Rewitalizacja rozpocznie się od bramy
Prawdopodobnie jeszcze 2 tygodnie potrwają prace związane z odnowieniem bramy wjazdowej do Parku Charzewickiego. Jaki los czeka zabytkowe nieruchomości w parku?
Projekt dotyczący przebudowy bramy wjazdowej do parku kosztował około 10 tys. zł, samo wykonanie- ponad 30 tys. zł. Ze względu na to, że jest to obiekt historyczny, każdą zmianę trzeba było konsultować z konserwatorem zabytków. Brama została poszerzona o 1 metr ze względów bezpieczeństwa tak, aby mogła przez nią swobodnie przejechać m.in. ekipa porządkująca zieleń. Modernizacja bramy wjazdowej wpisuje się w remont ul. Lipowej, część ulicy- obok bramy- ma zyskać historyczny charakter.
Park w Charzewicach wymaga wielu nakładów finansowych. W tym roku miasto planuje zająć się zielenią. W planach jest wykonanie prac arborystyczych, co będzie kosztować ponad pół miliona złotych. To zadanie planowane jest na jesień. W przyszłym roku planuje się modernizację alejek i budowę małej architektury.
Na terenie parku znajduje się kilka zabytkowych obiektów m.in. jest to: oficyna pałacowa, dworek, dom rządcy, elektrownia, spiżarnia, stajnie z mieszkaniem koniuszego i garaże. Od wielu lat zabytki te niszczeją. Żeby je uratować potrzebne by były ogromne nakłady finansowe. W bardzo złym stanie jest dworek myśliwski, który wkrótce może się zawalić, uszkodzeniu uległ już strop.
- Jeśli chodzi o całość tych obiektów, które znajdują się w Parku Charzewickim, to potrzebna jest kwota 50- 60 mln zł. Bez dofinansowania zewnętrznego trudno byłoby coś zrobić. Drugi element tej układanki- jeśli nie będzie kogoś, kto chciałby to utrzymywać, to kosztowałoby to nas miliony- mówi Andrzej Wojtaś, zastępca naczelnika Wydziału Inwestycji Transportu i Promocji Gospodarczej.
Gdyby znalazł się ktoś, kto chciałby przejąć obiekty (pod warunkiem udostępnienia ich części miastu i mieszkańcom), wówczas uratowanie tych obiektów byłoby jak najbardziej możliwe.
Historia parku charzewickiego sięga 1740 roku. Park został założony przez Jerzego Ignacego Lubomirskiego.
Przewiń do komentarzy
Komentarze
H-andlarz jajcami rządzi miastem.A o ul.lipowej to huczy w mieście,że remont robią w sitwie PIS-u.Prezes Kaczyński się zmartwi.Misiewicza wywalił na zbity ryj.
handlarz jajcami na pis odpala?
To wszystko nadaje się do wgłębienia się cbś-owi, bo to co wyrabia PIS w Stalowej woli nadaje się do zbadania.A ten Madej to psuje opinię radzie miasta i powinni go usunąć.A w Rozwadowie aż huczy na jego temat.Dziwi mnie, że prezydent na to godzi się.
Madeja wybrano na przewodniczącego zespołu rewitalizacyjnego , tu dopiero będą mozaiki?A dlaczego nie wybrano p. Chojnackiej radnej z Rozwadowa, tylko tego brzuchatego madeja?
Zapraszam wszystkich mieszkańców do parku miejskiego w cieple dni, park jest dla mieszkancow!
Ja się boję o tych radnych cwaniaków!Podobno coś węszą.
To sa jaja Lucjusz jemu remont robi za nasza kase ciekawe ile kto dostal do kieszeni na lewo.
Remontowany na terenie parku obiekt podobno jest zabytkowy, a taki powinien być remontowany pod nadzorem konserwatora zabytków. Po remoncie powinien być taki jak w pierwotnym kształcie. Nijak to się ma do rzeczywistości remont czy też modernizacja jaki tam teraz trwa. Gruntownie przebudowywane jest poddasze, dobudowane prawie piętro. Gdzie jest konserwator zabytków i kto wyraża na to zgodę.
a ta Pani przy bramie to pewnie konserwator zabytków
podobno 30 tysięcy
Do cccp
Ie rozliczył ale za to pobił Szlęzaka bo zrobił jedna ławkę za prawie polowe z tego co Szlezak 7 sztuk. Chodzi tu o ławkę dla zakochanych !
Czy ktoś wie dokładnie ile ta ławka kosztowała ?
Za dwa do 5 lata Pan Madej odda wlasnie prawowitym spatkobierca a miasto wypłaci odszkodowanie .
Wiem co pisze
W okolicznej wiosce mieszka rodzina córki Lubomirskiego wiem ze były badania dna ..,
Ze roszczenia a jednym z nich zwrot parku Rozwadow w całości
Czy rozliczyli już Szlezaka za ławki w parku ??
Szanowni Państwo,
z wielką radością informujemy, iż niebawem będziemy mogli organizować przyjęcia weselne w zespole pałacowo-parkowym w Charzewicach. Zachęcamy już dzisiaj do rezerwacji terminów.
Park w Charzewicach o powierzchni 13,5 ha został założony przez Lubomirskich w XVIII wieku. Na jego terenie zachowało się kilka zabudowań podworskich, pałac gościnny, zwany „pawilonem”, powozownia i tzw. wieża z mieszkaniami oficjalistów. Wśród pomnikowych drzew zachowała się również XIX-wieczna oficyna, tak zwany „dworek myśliwski”. W ostatnim czasie władze Stalowej Woli zaczęły porządkowanie parku, więc jest wielce prawdopodobne iż powróci on do swej dawnej świetności.
Do zobaczenia w pięknych okolicznościach…
Taki zbieg okoliczności radny Madej już sie reklamuje , a miasto inwestuje?
Zaczynaja sie ceny z kosmosu nie ich kasa to wiadome nawet projekty po 20tysiecy przejda raczka raczke myje zapewne ze wostal wybrany to musial komu odpalic z 2 tys i nastepne komus to zostalo jemu z 5 moze
bo jak 10 tys za projekt brame to za palac 10 melonow
uzwa zaczynom się uczyc za i na projekta
Tiaaaaa - włożcie 50-60 mln w remont a później przyjdzie Pan Lubomirski i powie: oddawać bo to moje!!! Widzieliście rudery na Mazurach lub "ziemiach odzyskanych" na zachodzie Polski? Wszystko się wali zaś miejscowi mówią: nie remontuję bo Hans co roku przyjeźdza i mówi że to jest NADAL JEGO. A mało to już poodbierali obiektów antenaci? Zwykle zamieszkali poza granicami ......"Czarni" też za symboliczną złotówkę poodbierali przedwojenne latyfundia. Tylko skąd one się znalazły w ich rękach? Z uczciwej pracy?
Polak przed szkodą i po szkodzie GŁUPI.