Strażacy wypompowywali wodę
We wtorek 21 lutego o godz. 8:30 strażacy z OSP Stalowa Wola zostali zadysponowani na ul. Kusińskiego. Wskutek nocnych opadów droga tonęła w wodzie i nie była przejezdna.
Od lat mieszkańcy ul. Kusińskiego uskarżają się na fatalny stan drogi prowadzącej do ich posesji. Uliczka to utwardzona droga gruntowa, która nie posiada odwodnienia. Brak kanalizacji deszczowej sprawia, że po większych opadach ulica zalana jest wodą. W jej miejscu pojawia się około 100- metrowa kałuża, która nie jest przejezdna dla samochodów osobowych.
Mieszkańcy ul. Kusińskiego nie raz, nie dwa składali prośby do magistratu o modernizację drogi. Jak dotąd bez efektu. W rezultacie mieszkańców z tej części miasta „ratować” co jakiś czas muszą strażacy, którzy wypompowują wodę z drogi.
W roku ubiegłym (sesja styczniowa RM) miasto podjęło temat ulicy Kusińskiego. Wówczas nic z tym problemem nie dało się zdobić, bo kilka działek miało nieuregulowany stan prawny, a ich właściciele przebywali za granicą i nie było z nimi żadnego kontaktu. Jedynym sposobem na rozwiązanie tego problemu było nabycie nieruchomości przez miasto. Zrobiono więc dokumentację i uzyskano pozwolenie w trybie tzw. specustawy drogowej. Wszczęto postępowanie o ustalenie odszkodowania dla właścicieli gruntów, które były zajęte pod budowę drogi. Miasto zdecydowało się na rozwiązanie doraźne- utwardzenie drogi do posesji na nabytym gruncie. Wykonanie ulicy zgodnie z projektem byłoby znacznie droższe, bo trzeba by zrobić m.in. kanalizację, instalację oświetleniową, nową nawierzchnię. Obecnie zadanie to przewyższa możliwości finansowe miasta. Modernizacja ulicy nie znalazła się też w zadaniach na 2017 rok.
Komentarze
Gdy było pole uprawne po lewej stronie to woda spłynęła i sobie powoli wsiąkała w grunt .Po usypaniu tego wału stoi na drodze.
Ul,Kusińskiego jest w Charzewicach A nie w Rozwadowie