji w przypadku zaległości sprzed wejścia w życie ustawy. Niestety, Ministerstwo Kultury wycofało się ostatnio z pierwotnych zapisów, zakładających bezwarunkową abolicję. Według nowych zasad, przyjętych właśnie przez rząd, abolicja ma objąć wyłącznie osoby, które nie później niż po trzech miesiącach od dnia, w którym ustawa zacznie funkcjonować, zarejestrują swój telewizor i radio, a następnie zapłacą abonament za min. 6 miesięcy z góry (liczone od dnia wejścia w życie ustawy).
Szydło darła się z trybuny sejmowej: "dokąd zmierzacie?" Odpowiem: - z całym szacunkiem proszę pani ale zmierzam w odwrotnym niż pani kierunku i jestem z tego dumny!
POLACY NIE CHCĄ PŁACIĆ ABONAMENTU RTV.
Infolinie operatorów kablówek zaczynają być obciążone. Coraz więcej osób pyta o możliwość zrezygnowania z usług telewizji kablowej, aby tylko uniknąć płacenia abonamentu RTV na telewizję i publiczne radio.
KURSKI NIE ZASŁUŻYŁ NA ZAPŁATĘ.
Rząd w środę zaakceptował projekt ustawy uszczelniającej abonament radiowo-telewizyjny.
Założenie nowych przepisów jest proste: jeśli ktoś ma w domu płatną telewizję, to ma też telewizor. Kablówki i platformy satelitarne będą więc zobowiązane do przekazywania danych o swoich klientach Poczcie Polskiej. Ta następnie sprawdzi, czy dane gospodarstwo domowe płaci już abonament, a jeśli nie, to wyśle wezwanie do zapłaty. A jak ktoś nie będzie chciał tego zrobić, do akcji wejdzie urząd skarbowy...
Słynny już „pogromca Caracali” Wacław Berczyński, były przewodniczący podkomisji badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej, wciąż jest zatrudniony w Ministerstwie Obrony Narodowej.
Ma zawartą umowę-zlecenie, która obowiązuje do 7 marca 2018 r. i w ramach tej umowy może maksymalnie zarobić nawet 13 tys. zł, czyli że mimo tych wszystkich elementów, które go dotyczą, mimo tego wszystkiego co zrobił i powiedział, umowa z nim dalej obowiązuje. Jest też członkiem komisji badania wypadków lotniczych, a konkretnie członkiem tej podkomisji, która bada katastrofę w Smoleńsku i jest zatrudniony przez MON”
Do żyrafy1-jeśli chodzi o radnego Madeja to dość skomplikowana persona.pkt 12--dlaczego rozwalili zabytkową bramę wjazdową i kto za nią zapłacił?>Madej jest przybocznym p. prezydenta,awansował na kierownika rewitalizacji rynku w Rozwadowie. Mówi,że będzie tak jak on zechce.Do czego to doszło PRYWATA PIS_U````
Ten głupek który dzisiaj tu podpisuje się jako "filip" wyczerpał już wszystkie imiona którymi się podpisuje, nawet od bierzmowania. I dobrze, niech pisze bo bardziej nikt nie kompromituje PiSlamistów niż ten przypadek. Taki właśnie jest ich "suweren" na którego się powołuje m.in. baba przebrana za żółte (brzydkie) kaczątko w Brukseli i pozostali kompromitujący nasz kraj. Więcej takich "filipów z konopi". Więcej!
brawo!!! coś pięknego!!! z tymi matołami tak trzeba!!! Dość tych miesięcznic i obrazy Boskiej-Brawo dla Biskupa. Chociaż jeden prawy biskup i człowiek . Brawo za odwagę.
NO WRESZCIE !! Miesiecznica jest obrzadkiem pozachrzescijanskim , nie znajduje potwierdzenia w Slowie Bozym , jest wiec tradycja pozabiblijna. Miesicznic nie obchodzil ani Jezus Chrystus ani apostolowie ani wczesnie Izrael.. Z punktu widzenia teologicznego jest to obrzadek okultystyczny.. /twozenie mitologii , kult trupow , sprzecznym z Dekalogiem . Poza tym laczenie uroczystosci panstwowych z uroczystosciami koscielnymi jest to tak zw. sacralizacja . Jezeli nie jest to swieto pantwowe , to wobec tego musi byc jakims swietem prywatnym lub politycznym. Zachowanie biskupa jest ze wszech miar godne pochwaly i szacunku !! Zachowal sie godnie tak jak na duchownego przystalo . Brawo bp Guzdek ! Moj szacun!
Biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek odmówił szefowi Macierewiczowi odprawiania comiesięcznych mszy smoleńskich. Nieoficjalnie mówi się, że resort w odwecie rozważa redukcję etatów w Ordynariacie Polowym.
do dudu, lemingu dlaczego należysz do sekty wlaśnie dlatego że z uporem maniaka popierasz to dziadostwo , państwo teoretyczne i chu..j, du..pę i kamieni ku..pę. To ty popierasz największe dziadostwo jakie mieliśmy w POLSCE przez nierządy peło. To ty żyjesz w urojonym świecie zmanipulowany przez TVN24 i POLSAT NEWS.
'piket" szkoda słów, szkoda wysiłku na jakiekolwiek tłumaczenie, nic głupiemu po rozumie skoro go nie ma! Niech zyje w swoim urojonym świecie z ubóstwieniem swojego guru. W sektach tak jest, że dla wiary poszliby w ogień.
do piket, wiem że prawda cię boli więc jak zwykle ujadasz, skończ z tym twoim obrażaniem najmądrzejszych komentatorów.
filipie nie możemy obrazić u ciebie czegoś czego co nie posiadasz.
Lemingi oszołomy co ma PANI PREMIER BEATA SZYDŁO do upiększania naszego miasta, co do GOMUŁKI to towarzysz TUSK przytulał się do PUTINA kilkakrotnie więc kto tu jest bolszewikiem. Do ''nic'' jesteś prawdziwym nic gdzie byłeś lemingu kiedy miastem naszym administrował SZLĘZAK dlaczego wtedy jak co tydzień zalewało nasze miasto po uszy nie wypisywałeś swoich wypocin. PAN SZANOWNY PREZYDENT LUCJUSZ NADBEREŻNY zrobił w ciągu 2 lat dla naszego miasta więcej niż SZLĘZAK przez 12 lat. O te zalewanie miasta to zapytaj SZLĘZAKA dlaczego przez 12 lat nic z tym problemem nie zrobił. Lemingi wasze wypociny obrażają moją inteligencję a także wszystkich mieszkańców NASZEGO MIASTA.
Pani premier wcieliła się na mównicy sejmowej w tow. Gomułkę z lat 60 XX wieku. Z tym, że tow. Gomułka upatrywał zła i niebezpieczeństwa w rewizjonistach NRF a pani premier przesunęła się nieco na Północ do Brukseli i także widzi zagrożenie w 'elitach" Unii. O ile można zrozumieć Gomułkę(tworzyliśmy odrębny blok państw socjalistycznych) o tyle niezrozumiałym i śmiesznym jest obawa przed samym sobą (jesteśmy przecież częścią tej Unii). Mimo upływu tak wielu lat lęki są te same!
Nie opowiadaj pan bajek planszowych tylko weź się chłopie za robotę,za miasto... Wczoraj po deszczu w niektórych częściach miasta samochody topiły się w wodzie. To jest wszystko ściema co pokazujesz pan naiwniakom. Ocena jest za całokształt nie tylko za to ile razy się pan zechce sfotografować lub wystąpić przed kamerą. My już nie kupujemy tandety chcemy konkretów. Kiedy udrożni pan kanalizacje burzową w mieście? Oto jest zadanie!
Skończyły się środki w kasie miasta zaczęły się kombinacje i odwlekanie w czasie.Najlepszym dowodem jest przesunięcie 14 mln. na budowę bloków a później mieszkańcy zapomną i weźmie się następny kredycik,,,a co tam za to przeciez Nadbereżny nie odpowiada zostawi długi następcy.
W miniony czwartek w Łodzi odbył się pierwszy sejmik sejmików, czyli Kongres, na którym spotkali się samorządowcy z całej Polski, łącznie blisko 500 osób. Mimo zaproszenia, na sejmik nie przyjechała Beata Szydło. Jednak media związane z ojcem Tadeuszem Rydzykiem tej nieobecności nie odnotowały. Przeciwnie, z ich relacji wynika, że premier w Łodzi była.
No to starcy w sejmie uchwalili, że tylko na receptę ma być pigułka "dzień po". A sami korzystają bez recepty z pigułki "godzina przed"!
Wczoraj stra Szydło w debacie o odwołaniu największego szkodnika kraju straszyła nas uchodżcami, których u nas nie ma! A za to bronila tego, który jest realnym i największym zagrozeniem dla egzystencji narrodu polskiego!to czlowiek nieprzewidywalny, klamczuch i mitoman. Co miesiąc oglasza nowy pomysl, który ma być wdrożony w armii! Ale niczego nie ma!Kilkakrotnie zapewniałmo zakupie smigłowców bojowych dla armii, ostatecznie ich nie będzie! Zapowiadał tysiac dronów, nie ma!Nawet budowę okrętów podwodnych, to mrzonki!A armia w coraz gorszym stanie!
to on tam jest woźnym?