Niepedagogiczni po stówce

Po 100 zł podwyżki, z wyrównaniem od 1 stycznia br., dostaną niepedagogiczni pracownicy placówek oświatowych podległych miastu. Łącznie gmina wyda o 760 tys. zł więcej na oświatę…

Przez ostatnie lata ta grupa pracownicza oświaty była traktowana po macoszemu. Teraz się to zmieni i choć 100 zł przy obecnych podwyżkach cen to niewiele, zawsze to jakiś dodatek do pensji. Decyzję taką podjęli miejscy radni. Łącznie na wyższe wynagrodzenie miasto wyda 760 tys. zł.

Podwyżka ta była możliwa dzięki zwiększeniu wysokości subwencji oświatowej na 2017 r. przez Ministra Rozwoju i Finansów. Dodatkowo, jak powiedział prezydent, magistrat zaoszczędził na przetargu związanym z budową linii światłowodowych. To docenienie przez miasto tych osób.

- Uchwała obejmuje podwyżki dla pracowników niepedagogicznych oświaty, pracowników stołówek, przedszkoli. To jest temat, który w ostatnich latach budził wiele kontrowersji, ponieważ pracownicy tej struktury przez całe lata oczekiwali traktowania w sposób sprawiedliwy, uczciwy, w sposób doceniający ich naprawdę ciężką pracę na rzecz dzieci i młodzieży, na rzecz odpowiedniego zabezpieczenia funkcjonowania oświaty w Stalowej Woli, ale również całej struktury miasta. Inwestujemy bardzo dużo w budynki, w infrastrukturę, w rozbudowę naszych placówek kultury, pomocy społecznej, oświaty, ale nie możemy zapominać o ludziach. To ludzie budują potencjał tego miasta. Jako prezydent może być dumny z tego jakich mamy współpracowników w całej strukturze miasta, we wszystkich jednostkach budżetowych. Jest to duma i siła miasta. Widać to w efektach i wynikach jakie osiągamy. Nie jest to pewnie podwyżka, która jest w pełni oczekiwana, ale chcemy pokazać, że widzimy te osoby, doceniamy ich pracę– powiedział podczas sesji RM prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Radni jednogłośnie podjęli decyzje o zatwierdzeniu uchwały.