Na remont Dąbrowskiego trzeba poczekać
Mieszkańcy Rozwadowa muszą uzbroić się w cierpliwość jeśli chodzi o modernizacje ul. Dąbrowskiego. Trzeba będzie poczekać na zagospodarowanie otoczenia dworca kolejowego.
- Ulica Dąbrowskiego jest nieskończona, plany były piękne, były już konkretne rozwiązania w projekcie, projekt leży teraz na półce, bo został pochopnie wykonany. Według projektu miała powstać jak gdyby obwodnica, miał być wyjazd obok kapliczki św. Nepomucena, miało tam być włączenie uliczki do ronda. Dzisiaj wszystko to jest nieaktualne- mówi Janusz Zarzeczny.
Jak podkreślił starosta teraz nie można popełnić błędów poprzedniej władzy. Trzeba wypracować takie rozwiązanie, które będą najbardziej optymalne. Ale póki co starostwo musi wiedzieć, w jaki sposób zostanie zagospodarowane otoczenie dworca PKP.
- Musimy wykonać nowy projekt i przejść do jego realizacji. Będziemy współpracować z panem prezydentem, radnymi i mieszkańcami Rozwadowa i tą drogę zrobimy. Gdy wszystko będzie uzgodnione, to sama realizacja tej drogi nie zajmie wiele czasu. Byłoby to do wykonania w ciągu jednego sezonu, jednego roku- przekonuje starosta.
Ulica Dąbrowskiego łączy się na skrzyżowaniu z ul. Rozwadowską i prowadzi aż do dworca PKP. Najbardziej zdegradowana część tej jezdni znajduje się w pobliżu odcinka kolejowego. Tuż obok mieści się droga szutrowa, która niczym szwajcarski ser pełna jest dziur i wybojów.
Komentarze
Ta ulica świadczy o gospodarzu, bo od dawna wiedział, że remont jest konieczny. Ale żle świadczy o prezydencie,który z wielką pompą otwiera siłownię na piaskach. a nie wiem jak określić działalność tzn. jej brak radnej p.Chojnackiej, która nie robił a nic odnośnie remontu ul. Dąbrowskiego.
'karol" z obiecywania i przecinania różnorakich wstążek. Przecież na palcach ma odciski od nożyczek! Tak jest postrzegany najlepszy starosta!
Panie starosto buja pan już od początku swojej kadencji. Wybory będą niedługo i zobaczy pan stojące taczki,bo nikt z całego miasta nie zagłosuje.W Rozwadowie propagandę za panem robiła p. Rehorowska,bo z PISu, a tu pan tylko obiecuje i nie umie niczego załatwić.Na tej ulicy to się pan pośliźnie tak,że politycznie będzie koniec kariery.Czy się pan nie wstydzi tego, że jest pan znany z obiecywania!