Rada Powiatu poprze zwolnienie Fili?
Robert Fila, po tym jak przestał być starostą powiatu, powrócił do pracy do Agencji Rozwoju Przemysłu. Teraz tę pracę ma stracić. Zgodę na to powinna wydać Rada Powiatu…
O tym, że Robert Fila straci stanowisko w oddziale Agencji Rozwoju Przemysłu słychać już nie od dziś. A że jest radnym Rady Powiatu swoją zgodę na to musi dać Rada, w której zasiada. Czy współradni pogrążą kolegę, czy nie pozwolą go pozbawić stanowiska? O tym przekonamy się już 26 kwietnia 2017 roku, bo wówczas w starostwie powiatowym odbędzie się sesja, na której ta sprawa będzie omawiana i przegłosowana. A póki co jest już przygotowana „Uchwała w sprawie wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym Rady Powiatu Stalowowolskiego Robertem Filą”.
W uzasadnieniu uchwały czytamy, że stosowne pismo z Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. w Warszawie w sprawie wyrażenia zgody na dokonanie wypowiedzenia umowy o pracę na podstawie ustawy z dnia 5 czerwca 1998 roku o samorządzie powiatowym z Radnym Robertem Filą wpłynęło do starostwa 3 kwietnia 2017 r. Rada Powiatu raczej nie będzie bronić radnego.
„Motywy rozwiązania stosunku pracy muszą być uzasadnione, mieć podstawę w stanie faktycznym podanym przez pracodawcę, a uzasadnienie uchwały podjętej przez radę powiatu musi się do nich odnieść (Wyrok WSA w Szczecinie z 30 października 2013 r., sygn. akt II SA/Sz 679/13)”. W związku z powyższym, po rozpatrzeniu wniosku Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. należy stwierdzić, że motywem rozwiązania stosunku pracy z Panem Robertem Filą nie są zdarzenia wynikające z wykonywania mandatu radnego (m.in. nieobecności w pracy wynikające ze sprawowania mandatu radnego, wyrażane opinie w związku z pełnioną funkcją, sposób głosowania podczas sesji i komisji), a jak podnosi wnioskodawca – zmiany strukturalne z przyczyn ekonomicznych (likwidacja stanowiska pracy). Rada Powiatu nie ma podstaw, aby nie dać wiary wnioskowi złożonemu przez Agencję Rozwoju Przemysłu S.A. i dowodów, które stanowiłyby uzasadnienie do odmowy zgody na rozwiązanie stosunku pracy z Panem Robertem Filą”- czytamy w uzasadnieniu przygotowanej na sesję uchwały.
Teraz wszystko zależy od radnych. Trzeba przypomnieć, że Robert Fila (PO) pozostaje w opozycji w Radzie Powiatu. Większość stanowią przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości, co jak uważają niektórzy, będzie miało znaczenie przy głosowaniu 26.04.2017 roku. Inną sprawą jest to, że jak pokazuje doświadczenie, zakłady pracy niewiele sobie robią z opinii wydanej przez rady miast czy powiatów. Dowodem na to jest sprawa radnego Błażeja Borowca z Niska, który mimo protestów współradnych i negatywnie wydanej przez nich opinii, i tak stracił zatrudnienie.
Komentarze
Ale jadu... jeden nie lubi PiS inny PO, inny Sołtysa, Zarzecznego, Nadbereżnego inny Fili. Ot demokracja!
A to o każdym pracownika będzie artykuł...heee
Katastrofa
Mariusz Sołtys jest gotów na każdą koalicję i pod każdym kopie dołki - najpierw pod Filą teraz pod Pisowcami, wcześniej pod swoim kierownikiem. Stary współpracownik Jana Burego.
Wreszcie darmozjad znajdzie swoje przeznaczenie.
To co wyprawiał ze szpitalem przechodzi ludzkie pojęcie
niemacie innego zdjęcia / to już ze 3 razy widziałem i coraz bardziej mnie straszy
Fila idż do sądu jak ten od nasienia z Niska.Dostaniesz jeszcze odszkodowanie.Przecież urzędasa nie można zwolnić.
To pijak i złodziej bo każdy pijak to złodziej
ale dyrektorkiem ponad 5 latek był... teraz będzie pis-iewicz a potem inne łachudry... gdyby decydowały kompetencje no ale w tym kraju obowiązuje dwa modele zatrudnienia dyrektor jak ojciec lub matka albo dyrektor bo prezesem jest tata albo mama. Jesteś młody, mądry i inteligentny nie marnuj czasu w tym kraju bo miernoty będą cię ujeżdżać do końca życia....
A jego przyjaciela KLUCHE którego posadził na stołku będąc starostą też do konkretnej roboty. Najlepiej do kamieniołomów - posturę ma odpowiednią.
Fila wam powiem to jest konkretny gość chodż jestem zwolennikiem Pis to tego gościa szanuje natomiast Sołtysa jego dawnego zastępce powinno się na zbity pysk.....a nie wchodzić z nim w koalicje panie Starosto Zarzeczny.To było całe zło powiatu i nadal jest!!!
PODOBNO ZARABIAL 96 000 BRUTTO ROCZNIE!!! TO WYCHODZI 8 000 NA MIESIAC!! I ZA CO TAKIE PIENIADZE!! NA PRODUKCJE GO DAC!!! ZA 2000 MIESIECZNIE NIECH ZOBACZY JAK I ZA CO TYRA 80% STALOWOWOLAN!!!
"Nocny Marek", oj szkoda, że nie dane było ci widzieć jak się te miernoty witają np. z biskupem sandomierskim, z przyklękiem i ucałowaniem pierścienia biskupiego. Gdzie się toto chowało?
przecież on nawet wyglądu urzędnika nie ma, prędzej mafiozo albo handlarz autami
Nie znam Pana Fili, nie obchodzi mnie z jakiej jest partii, nie wiem co nagrzeszył i nie bronię Go. Brawo Radni PiS ! Wdeptać człowieka w błoto, skopać, zgnoić, upodlić - z różańcem w dłoni i bożym błogosławieństwem na ustach, a potem do kościoła - tylko dlatego, że jest w opozycji i krytykuje PiS. Jeszcze raz wielkie brawa ! Poczytajcie sobie o imperatywie kategorycznym Kanta.
za 2 lata on wam podziękuje nieroby
a jak ma rozwolnienie to samo wyleci po co popierac
No jasne ma kwalifikacje i inne pierdoly to do smierci ma tam siedziec .... na spawacza niech idzie albo do biedronki , moze kierowca w MZK .... ale gdzie tam raz zdobyc papier i sie cale zycie slizgac... w pracy sie placi za prace a nie za to jaka kos szkole konczyl
A za co go zwalniają?
Dwie miary obowiązują za czasów 'dobrej zmiany", jedna to niby oszczędności na stołkach agencji państwowych a druga to specjalne tworzenie stołków dla swojaków np. wicedyrektor w tarnobrzeskim WORD. Nigdzie w Polsce dotychczas nie było takiego stanowiska, ale w Tarnobrzegu ekstra stworzono dla swojego. To się dzieje na naszych oczach. Szkoda słów. Może i "misiewicz" ale przynajmniej ma kwalifikacje i jest osobą kompetentną w przeciwieństwie 'pisiewiczów-misiewiczów".
Jakie to dziwne, że liczy się partia a nie inwencja i zaangażowanie człowieka
To taki peowski misiewicz.
A gdzie on ta piknusi - chyba sobie żarty stroisz-
Jakiś ty piknusi, taki obrośnięty, mniam ... jak Reksio szynkę ;)
Wszystkie nieroby z firm powinny być usuwane. Bo ci niby politycy przyzwyczaili się do nic nierobienia i myślą że tak będzie do końca życia.A pała, zimna woda i do roboty!