Akcja strażaków na Poniatowskiego
To podobna akcja do tej, jaka miała miejsce pod koniec stycznia na Alejach Jana Pawła II. Tu również służby postawiono na baczność przez żartownisiów…
Około godz. 19:00, w jednej z klatek bloku przy ul. Poniatowskiego 15, czuć było gaz. Jedna z mieszkanek zaniepokojona sytuacją wezwała strażaków. Zapach był bardzo intensywny, niektórzy lokatorzy zdecydowali się nawet wyjść z bloku wraz z dziećmi bojąc się wybuchu.
Na miejsce przyjechały dwa zastępy bojowe straży pożarnej, dwa radiowozy policji. Rozpoczęło się przeszukanie klatek. Strażacy sprawdzili dokładnie instalacje, ale nie znaleziono awarii. Budynek został przewietrzony, a mieszkańcy powrócili uspokojeni do domów.
Prawdopodobną przyczyną intensywnego zapachu było rozpylenie przez jakiś żartownisiów gazu w klatce. Podobne zdarzenie, które miało miejsce 28 stycznia br. w bloku przy Alejach Jana Pawła II, podobnie jak w piątek, postanowiło na nogi stalowowolskie służby. Zarówno policja, jak i straż pożarna takie wezwania traktuje bardzo poważnie, bo w takich przypadkach chodzi o ludzkie zdrowie i życie. Głupia zabawa może jednak sprawić, że służby zajęte przy fałszywej akcji, nie zdążą na czas tam, gdzie będą naprawdę potrzebne…
Komentarze
czyli lepiej nie wprowadzać się do tego bloku?
kkw straz pozarna ile ma wozow ?
blok ekipa i wszystko jasne https://www.youtu(...)WL_UOLzk
"Głupia zabawa może jednak sprawić, że służby zajęte przy fałszywej akcji, nie zdążą na czas tam, gdzie będą naprawdę potrzebne" To ku...wa ile oni mają wozów? jeden na całą stalową?
W perszingu i tym bloku panuje ustrój z El Esxabare... nie wolno się wtrącać...
do kokodżambo ty jesteś z pato Łaku pochodzisz z pobliskiej wioski pewnie wielowsioku i nie masz pojęcia co jest 5 ;D
z gazem nie ma żartów rożnie mogło być. Miast0wy wygoogluj sobie do czego może dojść przy wybuchu gazu
Kiedys dla przykładu spałowaliby i nauczyłoby to rozumu
A ty nie masz co robić tylko czytasz z wypiekami twarzy i musisz wejsc i krytykowac
A nie pomyslałes ze idioci jaja sobie robią ze służb i bawią sie swietnie? Każda taka akcja kosztuje, nogi z tyłka powyrywac takim co cos podpala wrzuca do klatki, do smietnika, albo gaz sobie rozpyla i zwieja, oj zabawa ubaw po pachy...
Juz nie macie co robic o tej godzinie? tylko siedziec podsluchiwac i jezdzic do takich popierdulek?
to blok patologi więc wszystko możliwe