Waloryzacja emerytur i rent 2017
1 marca wzrastają emerytury i renty wypłacane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Nie musisz składać wniosku, ponieważ ZUS podwyższy świadczenie z urzędu.
Waloryzacja ma na celu utrzymanie siły nabywczej pobieranego świadczenia. W dostosowywaniu wysokości emerytur lub rent do obecnych warunków ekonomicznych używa się tzw. wskaźnika waloryzacji. To, ile wynosi w danym roku, wynika bezpośrednio z ubiegłorocznych danych gospodarczych, a konkretnie ze średniorocznego wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych, który powiększa się dodatkowo o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia.
Aby sprawdzić o ile wzrośnie nasze świadczenie należy pomnożyć je właśnie przez wskaźnik waloryzacji, który w 2017 roku wynosi 100,44 proc. To jednak nie wszystko. Ustawodawca wprowadził w tym roku także dodatkowy przepis, który gwarantuje tzw. minimalną kwotę waloryzacji. Jeżeli więc w wyniku pomnożenia emerytury lub renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy przez wskaźnik waloryzacji otrzymamy kwotę niższą niż 10 złotych, to waloryzacja wyniesie wtedy właśnie 10 złotych. Podobnie jest z rentą związaną z częściową niezdolnością do pracy i emeryturą częściową, ale gwarantowana kwota wynosi wtedy nie 10 złotych a odpowiednio 7,50 zł i 5 zł. W przypadku emerytury ważne jest jednak także to, że minimalna kwota waloryzacji zostanie zastosowana tylko wtedy, jeżeli posiadamy prawo do emerytury minimalnej, czyli zgromadziliśmy odpowiedni staż pracy.
Przykład: Emerytura, którą odebraliśmy w lutym, wyniosła 1300 zł. Po przemnożeniu przez wskaźnik waloryzacji otrzymujemy 1305,72 zł. Wyliczona podwyżka jest niższa niż 10 złotych, dlatego też nasza emerytura wzrośnie nie o 5,72 zł a właśnie o 10 złotych gwarantowanej kwoty waloryzacji i wyniesie w marcu 1310 zł.
Oprócz samej waloryzacji zmienia się także minimalna wysokość części świadczeń wypłacanych przez ZUS. Od 1 marca minimalne emerytury, renty rodzinne oraz renty z tytułu niezdolności do pracy wzrosną z 882,56 zł do 1000 zł, a najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy wzrośnie z 676,75 zł do 750 zł. Należy jednak pamiętać, że niezbędnym warunkiem decydującym o prawie do minimalnego świadczenia emerytalnego jest zgromadzenie odpowiedniego stażu pracy.
Więcej informacji dotyczących podwyżki i waloryzacji świadczeń w ZUS znajdą Państwo na stronie www.zus.pl oraz w każdej placówce zakładu.
Komentarze
Widze ze edek dziala, teraz jako emeryt i chrzani o deflacjach. Brak mi tu jeszcze niusa o tym ze cytryny potanialy. A tak by the way to zdecyduj sie komu zawdzieczamy tr podwyzki szesciozlotowe. Bo raz to zasluga po a raz pisu.
Prawda jest taka ze za pisu wszystko drastycznie zdrozalo. Ktos musi ten socjalizm finansowac. Zeby wam realnie zrekompensowac podwyzki drodzy emeryci to powinniscie miec podwyzki na poziomoe 70-100 zl. Gdyby kwota wolna od podatku wzrosla jak obiecywali, to realnie mielibyscie 37 zl miesiecznie wiecej.
do m23, a może człowiek przepracował 25 lat i dlatego ma niską emeryturę a ty widzę że nawet tak niskiej emerytury temu biedakowi zazdrościsz.Piszesz że dostałeś 6 złotych podwyżki to podziękuj PLATFORMIE OBYWATELSKIE bo to był jeszcze budżet PO. A swoją drogą to byla twoja pierwsza prawdziwa podwyżka bo wcześniej twoje podwyżki nie pokrywały nawet inflacji. Niby dostawałeś podwyżkę ale koszty życia były dużo większe niż ta twoja podwyżka. Teraz mamy deflacje i nawet te 6 złotych to jest prawdziwa podwyżka.
A czy ten Pan emeryt 66 to 1966 rocznik? czy ma 66 lat. To gdzie on pracował,że taką ma emeryturę. Chyba pracował w domu przy sprężynkach.- butów nie ździerał,nikt jego nie poganiał, ubrania też nie niszczył,jedzenie pod nosem a nawet i piwko no i zaoszczędził na biletach przejazdowych.No i właśnie otrzymał od PAŃSTWA NAGRODĘ.
A człowiek zapierniczał na czas do pracy przez 37 lat i ma podwyżki aktualnie 6 zł z groszami itd.SZKODA SŁÓW.I to co dadzą to połowę zabiorą.KREW SIĘ BURZY NA TĄ POLITYKĘ PAŃSTWA.
Klasyczne wyparcie edku. Jak minie faza buntu nastapi spokoj, samoakceptacja i pogodzenie sie z losem. Kim lub czym jest edek, czyz nie pisowskim trollem? Mozesz dalej o sobie pisac w trzeciej osobie.
do cinimini, człowieku o czym ty piszesz nigdy nie byłem żadnym edkiem, powiem więcej nawet nie mam kolegi i nigdy nie miałem z takim imieniem. Ale jak tu już wielokrotnie pisali ci najmądrzejsi komentatorzy że nie którym trollom w tym mieście wszystko się kojarzy z edkiem, olo , mieszkańcem i jeszcze wiele innych nickach.
@emeryt66
k urwa edek, jaki z ciebie emeryt. Jestes swierzym pisowskim czopkiem odpowiedzialnym za odcinek propagandy
Napisz jeeszcze cos o tym jak cytryny staniały albo jaka ta nasza stalówka to wizytówka miasta
kwota wolna od podatku teraz ok.3000 zł z tego 18 procent to 562 zł podzielone na 12 m-cy to ok.47 zł. gdyby rząd zgodnie z zapowiedziami podniósł kwotę wolną od podatku do 8000 zł. to mielibyśmy 18 procent z 8000 to 1440 zł podzielone przez 12 m-cy to 120 zł. 120 zł-47 zł. to 73 zł. Taka podwyżkę co miesiąc miałby każdy emeryt. A pan Duda w Stalowej Woli mówił nie wierzcie im,że nie ma na to pieniędzy. to komu wierzyć?
Kwota - jak zawsze - poniżająca!!
emeryt 66 - to nie podwyżka tylko wyrównanie najniższych , niesprawiedliwe....Ile lat pracowałeś na taką emeryture 880zł? Kto ma wyższą to pracował i płacił składki długo....dlatego nie dostaje prezentu.
Do jano 53 nie masz racji bo ja dostałem 120 złotych podwyżki emerytury i o takich jak ja rząd najbardziej zadbał bo miałem najniższą emeryturę w kwocie 880 złotych. Co do podwyżek w rządzie to nie bylo żadnych ty chyba oglądasz TVN 24 i masz taką wiedzę z której wszyscy POLACY się śmieją. Co do górników to też się bardzo mylisz bo górnicy wcale dużo nie zarabiają około 6 tysięcy złotych i to tylko dołowi. Tak że daj sobie spokój z pisaniem.
Do jano 53 nie masz racji bo ja dostałem 120 złotych podwyżki emerytury i o takich jak ja rząd najbardziej zadbał bo miałem najniższą emeryturę w kwocie 880 złotych. Co do podwyżek w rządzie to nie bylo żadnych ty chyba oglądasz TVN 24 i masz taką wiedzę z której wszyscy POLACY się śmieją. Co do górników to też się bardzo mylisz bo górnicy wcale dużo nie zarabiają około 6 tysięcy złotych i to tylko dołowi. Tak że daj sobie spokój z pisaniem.
Wzrośnie o 10 zł ? Bzdura ! Z tych dziesięciu złotych będzie odliczony podatek , a także składka na ubezpieczenie zdrowotne ! To ile w końcu dostanie miesięcznie emeryt , 5 do 6 złotych ! To rocznie jest około 50 -60 zł ! Ale w rządzie podwyżki sięgnęły 50 procent , czyli o około 7-8 tysięcy miesięcznie . Ale kto obecnie przejmuje się emerytami ? Oni nie wyjdą na ulicę , i nie będą tłuc kaskami o bruk jak górnicy , a wtedy każdy rząd dla zachowania spokoju spełnia każde ich żądania ! Tylko za spełnienie tych żądań płaci nie rząd a my wszyscy z naszych podatków !