Dzielnicowy pomógł nietrzeźwemu
Dzielnicowy z Ulanowa pomógł leżącemu na trawie w Rudniku nad Sanem mężczyźnie. Ponieważ mężczyzna był mocno pijany, a noc była chłodna, został przewieziony do wytrzeźwienia do policyjnego aresztu.
Wczoraj wieczorem dzielnicowy odebrał zgłoszenie o nietrzeźwej osobie leżącej na trawniku przy ul. Tysiąclecia w Rudniku nad Sanem. Mężczyzna był pod silnym działaniem alkoholu. Miał problemy z utrzymaniem równowagi. Ze względu na to, że posiadał liczne otarcia, na miejsce zostało wezwane pogotowie. Z mężczyzną był utrudniony kontakt. Policjanci mieli problemy z ustaleniem jego miejsca zamieszkania. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 3 promile.
Ze względu na brak możliwości oddania nietrzeźwego pod opiekę rodzinie i chłodną noc, dzielnicowy podjął decyzję o przewiezieniu mężczyzny do wytrzeźwienia do niżańskiej komendy
Komentarze
Za dobrej zmiany slychac tylko ze policja co rusz to odkleja zuli z gleby a w wolnych chwilach przebiera sie za anioly i sypie konfetti z helikopterow. Czy to takie wyobrazenie o sluzbach ala Blaszczak? Podobnie jest w armii gdzie bija poklony przed Misiewiczem i lataja za nim z parasolka. Znaczy sie wojsko oddaje szacunek panu technikowi farmacji.
Ważne że nie przechodzą obojętnie.
A skąd wiadomo, że on chciał żeby go aresztować ?
A czy to az takie ważne jest zeby az o tym artykul pisac, codziennie gdzies jakis pijaczyna spi ale mi to hit artykul... Prawie jak Fakt