Nietrzeźwa mama na spacerze z córką
Policjanci ze Stalowej Woli ujawnili pijaną kobietę sprawującą opiekę nad małym dzieckiem. 28-letnia mieszkanka miasta miała ponad 1,6 promila i opiekowała się swoją trzyletnią córeczką. Dziecko trafiło pod opiekę członka rodziny. O całym zdarzeniu powiadomiony zostanie sąd.
Wczoraj około godz. 19 do oficera dyżurnego stalowowolskiej komendy zadzwonił zaniepokojony mieszkaniec Stalowej Woli z informacją, że po chodniku przy ulicy Mickiewicza idzie kobieta z wózkiem, ma wyraźne problemy w poruszaniu się i najprawdopodobniej jest pijana, a w wózku jest dziecko.
Policjanci natychmiast udali się we wskazane miejsce, jednak tam kobiety już nie było. Podczas sprawdzania pobliskiego terenu na ulicy Ofiar Katynia funkcjonariusze zauważyli kobietę z wózkiem, która poruszała się od prawej do lewej strony chodnika i miała problemy w utrzymaniu równowagi. Po wylegitymowaniu okazało się, że to 28-letnia mieszkanka Stalowej Woli. W wózku siedziała jej trzyletnia córka. Kobieta była pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u niej 1,63 promila alkoholu w organizmie. Policjanci przekazali dziecko pod opiekę członka rodziny.
Materiały w tej sprawie przekazane zostaną do Sądu Rejonowego Wydział Rodzinny i Nieletnich w Stalowej Woli.
KPP
Komentarze
Kto nigdy sie nie napil i nic glupiego nie zrobil niech pierwszy rzuci pustą butelką. Kobiety widze dużo rozsadniej piszą, nic nikomu nie odbierać, pomagać...
Szkoda dziecka ze ma taka matkę, ale na pewno nikogo tak nie kocha jak właśnie ja, wiec kurator niech kobiecie patrzy na ręce i pomoze wyjść z dolka a nie zabiera prawa i daje dziecko obcym. Moja mama zmarla 18 lat temu i pomimo tego ze mam juz swoje dzieci to co dzień o niej mysle i bardzo mi jej brakuje bo byla wspaniala mama
Nie wiem czy to żulietta czy pojedyńcza wpadka ale trzeba baba potrzasnac. Bardzo dobrze ze ktos zglosil, zdrowie dziecka najwazniejsze.
co za kraj wszedzie zasrani konfidenci
do nacht- i właśnie po takim lekarstwie niektórzy siadają za klawiaturą zamiast dać sobie laczkiem w potylicę.
#odie69 i komu przekazac to prawo? proboszczowi, opiece społecznej,oddac do domu dziecka czy jak to sie tam teraz nazywa?Matce nalezy dac jeszcze szanse wyznaczyc jakies kontrole przez odpowiednie ograny jesli nie bedzie poprawy wtedy dopiero posuwac do drastycznych srodków..no chyba ze sam (a) chcesz odoptowac to dziecko...
~Nacht i ~kop...jestescie chorzy i tyle.A matce powinni odebrac prawa do opieki nad dzieckiem.
Dorwala się holota do 500+
Ale to nie jej wina.
Poprostu była smutna, więc wiadomo że musiała wypić lekarstwo.
a dziecko ile promili mialo?przeciez sama nie pila????