Robotnik spadł z kładki
Do nieszczęśliwego wypadku, wskutek którego ciężko ranny został jeden z mężczyzn pracujących przy demontażu kładki, doszło w piątek, 21 kwietnia 2017 roku około godz. 13:00.
Wczoraj około godziny 22:30 część kładki, przy użyciu sprzętu ciężkiego została już zdemontowana. Dziś robotnicy pracowali na miejscu rozbierając kolejne elementy. Około godz. 13:00 oderwały się schody, na których stał jeden z robotników. 46- letni mężczyzna runął w dół razem z konstrukcją. Doznał urazów wewnętrznych, ogólnych potłuczeń ciała, prawdopodobnie złamania nogi.
Na miejsce przyjechała policja i załoga karetki pogotowia. Rannego pracownika przewieziono do stalowowolskiego szpitala. Jego stan jest ciężki.
Komentarze
ja od dłuższego czasu przypatrywałem się tej ekipie i jej zmaganiom... to jakieś obdartusy tępaki bez pojęcia o kulturze technicznej i trochę nieogarnięci - skąd tych mongołów wzięli ??? byłem prawie pewien że tam będzie bęc..
broni się jak może
Przynajmniej se chłop odpocznie 6 miesięcy na L4...
Patrząc na zdjęcia to widać że fajny bałagan panuje na tej budowie! Pracownicy bez szelek chroniących przed upadkiem z wysokości - no i mamy to co mamy. Brak wygrodzeń strefy niebezpiecznej (rozbiórkowej). Podczepiony ładunek na zawiesiach do dźwigu a pod ładunkiem znajdują się pracownicy. Jedna z podpór stabilizujących dźwig postawiona na jest na podsypce z piasku (piasek tańszy od tłucznia) - brawo!!!! Gdzie jest BHP w firmie EXPOL?
Pisałem zeby nie zabierac kładki i nie tylko ja to nie posłuchali i maja za swoje.Trzeba bylo zamknac kladke i niech stoi moze sama zawali sie.Chcieli złomu to teraz maja wypadek.