Policjanci udaremnili samobójstwo
Funkcjonariusze stalowowolskiej Policji interweniowali wobec młodej kobiety, która chciała targnąć się na własne życie. Dyżurny skierował na miejsce policjantów, którzy znaleźli 19-letnią mieszkankę Stalowej Woli. Kobieta trafiła pod opiekę lekarzy.
Dzisiaj, tuż po północy, oficer dyżurny stalowowolskiej jednostki odebrał telefon od 19-letniego mężczyzny. Mieszkaniec Stalowej Woli powiedział, że jego dziewczyna chce targnąć się na własne życie. Mężczyzna poinformował, że taką informację otrzymał od swojej dziewczyny telefonicznie. Kobieta nie odbierała telefonu. Dyżurny skierował w rejon ulicy Czarnieckiego policyjne patrole, które zaczęły szukać 19-latki.
Policjanci sprawdzili most na rzece San, brzegi rzeki, ogródki działkowe w rejonie mostu, jednak kobiety nie znaleźli. Podczas dalszych działań z funkcjonariuszami skontaktował się chłopak 19-latki, który przekazał informację, że nawiązał kontakt telefoniczny ze swoją dziewczyną i wskazał miejsce, gdzie może się znajdować.
Policjanci sprawdzili wał przeciwpowodziowy i w odległości kilkuset metrów w górę rzeki od mostu znaleźli leżącą na ziemi młodą kobietę. Okazało się, że była to poszukiwana 19-latka. Kobieta była roztrzęsiona i zapłakana. Trudno było z nią nawiązać kontakt. Młoda kobieta została przewieziona do szpitala, gdzie pozostała pod opieką lekarzy.
KPP
Komentarze
Chwala milicjantom za to ze udaremnili samobojstwo, chyba samobojstwo z placzu badz wyziebienia co najwyzej.
Ale brawo ze 'udaremnili'
Znaleźli płaczącą kobietę i uznali że płacząc można popełnić samobójstwo.
albo nawaliła się jak meserszmit, albo nawąchała kleju lub innego paskudztwa
Zosia - to jakiś bałwan jest.
Pewnie dowiedziała się że jej chłopak ma nick Nacht na
Szkoda ze nie zamarzla,grabarz mialby troche przyjemnosci .Dobrze ze starych bab nie obmacuje przed pochowkiem.
~do Anna Hmmm? Trafne spostrzeżenie, tego też nie można wykluczyć. Jak było wiedzą tylko oni, my możemy dla rozrywki, tylko sobie gdybać.
A może chłopak dowiedział się że ma hiv i powiedział o tym tej dziewczynie?
Może z jakiegoś powodu chłopaczek, chciał z nią zerwać, a ona ze strachu, że nie znajdzie się inny chętny na jej d..pe, zaszantażowała go emocjonalnie, wygadując że się zabije.
Mam nadzieję, że dziewczynie wszystko się ułoży. Życzę Jej powodzenia!
Bardziej mnie przeraził komentarz pani poniżej
A gdzie ta próba samobójcza ?
Bo z artykuły wynika, że siedziała na ziemi i płakała.
jesli cie ktos gneboz innych ludzi caly czas wine na ciebiea robisz idealnie piszesz idealnie nikt niewidzi uciebie bledow a na kofgos zwala to chce sie zabic cos musialo byc ze chciala ja tez chce ale strzymuje sie patrze w dzien w dzien na swiat z emoze bedzie lepiej
To jeszcze dziecko z jednym rokiem dorosłości SZANUJMY SIĘ !!
Szkoda baby, bidna