Strażacy posprzątali okolice Sanu

70 pełnych worków różnych odpadów, do tego lodówka, mebelki i inne wielkogabarytowe śmieci, które mieszkańcy ot tak wynieśli nad rzekę. To wszystko znaleźli dziś strażacy nad Sanem…

Wiele osób dba o porządek, wielu każdy papierek odnosi do śmietnika, ale są i tacy, którzy wciąż podrzucają swoje śmieci do lasu czy nad rzekę.

To była akcja zorganizowana z okazji przygotowań do odbywających się w Warszawie uroczystości rocznicowych związanych z wybuchem Powstania Warszawskiego, na które popłynie z naszego regionu spływ. Inicjatorem przedsięwzięcia była Fundacja Fundusz Lokalny SMK, a inspiracją do akcji był obchodzony obecnie Rok Wisły. Wodniacy, jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej, koła wędkarskie i miłośnicy wody wspólnie posprzątali dziś San i Wisłę od Stalowej Woli po Sandomierz.

Nad Sanem, w okolicy Elektrociepłowni Stalowa Wola spotkali się dziś strażacy ochotnicy. Łącznie zebrali 70 worków śmieci. Na rzece i w zaroślach znaleźli mnóstwo butelek, papierów, worków, wiadra, sporo plastiku, szkła, miski, różnego rodzaju naczynia, nawet wielkogabarytowe śmieci- lodówkę i meble.

Zebrane śmieci zostaną przekazane do zakładów przetwarzania odpadów.

Dzięki współpracy z Polsko- Amerykańską Fundacją Wolności tegoroczne przedsięwzięcie ma jeszcze sponsora. Efektem będzie budowa łodzi „pychówki”, na którą Fundacja pozyskała środki.