6 tys. wypożyczeń zobowiązuje
10 stacji, 100 rowerów. Na Podkarpaciu nie ma takich miejsc jak te w Stalowej Woli. Tym razem System roweru miejskiego został wzbogacony o nowości…
Mieszkańcy w roku ubiegłym wypożyczali rowery 6 tys. razy. To spora liczba, która skłoniła władze miasta do kontynuowania programu (tym razem na 2 lata i za 947 tys. zł). System roweru miejskiego wpisał się już w krajobraz Stalowej Woli. Polubiliśmy tę formę podróżowania. Wraz z nowym sezonem zagoszczą pewne nowości.
- Konsekwentnie budujemy miasto, które stawia na nowoczesność, miasto, które stawia na przyjazne podejście dla środowiska naturalnego i mieszkańców, ale również miasto, które nie ma kompleksów, stwarza takie same możliwości dla swoich mieszkańców, dla gości jak są w największych stolicach europejskich, w największych metropoliach. System roweru miejskiego w Stalowej Woli jest obsługiwany za pośrednictwem kluczowej dla miasta spółki jaką jest Miejski Zakład Komunalny przy współpracy z firmą Nextbike- mówił prezydent Lucjusz Nadbereżny.
Stalowa Wola stawia na rodzinę, dlatego też w tym sezonie pojawił się w ofercie rower dziecięcy i rower z przyczepką, rower z fotelikiem dziecięcym i tandem. Do korzystania z systemu zachęca również prezes MZK.
- W tym roku mamy 10 stacji, część stacji jest w tych samych miejscach, ponieważ to się sprawdziło i tam odnotowaliśmy bardzo wysokie statystyki, część stacji powstało na życzenie mieszkańców, np. na ulicy Czarnieckiego, gdzie o stację się dopominano. Są również dwie stacje bardzo od siebie oddalone, tj., Rozwadów i Hutnik. Mam nadzieję, że mieszkańcy będą z nich korzystać. W Rozwadowie stacja już była, może nie była mocno oblegana, ale nie możemy o tym osiedlu zapominać, natomiast stacja na osiedlu Hutnik to nowa stacja. Mamy nadzieję, że mieszkańcy Hutnika będą z niej korzystać. Rowery mają uzupełniać nasz system transportu miejskiego (autobusy), który jest przez nas promowany- mówi prezes MZK Anna Pasztaleniec.
Miasto kupuje autobusy elektryczne. Dzięki temu transport uzupełniony o system rowerów będzie przyjazny dla środowiska, a zanieczyszczenie znacząco się zmniejszy.
- W Stalowej Woli oddajemy państwu wszystko to, co mamy najlepszego. W żadnym mieście w Polsce nie ma takich typów rowerów, jakie są w Stalowej Woli. To tutaj są rowery familijne, to tutaj są rowery z fotelikami dziecięcymi, których nie ma np. w Warszawie, tutaj są tandemy, rowery dziecięce i standardowe. Na wiosnę w systemie naszym Nextbike-owym zarejestrowanych było 3 tys. mieszkańców Stalowej Woli- mówi Marek Pogorzelski, rzecznik prasowy firmy Nextbike Polska.
Są to osoby, które z Systemu roweru miejskiego korzystają nie tylko w naszym mieście, ale i w innych miejscowościach w Polsce. W związku z tym, że tym razem punktów jest więcej firma liczy, że i wypożyczeń w Stalowej Woli będzie kilkakrotnie więcej niż to miało miejsce w poprzednim sezonie.
Aby skorzystać z systemu trzeba zarejestrować się na stronie https://stalowawolamiastorowerow.pl/ i wypełnić ankietę.
Przez pierwsze 20 minut można jeździć za darmo (w poprzednim sezonie było to 15 min.). Za godzinę jazdy zapłacimy 1 zł, za 2- 2 zł, za 3- 4 zł, za czwartą godzinę i każdą następną- po 4 zł. Po zarejestrowaniu (konta założone w poprzednim sezonie są ważne), trzeba wpłacić 10 zł. Urządzenia przy stacjach są intuicyjne, proste w obsłudze. Po wpisaniu numeru telefonu trzeba podać kod pin, który otrzymamy przy rejestracji, numer roweru, który chcemy wypożyczyć (widoczny na ramie). Można też korzystać z darmowej aplikacji na smartfony firmy Nextbike. Wówczas wypożyczenie trwa jeszcze krócej. Rower można wypożyczyć na każdej stacji i oddać go na dowolnej (nie dotyczy roweru dziecięcego, który odpiąć i przypiąć można tylko na stacji przed MDK).
W tym roku rowery będziemy mogli wypożyczać w stacjach zlokalizowanych: przy Placu Piłsudskiego, na rozwadowskim rynku, przy ul. Staszica (Sklep Wzorcowy), przy Alejach Jana Pawła II (osiedle Skarpa), przy ulicy Hutniczej (MOSiR), obok hali targowej, a także na osiedlu Hutnik (ul. Wańkowicza), przy ulicy Czarnieckiego (obok sklepu MIŚ), KEN (naprzeciw Hotelu Stal) oraz Siedlanowskiego (Lasowianka).
Przewiń do komentarzy
Komentarze
przyszło wam do głowy pisowcy wypisujacy się z po, że większość ludzi i ich i was ma w dupie?
~Bolek W. a w pisie ile wam płacą ?
Czy lokalna PO przetrzeźwieje w końcu? Przecież tego hejtu waszego nie da się już czytać. W poniedziałek idę się wypisać od was, jestem zażenowana!
A z rowerów tak będę korzystać! I pier***lić mnie to kto to postawił. To jest dla mieszkańców oszołomy hejtujące. Zrozumcie to!
kupiłem rower za 600 zł i jeżdżę już ponad 3 miesiące a w domu mam jeszcze 7rowerow więc na pewno nie wypożyczę
Od "sosnowy" do "dupnazmiana" to ten sam troll. Artykuł o rowerach, a ten Błazen o Macierewiczu, TK i Smoleńsku. Po 6 złotych za wpis. Zarobił 54 złote ;)
Szkoda już pisać cokolwiek, troll wejdzie i znowu będzie pisał o niczym i znowu 54 złote mu wpadnie.
I to jest właśnie siła "opozycji" lokalnej: troll.
Cóż. "Lewacy" chcieli zakupić nowoczesne śmigłowce, a patriotyczny Macierewicz spowodował, że ich nie mamy. Dwa miały latać od grudnia. Kilka kolejnych - do końca marca. Nie latają, podobnie jak drony. Tysiąc dronów. Tego nawet Berczyński nie zniósł. Rozwalenie potencjału bojowego pancerniaków z Żagania po to, aby pilnować popiersia Prezydenta Tysiąclecia w Warszawie? Ankiety, w której oficerowie WP mają się tłumaczyć, dlaczego 10 kwietnia 2010 nie byli w Smoleńsku, podobnie, jak nie był pytający ich o to zwierzchnik? Mam wyliczać dalej?
Polska straciła Berczyńskiego? Nie, Polska właśnie straciła swój największy atut obronny. Przecież taki Berczyński, potrafiący nadzwyczaj skutecznie odstrzeliwać wrogie nam statki powietrzne, to prawdziwy skarb. A kilku czy kilkunastu takich Berczyńskich, to już najlepsza obrona przeciwlotnicza świata. No i minister Macierewicz nie musiałby się martwić o zakup śmigłowców bojowych w oszałamiającej ilości 8, 12 czy 16 sztuk. Szkoda Berczyńskiego, że zwiał... Taki ładny był...Taki amerykański...
A ja się zastanawiam dlaczego Kaczyński jeszcze tego Maciarewicz trzyma? Chyba ma jakieś obawy, że go nie dymisjonuje po tylu wyskokach? Nawet już ludzie z PiSu nabierają wody w usta i nie chcą o tym mówić....
Pis ma naprawdę wspaniałe kadry a ten Suski, to jeden z najlepszych. Oni z pewnością postawią "Polskę w ruinie" na nogi.
No i mamy jeszcze ileś tam milionów przygłupów, którzy na nich glosowali! A może się mylę, może to kosmici, takie zielone, małe...
Zastanawiałem się dlaczego mimo tylu wpadek ( dodałbym do tego zniszczenie TK ) ta partia ma wciąż takie poparcie ?. Wyobraziłem sobie przeciętnego Polaka co wie , co rozumie , a czego nie rozumie . 70% zdaje matematykę na maturze z tych którzy podchodzą do egzaminu-czyli 30% oblewa wersję podstawową . Dawniej z pośród dzieci ze statystycznej klasy tylko 10--20% miało szansę skończyć studia . Wiosek . Myślenie nie jest mocną stroną przeciętnego Polaka . W rządzie większość to humaniści którzy często gdyby nie polityka żyliby bardzo przeciętnie. Przykład . Nijakie, szydły , sasiny , ogrodnik-marszałek .Logiki w szkole nie mieli . Nic mądrego nie wymyślą . Mogą jedynie propagandą ogłupiać mniej zdolną część Polskiego społeczeństwa . Dodatkowo parcie na kasę przeciętnego Polaka - brak zrozumienia dlaczego przeciętny Niemiec za tą samą pracę dostaje często 3x tyle co Polak .
do: "taka prawda"
- Masz rację. Wróciłem ze świątecznych spotkań rodzinnych w Warszawie, gdzie spotykałem się z "ważnymi" jak to się mówi osobami. Wielu PiSowcom otwierają się oczy na to wszystko co się dzieje ale dla swoich posad przytakują jak za komuny. Ci bardziej honorowi (jak w wojsku) rezygnują, tchórze zwiewają do USA a pomniejsze dupki trzymają się nadal koryt robiąc dobrą minę do złej gry. Jak "carycuś" Suski od peruk! Ale Polska budzi się, to się czuje!
Berczyński własnym nazwiskiem firmuje KŁAMSTO SMOLEŃSKIE Macierewicza. Robił to dopóki czuł się bezpiecznie. Sam przyznał, że za jego NAMOWĄ Macierewicz ZERWAŁ kontrakt z Francuzami. To są 2 NAJWIĘKSZE AFERY Prawa i Sprawiedliwości w okresie ich rządów. Berczyński w raz z Macierewiczem spowodowali, iż Polska i Polacy mogą czuć dyskomfort w kwestii własnego bezpieczeństwa. Za obniżenie poziomu bezpieczeństwa odpowiada bezpośrednio Macierewicz (MON), Beata Szydło (przełożona MONa) i Andrzej Duda (zwirzchnik sił zbrojnych). PAN Jarosław Kaczyński ma czyste ręce - jest tylko zwykłym posłem. Dziadzio Berczyński nachapał się w Polsce sporo grosza i przysłał list z Ameryki że ma już dość naskładane .On przysłał -LIST? Facet będący szefem komisji która w Polsce pożera miliony złotych -przysyła sobie list -że ma już dość tej zabawy. Ludzie jak można poważnie traktować kogoś kto zatrudnia takiego cwaniaka? Macierewicz gdyby dysponował resztką honoru- powinien złożyć dymisję -dla mnie jest tylko kłamcą i trwonicielem publicznych pieniędzy który okłamuje miliony głupich w Polsce .
Kupmy wiadereczko , łopatkę i wyślijmy L.N. do piaskownicy
Oj, widać jak bardzo boli tyłek opozycję. Przecież oni są tak bardzo rowerowi, tak za cyklistami i za 20 - 30 lat by takie coś do miasta wprowadzili. A tu proszę już jest i pozostało tylko hejtowanie i trolling na potęgę. Podoba się im, ale że pomysł nie ich to piana z pyska i wystawili jakiegoś gogusia co tylko nicki zmienia i pisze głupoty jak to źle i niedobrze. Żałosne to...
O zdecydowanie. Zwłaszcza jak miałbyś lecieć pół kilometra na stacje, żeby przejechać kilometr do drugiej stacji a później znów pół kilometra na piechote tam gdzie chcesz dojechać.
Ludzie kupują używany rower za 300-500 zł, z rana wyciągają z piwnicy i jadą pod drzwi pracy, sklepu czy szkoły. Jak ktoś chce pojechać na dłuższą wycieczkę na wieś to jedzie na wycieczkę i może spędzić tyle czasu ile chce i wrócić kiedy chce.
Nie likwiduje, tylko przenosi ryzyko kradzieży (na części lub złom) na podatnika. Ktoś w nocy zdemoluje rower? Wszystko jest wliczone w koszta utrzymania systemu.
Prywatny rower się przypina porządnym łańcuchem w miejscu na widoku i nikt w dzień zamka nie będzie piłował. Za ten milion to miasto mogłoby postawić na stałe ze 100 albo porządnych parkingów na prywatne rowery z kamerami.
Swój rower jak chcesz możesz też przypiąć na noc pod blokiem. Ale nie zrobisz tego, prawda? Bo rdzewieje na deszczu, bo ktoś może zniszczyć, bo w nocy ukradną. A za pieniądze z naszych podatków to kto by się przejmował. Przestańmy patrzeć na to jak na pieniądze z nieba. My za to płacimy i jak zapłacimy w podatkach to wcale nie jest to racjonalniejsze niż jakbyśmy płacili gotówką.
Milion w dwa lata. Ile osób będzie wypożyczało dziennie. 50? 100?
To sobie pożycz, ale za swoje, bo inni nie dość, że kupują sobie rowery to jeszcze płacą podatki na tę wypożyczalnie. 6000 wypożyczeń w rok, to raptem na oko jakieś 6-12 tys przychodów z tych co płacili za wynajem. Jednego rowera by nie kupili za te Twoje opłaty za wypożyczenie.
Póki co to ty sobie jeździsz na koszt podatników.
Skończmy z tą obłudą. Jak ktoś chce miejski rower to niech nim jeździ, ale koszty jego utrzymania niech pokrywają Ci którzy z niego korzystają. Przestańmy mydlić oczy. Miasto nie ma żadnych swoich pieniędzy. Są tylko nasze. Kto korzysta niech płaci. A jak miasto nie wie co z pieniędzmi robić to niech zmniejszy podatki.
A osoba która to pisała tak naciąga argumenty, jakby miała w tym jakiś interes.
Z miłą chęcią pojeżdzę sobie na tych rowerach. Szczególnie na tandemie. Bardzo dobry pomysł
~Maniek ~Nareszcie!
Kopiujecie w całości tekst dostępny w internecie i wklejacie go tutaj jako swoje wypowiedzi - nie ośmieszajcie się !
Super! Zwłaszcza te z tą "paką" z przodu. A właśnie się zastanawiałem jak przewieźć gnój z Rozwadowa na działki na Hutniku II. W godzinę obskoczę za 1 zeta a nie za 100 na taxi bagażowe,ha,ha!
Lucek - znowu będziesz w piżamie prowadził masę krytyczną podczas majowego weekendu? To powodzenia. Taki z Ciebie rowerzysta, przynajmniej kask załóż i daj przykład jak się jeździ bezpiecznie.
Myślę, ze jednym z ważniejszych powodów do korzystania z roweru miejskiego o którym się nie mówi, jest problem z bezpiecznym "parkingiem" dla prywatnych jednośladów. Często jeżdżę na rowerze ale nigdy nie zostawiam go w miejscach publicznych, nawet przy dobrych zabezpieczeniach musiałbym demontować akcesoria a i tak nie miałbym pewności czy mój rower gdzieś sobie nie odjedzie pod moją nieobecność.
Dla użytkownika rower miejski pozbawiony jest wad rowerów prywatnych: ryzyka kradzieży, problemów z przechowywaniem, kosztów zakupu i utrzymania.
Sam wolę rower pożyczyć, niż kupić, a po roku ukradną mi ci, którzy tutaj bezmyślnie szczekają...
jak to kTOś mądry powiedział " my nie mamy prezydenta lecz garnitur "
Mam swój rower (jak większość mieszkańców SW) ale może z tego miejskiego skorzystam. Ale chciałabym wiedzieć ile to będzie nas wszystkich kosztować-bo zarobku przy 20 minutach darmowych nie przewiduję.Chciałabym też wiedzieć ile kosztuje nas komunikacja MKS, bo jeśli żyjemy na kredyt to bardzo niedobrze.
Czasami jeżdżę MKS poza godzinami szczytu, autobusy puste lub w nich niemal sami emeryci. Jak kasują bilet 2 osoby, to już bardzo dobrze. Sama mam bilet wolnej jazdy ale uważam, że powinny być jakieś (choćby kwartalne czy półroczne) drobne opłaty. Wtedy można by pozwolić sobie na obniżenie cen biletów dla pozostałych mieszkańców i lepsze wykorzystanie autobusów.
Mieszkaniec "Świetny pomysł ,jak dzieci przyjeżdżają z Warszawy na wakacje zawsze korzystają z tych rowerków.Są dumni z rozwoju Stalowej Woli. Dziękujemy"
To niech te dzieci przyjadą do Stalowej a nie uciekają do Warszawy.
Niby do czego zobowiązuje? Do dalszego wydawania publicznych pieniędzy? Ile nas to kosztowało? Dlaczego autor nie wspomniał, że z tych sześciu tysięcy trzeba odjąć darmowe wypożyczenia do dwudziestu minut i o tych promocyjnych za złotówkę?
947 tys. za dwa lata czy czy za rok? Czy przy zaciąganiu nowych kredytów i wzrastającym zadłużeniu miasta stać nas na taki wydatek?
i praw0
a jak ktoś się nie zgadza z moimi obliczeniami niech idzie do sadu waczyc o sprawiedliwosc
Jakby wypożyczenie roweru było za darmo, to by było naprawdę "coś dla mieszkańców". Natomiast płacenie za wypożyczenie roweru jest niczym innym jak niezłym biznesem prowadzonym przez firmę o nazwie Urząd Miasta. Klienci są, dochody są. Tak samo można by powiedzieć, że Tesco robi coś dla mieszkańców Stalowej Woli, bo stalowiacy mogą tam kupować różnego rodzaju produkty... Nikt nikomu tak naprawdę nie pomaga, i nie łudźmy się, że ktoś dla nas coś robi...
abo inaczej przyjmijmy ze miasto wydaje na rowery pol melona rocznie ,za to można kupic co najmnie 1000 rowerow i gdyby rozdawac te rowery to po 6 latach kazden co korzysta z tych rowerow miał by swój rower i nie musial nic za to placic