Dżihadysta Jakus prawdopodobnie nie żyje
Pochodzący spod Sandomierza Jakub Jakus przyjął Islam i zaczął czynnie wspierać „Państwo Islamskie”, poszukiwany przez Interpol mężczyzna, prawdopodobnie nie żyje.
Za Jakusem Interpol wystawił tzw. „czerwoną kartę”. Zarzuty jakie stawiane były Jakubowi Jakusowi to: udział w organizacji terrorystycznej, nielegalne posiadanie broni palnej, kradzież dokumentu.
Na Islam przeszedł jeszcze wówczas, gdy chodził do liceum, najpierw do katolickiego, później do społecznego. Później wyjechał do Norwegii, gdzie pracował i tam też prawdopodobnie zmienił imię na Abdullah. Wyjechał do Syrii by walczyć z niewiernymi. Mamie zostawił list „Mamo zostałem dżihadystą”. Założył rodzinę, został ojcem.
Dżihadysta spod Sandomierza, mający przydomek „Polak”, znany w Syrii jako Abu Khattab al-Polandi, prawdopodobnie nie żyje. O tym fakcie poinformowała Grupa Site, powołując się na ISIS. Z informacji umieszczonych na Twitterze można się dowiedzieć, że „Polak” był zamachowcem- samobójcą, który zdetonował bombę w prowincji Aleppo. Informację ma zweryfikować ABW.
Komentarze
I dobrze mu tak,samozaglada idiotow
Jakby nie było przynajmniej miał JAJA !!! Takich jest niewielu, a wielu jest np. katolików durnie wierzących w co?
Abu Khattab al-Polandi
Czułem że tak skończy. Pracownicy nisko wykwalifikowani przeważnie są delegowani na stanowiska zamachowców-samobójców.
heheeeee